Interwencje w Tatrach. Troje turystów nie było przygotowanych do pogody, inni zgubili szlak

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, GOPR, TOPR
Idąc w góry, trzeba mieć odpowiedni sprzęt
Idąc w góry, trzeba mieć odpowiedni sprzętTVN24
wideo 2/22
Bezpieczeństwo w górach

Warunki panujące w Tatrach są bardzo trudne. Przekonała się o tym trójka turystów, którzy utknęli w piątek wieczorem na Kopie Kondrackiej, ponieważ nie byli odpowiednio przygotowani do ekstremalnej pogody. W akcji ratunkowej, która trwała prawie dobę, uczestniczyło 28 ratowników. Niebezpiecznie było także po słowackiej stronie gór - dwoje Polaków zgubiło szlak z powodu zamieci.

Trójka turystów utknęła w piątek pod wieczór na Kopie Kondrackiej w Tatrach. O godzinie 17.21, nie mogąc kontynuować wyprawy, telefonicznie wezwali na pomoc ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Według relacji TOPR, turyści nie mieli odpowiedniego przygotowania do tak ekstremalnych warunków. Nie mieli też odpowiedniego ekwipunku.

Po godzinie 18 z zakopiańskiej centrali TOPR w kierunku Kopy Kondrackiej wyruszyło 14 ratowników, jednak z uwagi na trzeci stopień zagrożenia lawinowego oraz zamiecią śnieżną, nie udało im się dotrzeć do poszkodowanych.

Przy pomocy drona ratownikom udało się dostarczyć do turystów koce termiczne oraz pakiety grzewcze. Dzięki temu turyści mogli przetrwać noc w śnieżnej jamie - temperatura na szczytach w nocy spadała do -17 st. C.

W sobotę o godzinie 5 rano na pomoc wyruszyły kolejne grupy ratowników, którym w godzinach południowych udało się dotrzeć do wzywających pomocy. Jak relacjonowali ratownicy, turyści byli w zaskakująco dobrej formie i zostali sprowadzeni do Doliny Kondratowej i dalej skuterami śnieżnymi oraz samochodami przetransportowani do Zakopanego.

W wyprawie uczestniczyło 28 ratowników. Akcja prowadzona w bardzo trudnych warunkach zakończyła się w sobotę o godzinie 16.

Zgubili szlak

Do niebezpiecznej sytuacji z udziałem Polaków doszło także po słowackiej stronie Tatr. Ratownicy słowackiej Horskiej Zachrannej Slużby bezpiecznie sprowadzili w sobotę z Zabratowej Przełęczy dwie osoby, które w ekstremalnie trudnych warunkach wybrali się na wędrówkę granią Tatr Zachodnich i zgubili szlak.

35-letni mężczyzna i 23-letnia kobieta szli szlakiem granicznym przez Rakoń, jednak przeszli na stronę słowacką. Z uwagi na bardzo trudne warunki, śnieżną zamieć i ograniczoną widoczność, Polacy zgubili szlak i nie mogli kontynuować samodzielnie wyprawy.

Słowaccy ratownicy górscy dotarli do dwójki Polaków za pomocą skutera śnieżnego oraz nart. Turyści zostali bezpiecznie sprawdzeni do schroniska Zwierówka po słowackiej stronie.

Warunki w Tatrach są trudne

Ratownicy TOPR przypominają, że od kilku dni w Tatrach intensywnie sypie śnieg i obowiązuje trzeci - w pięciostopniowej, rosnącej skali - stopień zagrożenia lawinowego. W górach wieje silny, porywisty wiatr, który utrudnia, bądź uniemożliwia poruszanie się.

"Pokrywa śnieżna jest mocno zróżnicowana, szlaki są miejscami przewiane do warstwy lodu, zaś w innych miejscach wiatr utworzył głębokie zaspy śniegu. Szlaki są nieprzetarte. Dodatkowe utrudnienie stanowi niski pułap chmur, ograniczający widzialność. Poruszanie się w warunkach zimowych, w wyższych partiach Tatr, wymaga dużego doświadczenia w zimowej turystyce górskiej oraz znajomości oceny lokalnego zagrożenia lawinowego i posiadania odpowiedniego sprzętu jak raki, czekan, kask, lawinowe ABC, wraz z umiejętnością posługiwania się nim" - czytamy w komunikacie turystycznym przygotowanym przez Tatrzański Park Narodowy.

Wybierając się na niżej położone szlaki i drogi dojściowe do schronisk warto mieć ze sobą raczki i kijki.

Trzeci stopień zagrożenia lawinowego oznacza, że pokrywa śnieżna na wielu stromych stokach jest związana umiarkowanie bądź słabo. Wyzwolenie lawiny jest możliwe nawet przy małym obciążeniu dodatkowym, w szczególności na stromych. W pewnych sytuacjach duże, a w nielicznych przypadkach także bardzo duże lawiny mogą schodzić samoistnie.

Bądź bezpieczny na stokuPAP/Maria Samczuk

Pogoda w Karkonoszach. "W wywianych miejscach może występować oblodzenie"

O zagrożeniu lawinowym informują także ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Drugi stopień zagrożenia lawinowego wprowadzono w sobotę w Karkonoszach. Warunki na szlakach turystycznych w górach są trudne, temperatura odczuwalna wyniosła -15 stopni Celsjusza. W ostatnich kilkunastu godzinach spadło tam od 10 do 20 centymetrów śniegu.

W Karkonoszach w sobotę wiał wiatr w porywach do 50 kilometrów na godzinę. Ratownicy ostrzegają, że warunki na szlakach turystycznych w górach są trudne.

"Miejscowo powyżej górnej granicy lasu mogą tworzyć się zaspy. W wywianych miejscach może występować oblodzenie" - podano.

Mroźno w Beskidach

Po obfitych opadach śniegu warunki na szlakach turystycznych w Beskidach są bardzo trudne. Ratownicy GOPR poinformowali w sobotę rano, że szlaki były nieprzetarte.

- Turyści zapewne przetrą szlaki, ale rano były przysypane. To efekt obfitych opadów śniegu, miejscami spadło go 30 centymetrów. Rano było mroźno, od -5 stopni w Szczyrku do -10 na Rysiance. Widoczność na ogół jest dobra. Zachmurzenie pełne - powiedział ratownik dyżurny Grupy Beskidzkiej GOPR.

Pokrywa śniegu wynosiła od 25 cm na Leskowcu i 35 cm Szczyrku do 60 cm na Hali Miziowej i prawie jeden metr na Markowych Szczawinach.

W Beskidach zamknięty jest szlak żółty, tak zwana Perć Akademików. Służy on tylko do podchodzenia na Babią Górę.

Na Babiej Górze obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego, co oznacza, że jest ono umiarkowane. Występuje na bardzo stromych stokach, w miejscach zwiększonego odłożenia śniegu przez wiatr, czyli w żlebach, kotłach i zagłębieniach terenu, a także za przełamaniami terenu. Wyzwolenie lawiny jest możliwe przy dużym obciążeniu dodatkowym, szczególnie na stromych stokach.

W masywie Pilska możliwe są zejścia małych lawin w stromych, wklęsłych formacjach terenu, znajdujących się w kopule szczytowej masywu. Głównie dotyczy to kociołków po północnej i południowej stronie grzbietu.

Jak niebezpieczne są obecnie Beskidy, przekonały się minionej nocy dwie grupy turystów - sześcioosobowa i dwuosobowa, które zgubiły drogę w rejonie Baraniej Góry. - Akcje trwały do 3 nad ranem. Wszystko skończyło się dobrze. Turyści byli wychłodzeni, ale pomoc przyszła w porę - podali beskidzcy goprowcy.

GOPR w razie wypadku można wezwać pod bezpłatnym numerem telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.

Oznakowanie szlaków turystycznychPAP/Maria Samczuk

Warunki w Bieszczadach

W górnych partiach Bieszczad obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.

Jak powiedział Jerzy Bujwid, ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, rano termometry pokazywały -7 stopni Celsjusza w Ustrzykach Górnych i -5 st. C w Cisnej. - W bieszczadzkich dolinach leży od 22 do 35 centymetrów śniegu. Jest bezwietrznie, a widoczność waha się od 500 metrów do dwóch kilometrów - mówił Bujwid. Z kolei powyżej górnej granicy lasu średnia pokrywa śnieżna wynosi 50-60 cm śniegu.

Bujwid przypomniał, że idąc w góry turyści powinni mieć naładowany telefon komórkowy, a w nim zainstalowaną aplikację "Ratunek". "Dzięki niej łatwiej i szybciej możemy dotrzeć do poszkodowanych" - wyjaśnił.

Jak mówił, aplikacja "Ratunek" pomogła w piątek naprowadzić na właściwy szlak grupę turystów, którzy 300-400 metrów zboczyli z trasy na Połoninie Wetlińskiej.

LawinyPAP/Maria Samczuk, Maciej Zieliński

Autorka/Autor:anw

Źródło: PAP, GOPR, TOPR

Źródło zdjęcia głównego: TOPR

Pozostałe wiadomości

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami. W sobotę do części kraju zawita skwar, który miejscami pozostanie z nami przez cały weekend. Sprawdź, gdzie będzie niebezpiecznie.

Fala gorąca wkroczy nad Polskę. IMGW ostrzega

Fala gorąca wkroczy nad Polskę. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

Pogoda na jutro, czyli na sobotę 27.07. Noc w większości regionów będzie pogodna, jednak lokalnie spodziewane są przelotne opady deszczu i burze. Pochmurne niebo towarzyszyć nam będzie także w dzień. Na termometrach zobaczymy do 31 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - sobota 27.07. Nocą lokalnie przydadzą się parasole

Pogoda na jutro - sobota 27.07. Nocą lokalnie przydadzą się parasole

Źródło:
tvnmeteo.pl

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

Filipińska Straż Przybrzeżna walczy ze skutkami zatonięcia tankowca MT Terra Nova u wybrzeży prowincji Bataan. Jak podały lokalne media, na wodach Zatoki Manilskiej rozciąga się plama ropy sięgająca kilku kilometrów. Chociaż uszkodzenie statku miało być stosunkowo niewielkie, służby przygotowują się na najgorszy scenariusz.

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

"Przygotowujemy się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
BBC, inquirer.net

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 5,0 nawiedziło Teksas. Do zdarzenia doszło w piątek rano czasu lokalnego. Aktywność zarejestrowano bardzo płytko pod ziemią, przez co była odczuwalna na dość dużym obszarze.

Seria trzęsień ziemi w Teksasie

Seria trzęsień ziemi w Teksasie

Źródło:
USGS, KCBD

Ponad 60 tysięcy hektarów lasu spłonęło już w pożarze Park, który w środę wybuchł w północnej Kalifornii. Żywioł rozprzestrzenia się w błyskawicznym tempie. Lokalne służby poinformowały o zatrzymaniu mężczyzny, który jest podejrzewany o wywołanie pożaru.

Niebo czerwone jak krew, dziesiątki tysięcy hektarów w ogniu

Niebo czerwone jak krew, dziesiątki tysięcy hektarów w ogniu

Źródło:
Reuters, CNN, AP

42-letni turysta z Belgii trafił do szpitala z oparzeniami trzeciego stopnia, których doznał w Dolinie Śmierci w Kalifornii - jednym z najgorętszych miejsc na ziemi. Mężczyzna miał stracić klapki, chodząc po gorących wydmach.

W klapkach po Dolinie Śmierci. Finał w szpitalu

W klapkach po Dolinie Śmierci. Finał w szpitalu

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

W trakcie ogromnego pożaru Park w Kalifornii powstało bardzo rzadkie i niebezpieczne zjawisko - ogniste tornado. Można zobaczyć je na nagraniu.

Ogniste tornado. Wirujący słup ognia na nagraniu

Ogniste tornado. Wirujący słup ognia na nagraniu

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Rowerzysta w Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie natknął się na leśnej drodze na samicę niedźwiedzia grizli z młodymi. Zwierzę prawdopodobnie wystraszyło się i dlatego zaatakowało mężczyznę. Ten obronił się, uderzając niedźwiedzicę w pysk.

Jechał rowerem, grizli "natychmiast powalił go na ziemię"

Jechał rowerem, grizli "natychmiast powalił go na ziemię"

Źródło:
PAP, cbc.ca, vicnews.com

Dwójka astronautów pozostanie na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) do czasu, aż inżynierowie nie zakończą prac nad usterkami w ich statku - poinformowała w czwartek NASA. W sobotę minie 50 dni, odkąd załoga Starlinera przebywa w przestrzeni kosmicznej.

Mieli wrócić na Ziemię w czerwcu. NASA nadal nie wie, kiedy to nastąpi

Mieli wrócić na Ziemię w czerwcu. NASA nadal nie wie, kiedy to nastąpi

Źródło:
PAP, NASA

Z powodu upału w marokańskim mieście Bani Mallal w ciągu 24 godzin zmarło 21 osób - podał w czwartek resort zdrowia. W środę w tym regionie temperatura sięgała 48 stopni Celsjusza.

21 zgonów w 24 godziny w jednym mieście. Przez upał

21 zgonów w 24 godziny w jednym mieście. Przez upał

Źródło:
PAP, africanews.com

Tajfun Gaemi w czwartek lokalnego czasu uderzył we wschodnie wybrzeże Chin. Władze szacują, że dotkniętych przez żywioł jest ponad 600 tysięcy osób. Ogłoszo drugi najwyższy poziom alarmu powodziowego. Wcześniej przeszedł przez Tajwan i Filipiny, gdzie zginęło ponad 20 osób.

Setki tysięcy ewakuowanych, odwołane loty. Sytuacja "ponura i skomplikowana"

Setki tysięcy ewakuowanych, odwołane loty. Sytuacja "ponura i skomplikowana"

Źródło:
PAP, BBC, AP

Miliardy ludzi zmagają się z epidemią ekstremalnych upałów. Jeśli jest jedna rzecz, która łączy nasz podzielony świat, to fakt, że jest coraz bardziej gorąco - komentował w czwartek ostatnie rekordy temperatury na świecie sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres. Podkreślił, że "upały, choć niewidoczne, są bardziej zabójcze niż inne skutki zmiany klimatu" i wezwał kraje do podjęcia pilnych działań w celu zmniejszenia skutków tych zmian i ochrony ludności.

"Ekstremalne upały to nowa nienormalność"

"Ekstremalne upały to nowa nienormalność"

Źródło:
PAP, Reuters, un.org, tvnmeteo.pl

Ogień szaleje w Parku Narodowym Jasper w Kanadzie. Ewakuowano z niego około 25 tysięcy osób - poinformował na konferencji prasowej Mike Ellis, przedstawiciel prowincji Alberta.

"To największy koszmar, jaki mógł spotkać naszą społeczność"

"To największy koszmar, jaki mógł spotkać naszą społeczność"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, CBC, Alberta Wildfire, BBC

W amerykańskim mieście New Gloucester w stanie Maine baribal przewrócił karmnik dla ptaków i uciekł z przymocowaną do niego kamerą. Całe zdarzenie zostało uchwycone na nagraniu skradzionego urządzenia.

Przewrócił karmnik dla ptaków i uciekł z kamerą. Nagranie

Przewrócił karmnik dla ptaków i uciekł z kamerą. Nagranie

Źródło:
Reuters

Utwór Missy Elliott został wysłany... na Wenus. NASA dokonała transmisji za pomocą anteny wchodzącej w skład sieci Deep Space Network. "The Rain (Supa Dupa Fly)" to pierwsza hip-hopowa piosenka, która trafiła w przestrzeń pozaziemską.

Hip-hopowy hit wysłany na Wenus

Hip-hopowy hit wysłany na Wenus

Źródło:
PAP, NASA

Włochy przygotowują się na uderzenie antycyklonu afrykańskiego Charon. Przyniesie on kolejną falę upałów z temperaturą sięgającą 40 stopni w miastach. Atak gorąca, który miał trwać do końca lipca, będzie nękać kraj także w sierpniu.

