Kowbojskie umiejętności uratowały życie cielakowi, który utknął na zamarzniętej sadzawce w amerykańskim stanie Arkansas. Zwierzę nie mogło samodzielnie opuścić lodowej tafli, ale na pomoc przyszedł mu kowboj. Mężczyzna złapał zwierzaka na lasso i bezpiecznie przyciągnął do brzegu.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Paragould w stanie Arkansas. Właściciel lokalnej farmy zauważył w czwartek, że jeden z jego cielaków zawędrował na zamarzniętą taflę stawu. Zwierzak rozpaczliwie starał się wrócić na brzeg, ale nie potrafił ustać na lodzie, który zaczął pękać pod jego ciężarem.
Kowboj na ratunek
O pomoc w ratowaniu zwierzęcia poproszony został mieszkający na sąsiedniej farmie kowboj, Max Bishop. Mężczyzna pojawił się na miejscu z długą liną, zaplecioną w lasso. Po kilku próbach udało mu się zarzucić pętlę na nogę cielaka i bezpiecznie przyciągnąć go na brzeg. Zwierzęciu nic się nie stało i mogło wrócić do stada.
- Podjechałem autem pod sam staw. Udało nam się zarzucić linę i wyciągnąć zwierzaka. Trzeba pomagać sąsiadom, jeśli jest okazja - relacjonował kowboj.
Autorka/Autor:as/dd
Źródło: CNN, westernmassnews.com
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne drugiego stopnia na południu Polski. Lokalnie porywy wiatru mogą w poniedziałek rozwijać prędkość do 90 kilometrów na godzinę. W części kraju obowiązują także alarmy niższego stopnia.
IMGW wydał pomarańczowe ostrzeżenia
NASA zdecydowała o wyłączeniu kolejnych instrumentów pomiarowych na sondach Voyager. Naukowcy wyjaśnili, że jest to cześć planu oszczędzania energii, tak by jak najbardziej wydłużyć misję. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, sondy będą w stanie działać nawet do 2030 roku.
NASA o pionierskiej misji. "Każdy dzień może być naszym ostatnim"
Zwłoki humbaka zostały wyrzucone na australijską plażę po przejściu cyklonu Alfred - po raz drugi. Zwierzę zostało pochowane w pobliżu brzegu w październiku zeszłego roku, ale wysokie fale zmyły je z powrotem na plażę. Mieszkańcy obawiają się, że rozkładające się zwłoki będą stanowiły zagrożenie dla surferów i plażowiczów.
Cyklon odsłonił zwłoki humbaka. "Nikt nie mógł tego przewidzieć"
Rezerwat przyrody Śnieżycowy Jar w Wielkopolsce został otwarty dla zwiedzających. Z nadejściem marca wypełnia się on drobnymi kwiatami śnieżycy wiosennej, rzadko spotykanej w tym regionie Polski. Warto wybrać się tam na spacer, szczególnie, że w tym roku rezerwat jest otwarty tylko w trzy weekendy.
"Fenomen na skalę kraju". Mamy tylko kilka weekendów w roku, by go zobaczyć
Nadmierna wycinka drzew w amazońskim lesie deszczowym może pogarszać zarówno powodzie, jak i susze. Badacze udowodnili, że rola, jaką pełni puszcza, zmienia się wraz z porami roku. Utrata drzewostanu wpływała na zmianę wzorców pogodowych w regionie, zaostrzając ekstremalne zjawiska pogodowe.
Wylesianie Amazonii zaostrza jednocześnie suszę i powodzie
W sobotę strażacy wzywani byli do 1085 pożarów traw. Dwie osoby zostały ranne. Jak podał rzecznik Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej Karol Kierzkowski, od początku roku służby wzywane były do gaszenia takich przypadków ponad cztery razy częściej niż w ubiegłym roku. Strażacy apelują o zgłaszanie przypadków podpaleń i zachowanie ostrożności.
