Ostatnia noc także przyniosła srogi mróz. Były miejsca, gdzie temperatura powietrza osiągnęła -17 stopni Celsjusza. Przy gruncie wartości były jeszcze niższe. A jak było w Litworowym Kotle, polskim biegunie zimna?
Jak poinformował synoptyk tvnmeteo.pl Damian Zdonek, ostatniej nocy było już trochę cieplej, choć temperatura nadal spadała do dwucyfrowego mrozu.
Najzimniej było w Jeleniej Górze, gdzie termometry wskazały -17,7 st. C. Na podium znalazło się także Leszno z temperaturą -16,7 oraz Kozienice, gdzie było -16,4 st. C. W Łodzi mróz sięgnął -16,2 st. C, a w Rzeszowie -15,4.
- W wielu miejscach kraju temperatura minimalna powietrza była poniżej -15 stopni Celsjusza - podał Zdonek.
Temperaturę "na plusie" wskazały tylko termometry w Ustce. Było tamo dokładnie 0,8 st. C.
W przypadku temperatury przy gruncie, pierwsze miejsce także przypadło Jeleniej Górze (-24 st. C). W Jakuszycach odnotowano -20,4 st. C, zaś w Stuposianach -20,2 st. C. Temperaturę sięgającą przy gruncie -20 st. C odnotowano w Łodzi, Poznaniu czy Kozienicach.
Jaka temperatura była w Litworowym Kotle
Tej nocy Litworowy Kocioł nie dał aż tak spektakularnych wartości temperatury jak poprzednio, choć prognozy wskazywały, że może być inaczej.
Jak przekazał portal mrozowiska.pl, przed północą temperatura powietrza wyniosła -29,74 st. C, ale później zaczęła rosnąć. Przez większą część nocy była dość stabilna - sięgała trochę poniżej -15 st. C. Rankiem zaczęła delikatnie rosnąć, by za chwilę znów opaść.
Źródło: tvnmeteo.pl, IMGW, mrozowiska.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Darek Delmanowicz