Kolejne uderzenie antycyklonu Charon. Jak długo potrwa fala upałów we Włoszech

Kolejne uderzenie antycyklonu Charon. Jak długo potrwa fala upałów we Włoszech

Źródło:
PAP, ilgiornale.it, milanopavia.news, ANSA

Do ponad 250 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych osuwisk, które w poniedziałek zeszły w południowej Etiopii. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych w katastrofie mogło zginąć dwa razy więcej osób. W rejonie trwają akcje poszukiwawcze oraz ewakuacja mieszkańców.

Pod lawiną skał i ziemi mogło zginąć nawet 500 osób

Pod lawiną skał i ziemi mogło zginąć nawet 500 osób

Źródło:
Reuters, UN OCHA

Waran z Komodo, największa współcześnie żyjąca jaszczurka, posiada cienką warstwę żelaza pokrywającą zęby - wynika z najnowszych badań. Zdaniem naukowców, ta dość nietypowa cecha pozwala mu skutecznie zabijać ofiary i zdobywać pożywienie.

Zęby warana z Komodo są pokryte żelazem

Zęby warana z Komodo są pokryte żelazem

Źródło:
Nature, phys.org, The Guardian

Oceany stają się zbyt głośne dla zwierząt. Badania przeprowadzone przez australijskich naukowców wykazały, że dźwięki emitowane przez źródła antropogeniczne mogą zagłuszać naturalne odgłosy oceanu. Utrudnia to życie m.in. ostrygom, które mają problemy z kierowaniem się w optymalne miejsca do żerowania.

Hałas nie daje żyć mieszkańcom oceanów

Hałas nie daje żyć mieszkańcom oceanów

Źródło:
University of Adelaide, EEA

Po raz pierwszy w historii naukowcom udało się sfotografować planetę, która nie była wcześniej obserwowana z Ziemi. Dzięki Kosmicznemu Teleskopowi Jamesa Webba ich oczom ukazała się niezwykła egzoplaneta, sklasyfikowana jako super-Jowisz.

Ta planeta jest sześć razy cięższa niż Jowisz. Naukowcom udało się ją sfotografować

Ta planeta jest sześć razy cięższa niż Jowisz. Naukowcom udało się ją sfotografować

Źródło:
PAP, mpia, National Geographic

Naukowcy opisali "nowe El Nino" - anomalię pogodową kształtującą pogodę na świecie. Pojawia się na Pacyfiku nieopodal Australii i ma wpływ na całą półkulę południową. Jak twierdzą badacze, odkrycie może pomóc w tworzeniu dokładniejszych modeli klimatycznych i prognozowaniu pogody.

Naukowcy odkryli "nowe El Nino"

Naukowcy odkryli "nowe El Nino"

Źródło:
University of Reading, tvnmeteo.pl

W Parku Narodowym Yellowstone w USA wybuchł gejzer, gdy w pobliżu stała grupa ludzi. Na dużą wysokość z ziemi wystrzeliła gorąca para i fragmenty skał. Świadkowie zarejestrowali ten moment na nagraniu. Według służb nikomu nic się nie stało. Obszar w pobliżu gejzeru jest tymczasowo zamknięty.

Nagła eksplozja w parku narodowym. Ludzie rzucili się do ucieczki

Nagła eksplozja w parku narodowym. Ludzie rzucili się do ucieczki

Źródło:
CNN, volcanoes.usgs.gov, tvnmeteo.pl

Lej kondensacyjny, czyli zalążek trąby powietrznej, pojawił się w środę w Pszczynie (województwo śląskie). Nagranie, na którym widać chmurę w kształcie leja zniżającą się ku ziemi, otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zalążek trąby powietrznej na Śląsku

Zalążek trąby powietrznej na Śląsku

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Poniedziałek 22 lipca to najcieplejszy dzień na świecie w historii pomiarów - wynika ze wstępnych danych europejskiej agencji Copernicus Climate Change Service (C3S). Tym samym dzień ten wyprzedził niedzielę 21 lipca, która zdobyła ten tytuł zaledwie wczoraj.

Ziemia się gotuje. Kolejny dzień, kolejny rekord

Ziemia się gotuje. Kolejny dzień, kolejny rekord

Źródło:
Reuters