Pogoda w górach. W Tatrach spadł śnieg, obowiązuje drugi - w pięciostopniowej, rosnącej skali - stopień zagrożenia lawinowego. W Beskidach panują trudne warunki na szlakach turystycznych.
Dolina Chochołowska, na której kwitną krokusy, pokryta jest śniegiem. Jak podał Tatrzański Park Narodowy, w górach pokrywa śnieżna jest bardzo mocno zróżnicowana w zależności od wystawy i wysokości. Obowiązuje drugi - w pięciostopniowej, rosnącej skali - stopień zagrożenia lawinowego.
Tatry. Miejscami występują oblodzenia
Śnieg, który spadł rano, jest twardy i zmrożony, szczególnie w żlebach i na północnych stokach. Miejscami występują oblodzenia. W godzinach popołudniowych śnieg zrobi się mokry, grząski i przepadający. Na graniach w wielu miejscach wystają kamienie. Ponadto wieje silny wiatr, utrudniający poruszanie się w wyższych partiach Tatr i stanowiący zagrożenie dla zdrowia i życia - mogą łamać się gałęzie i drzewa.
"Poruszanie się w warunkach zimowych, w wyższych partiach Tatr wymaga dużego doświadczenia w zimowej turystyce górskiej oraz znajomości oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i posiadania odpowiedniego sprzętu - raki (nie raczki!), czekan, kask, lawinowe ABC wraz z umiejętnością posługiwania się nim" - napisało w komunikacie TPN. Należy mieć przy sobie naładowany telefon komórkowy z aplikacją "Ratunek" i powerbank, a także termos z ciepłą herbatą.
Warunki w Beskidach. "Pogoda nie sprzyja wędrowcom"
Trudne warunki panują na szlakach turystycznych w Beskidach. Pogoda w sobotę wręcz odstręczała od pieszych wędrówek. Padał śnieg i marznący deszcz.
- Pogoda nie sprzyja wędrowcom. W sobotę lepiej posiedzieć w domu. Warunki na szlakach są bardzo trudne. Sypał śnieg. Zachmurzenie jest pełne, a widzialność ograniczona do 100 metrów - poinformował w sobotę ratownik dyżurny Grupy Beskidzkiej GOPR ze stacji w Szczyrku.
W sobotę rano temperatura w Beskidach wynosiła od 2 do 4 stopni Celsjusza. W górach leży sporo śniegu. Jego pokrywa wynosiła od 15 centymetrów na Klimczoku, przez 70 cm na Hali Miziowej, po 100 cm na Markowych Szczawinach. Na Babiej Górze nadal obowiązuje pierwszy, najniższy stopień zagrożenia lawinowego. Występuje ono jedynie na bardzo stromych stokach, głównie w miejscach odłożenia większych ilości śniegu.
Z uwagi na wiosenne przeglądy techniczne turyści nie wyjadą kolejką linową na Mosorny Groń w Zawoi, Skrzyczne i Halę Skrzyczeńską w Szczyrku, a także Szyndzielnię i Dębowiec w Bielsku-Białej. Działa natomiast kolej na Żar w Międzybrodziu Żywieckim, a w weekend także wyciąg na Czantorię w Ustroniu.
Turyści, którzy wybiorą się na wycieczkę, muszą pamiętać o zimowych warunkach w wyższych partiach gór. GOPR w razie wypadku można wezwać pod bezpłatnym numerem telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.
Źródło: PAP, TOPR, TPN, GOPR