Woda powodziowa zablokowała w środę główną drogę w jednej z gmin w Katalonii. Przez ostatnie dni maja intensywne opady deszczu nawiedzały północny wschód, a także środkową i południowo-wschodnią Hiszpanię.
Przez Hiszpanię przechodzą ulewy, powodując wiele problemów komunikacyjnych. W środę ulewnie padało w północno-wschodniej części kraju.
Na nagraniu z gminy Sant Pere de Ribes w prowincji Barcelona widać, jak samochody przejeżdżają drogą biegnącą obok wzbierającego strumienia. Po chwili woda zmieszana z błotem zaczyna wylewać się na jezdnię i przecina ją, blokując przejazd kolejnym nadjeżdżającym autom. Kierowcy byli zmuszeni zawrócić.
W czwartek ostrzeżeniami przed opadami deszczu i burzami objęto co najmniej 20 prowincji w całej Hiszpanii. Najbardziej obfite opady prognozowano na północnym zachodzie, we wspólnocie autonomicznej Kastylii i Leonu.
Ulewy i susza w Hiszpanii
Koniec maja był obfitujący w deszcz także w innych częściach Hiszpanii. W poniedziałek padało tak intensywnie, że woda dostała się do metra w Madrycie, a kilka dni wcześniej zalane zostało lotnisko Madryt-Barajas. Prawie dwa tygodnie temu na południowo-wschodnim wybrzeżu kraju władze musiały zamknąć szkoły, przedszkola, uniwersytety i inne budynki użyteczności publicznej po tym, jak doszło do powodzi błyskawicznych.
Jak przekazała w mediach społecznościowych hiszpańska agencja meteorologiczna AEMET, mimo że ostatnie dni maja były deszczowe, w większości północnej części kraju, jak i na Wyspach Kanaryjskich, nadal jest sucho. Na południowym wschodzie zanotowano natomiast trzykrotne przekroczenie normalnej miesięcznej sumy opadów. Jak początkowo zapowiadano, tegoroczna wiosna była w Hiszpanii na dobrej drodze do tego, aby stać się najbardziej suchą od początku pomiarów. AEMET przekazała, że 28 maja zrównała się ona z tą z 1995 r., dotychczas uznawaną za najsuchszą.
Źródło: Reuters, tvnmeteo.pl