Ponad tysiąc pożarów traw, dwie osoby zostały ranne
W świetle najnowszych badań wyraźnie widać, że w USA dochodzi do poważnego kryzysu związanego z liczebnością motyli. Populacje owadów kurczą się coraz bardziej i naukowcy nie widzą szans na odwrócenie tego niepokojącego trendu. Cierpią nie tylko mało znane gatunki, ale i popularne motyle, takie jak bielinek rzepnik, rusałka admirał czy monarszka księżna.
Różnorodność genetyczna populacji żywych organizmów na świecie spada. Jak wyjaśnili naukowcy z Polskiej Akademii Nauk, zjawisko to może mieć wpływ na przetrwanie wielu gatunków, nie tylko tych bezpośrednio zagrożonych wyginięciem. Aby zahamować utratę różnorodności genetycznej potrzebne są jednak zdecydowane, skoordynowane działania.
W niedzielę rano mieliśmy mieć szansę na zobaczenie nad Polską świetlistego wiru związanego ze zrzutem paliwa przez Falcona 9. Jak poinformował Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach", rakieta nie wystartowała, w związku z czym zjawisko nie mogło zaistnieć. Firma SpaceX nie wyjaśniła skąd decyzja o odwołaniu lotu.
SpaceX wstrzymała start rakiety Falcon 9. Świetlisty wir nie pojawił się nad Polską
- Źródło:
- Z głową w gwiazdach, PAP
Na wschodzie Australii wciąż panują bardzo trudne warunki pogodowe. Cyklon tropikalny Alfred, który został zdegradowany do statusu niżu, nadal przynosi mieszkańcom ulewy i wichury. Bez prądu jest ponad 316 tysięcy gospodarstw domowych.
Sokoły wędrowne, które są jednymi z najrzadszych gatunków ptaków szponiastych w Polsce, na trwałe wróciły na tereny Ziemi Lubuskiej jako ptaki lęgowe. - W lasach tego regionu gniazduje obecnie co najmniej 15 par - poinformował Michał Bielewicz, regionalny konserwator przyrody w Gorzowie Wielkopolskim.
Ich powrót do lubuskich lasów to ogromny sukces
Cyklon tropikalny Alfred pozbawił życia co najmniej jedną osobę. Niemal 40 innych jest rannych - są to żołnierze, którzy wyjeżdżali na akcję ratunkową. Setki tysięcy gospodarstw domowych w stanach Nowa Południowa Walia i Queensland zostały pozbawione dostaw energii elektrycznej.
Jedna ofiara śmiertelna, 36 rannych żołnierzy. Żywioł nie oszczędza Australii
Lirogony wspaniałe (Menura novaehollandiae) to ptaki zamieszkujące niektóre regiony Australii. W nowych badaniach wykazano, że potrafią tworzyć mikrosiedliska dla swoich ofiar i zapewniają im większe zasoby pożywienia. Dopiero po odpowiednim utuczeniu, ptaki przystępują do konsumpcji.
Ten niepozorny ptak "hoduje" swoje ofiary
Rekordową liczbę hibernujących nietoperzy, bo aż 1063, naliczono w tym roku w Parku Krajobrazowym Puszczy Rominckiej. Na zimowiska dla nich wyremontowano stare piwniczki i bunkry. Zwierzęta te są objęte w Polsce całoroczną, ścisłą ochroną gatunkową. Prawo zakazuje ich płoszenia, przetrzymywania, zabijania oraz niszczenia siedlisk i kryjówek.
Rekordowa liczba zimujących nietoperzy
Lądownik Athena, który w czwartek dotarł na Księżyc, kończy misję - podała w piątek firma Intuitive Machines (IM). Urządzenie lądowało na boku, w wyniku czego między innymi utracono z nim łączność.
Athena przewróciła się przy lądowaniu. "Misja dobiegła końca"
Gazowa kolumna, a chwilę później chmura - tak wyglądały nieudany start i eksplozja statku kosmicznego Starship od SpaceX na zdjęciach satelitarnych. Zdarzenie zostało uchwycone przez satelity meteorologiczne GOES. Co ciekawe, zaobserwował je także system, który na co dzień śledzi trasy huraganów.