Były huragan wydostał się z tropików. Niebezpiecznie w Portugalii

Azory przed uderzeniem cyklonu Gabrielle
Cyklon Gabrielle nadciąga nad Azory
Źródło: Reuters
Były huragan Gabrielle nadciąga w okolice Azorów, gdzie władze wprowadziły najwyższy stopień ostrzeżeń i zaostrzyły środki bezpieczeństwa. Na archipelagu zamknięto szkoły i instytucje publiczne, a mieszkańców wezwano do pozostania w domach.

- Były huragan Gabrielle przemieszcza się nad środkowym Atlantykiem. Odbijając się niejako od Bermudów, skręcił w prawo i wydostał się z szerokości tropikalnych. Wędruje teraz w strefie umiarkowanej na wschód i osiąga właśnie Azory. Cyklon podąży w stronę Portugalii, dokąd przyniesie obfitsze opady deszczu w weekend - poinformowała synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

Władze Azorów w czwartek wprowadziły najsurowsze środki bezpieczeństwa w związku ze zbliżającym się cyklonem Gabrielle. Na 24 godziny zamknięto szkoły oraz instytucje publiczne. Mieszkańców wezwano do pozostania w domach. Sekretarz ds. środowiska regionalnego rządu Azorów Alonso Miguel poinformował, że obowiązuje całkowity zakaz korzystania z terenów przybrzeżnych i nadrzecznych przez najbliższą dobę.

Czerwony alarm dla całego archipelagu

Portugalska agencja meteorologiczna IPMA ogłosiła dla archipelagu czerwony alarm - najwyższy stopień zagrożenia, zarezerwowany wyłącznie dla zjawisk pogodowych niosących ze sobą skrajne ryzyko. Synoptycy ostrzegają tam przed silnym wiatrem i potężnymi falami, które mogą sięgać nawet 18 metrów wysokości.

Azory, znane z zielonego, wulkanicznego krajobrazu zamieszkuje około 250 tysięcy osób.

Czytaj także: