Gołoledź taka, że Niemcy zmagają się z paraliżem komunikacyjnym

Z około 650 zaplanowanych na środę lotów 250 zostało odwołanych - poinformowało rano lotnisko we Frankfurcie nad Menem. Znaczne ograniczenie ruchu lotniczego ma potrwać do czwartku. Rzecznik linii lotniczych Lufthansa przekazał, że w środę na lotniskach przesiadkowych we Frankfurcie i Monachium możliwe będzie wykonywanie jedynie najważniejszych lotów.

- Od wczoraj czuję tylko stres - powiedział jeden z pasażerów Klaus Ludwig Fess, stojąc w poczekalni odlotów na lotnisku we Frankfurcie. Dodał, że zarówno jego pierwotny lot, jak i ten przebukowany, zostały odwołane. - Teraz jadę pociągiem do Berlina - relacjonował w rozmowie z agencją informacyjną Reuters.

Władze portu lotniczego w mieście Saarbruecken zapowiedziały we wtorek wieczorem, że w środę całkowicie wstrzymają swoje operacje lotnicze. Część lotów w środę odwołało również lotnisko w Monachium. Problemy na południu i zachodzie kraju mają przełożenie także na pracę stołecznego lotniska BER - podała agencja dpa.

Pasażerowie kolei również muszą liczyć się w środę z opóźnionymi lub odwołanymi połączeniami, mimo że koleje Deutsche Bahn "intensywnie" przygotowywały się na zapowiadane trudne warunki pogodowe - przekazała rzeczniczka.

Niebezpieczna jest również sytuacja na drogach. Z powodu gołoledzi zamknięto m.in. odcinek autostrady A5 w Badenii-Wirtembergii, a także autostradę między Trewirem a Luksemburgiem. Zamknięcie tej drogi dotknęło prawie 25 tys. osób, dojeżdżających tamtędy do pracy - podał portal Focus.

Z uwagi na warunki pogodowe w niektórych rejonach Bawarii oraz Hesji w środę zostały odwołane zajęcia w szkołach lub odbywają się one zdalnie. W Darmstadt władze miasta zadecydowały o zamknięciu wszystkich szkół, aby "nie narażać zdrowia uczniów na niepotrzebne ryzyko w drodze do szkoły". Zaapelowały także o ograniczenie ruchu na terenie miasta, aby sprawniejszy dojazd miały służby ratunkowe i straż pożarna.

Niemiecka służba pogodowa (DWD) ostrzegła w środę rano o bardzo wysokim ryzyku wystąpienia gołoledzi, spowodowanym obfitymi i marznącymi deszczami, w pasie od Trewiru aż do Frankfurtu nad Menem. Ryzyko śliskich dróg jest szczególnie wysokie w Nadrenii-Palatynacie, Hesji i Badenii-Wirtembergii. W tych rejonach zalecono także unikania wychodzenia z domów oraz podróżowania.