Okres pylenia roślin "zdecydowanie przyspieszył", trwa sezon grzewczy. Trudny czas dla alergików

Źródło:
PAP
Sezon alergiczny w pełni. Rozmowa dr n. med Iwoną Poziomkowską-Gęsicką
Sezon alergiczny w pełni. Rozmowa dr n. med Iwoną Poziomkowską-GęsickąTVN24
wideo 2/12
Alergia Wiosna

Z powodu coraz cieplejszych zim doszło do przesunięcia początku okresu pylenia drzew i traw. Jak mówił alergolog Piotr Dąbrowiecki, alergicy mogą odczuwać nasilone objawy schorzenia. Również dlatego, że trwa sezon grzewczy, który sprzyja tworzeniu się smogu.

Okres pylenia roślin zdecydowanie przyspieszył. Jak zauważył dr Piotr Dąbrowiecki, alergolog z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie i członek zarządu głównego Polskiego Towarzystwa Alergologicznego, po pomoc coraz częściej zgłaszają się pacjenci z nasilonymi objawami uczulenia na pyłek brzozy.

Wpływ jakości powietrza

Jak przekazali eksperci zajmujący się monitorowaniem atmosfery w ramach programu Copernicus, 18 marca w wielu regionach Europy zaczęło wzrastać stężenie alergenu brzozy. Na to nałożyło się także wysokie stężenie zanieczyszczeń powietrza, takich jak dwutlenek azotu i ozon. Tego typu związki jeszcze bardziej uwrażliwiają alergików na pyłki.

- Okres pylenia roślin zdecydowanie przyspieszył. Można za to winić ocieplenie klimatu. W ostatnich latach koniec zimy często jest stosunkowo ciepły, a to pobudza rośliny, zaczynają one wypuszczać swoje pyłki. Tak jest w przypadku brzozy - zamiast w kwietniu zaczęła pylenie już w marcu. Od dwóch-trzech tygodni zgłaszają się pacjenci uczuleni na pyłek drzew, przede wszystkim olchy i brzozy, z nasilonymi objawami alergii - mają katar, kichanie i łzawienie, a czasami kaszel i świszczący oddech. Poza ociepleniem klimatu powodem jest też zanieczyszczenie powietrza. Wciąż mamy sezon zimowy i ogrzewamy domy, spalając w piecach paliwa stałe, a jest tak w czterech milionach posesji w Polsce. Powstaje tak zwana niska emisja spalin, duża ilość zanieczyszczeń gromadzących się blisko ogrzewanego domu - opowiadał ekspert.

Zawarte w emisjach pyły zawieszone, węglowodory aromatyczne, tlenki azotu oraz siarki jeszcze bardziej uwrażliwiają alergików na pyłki roślin, krążące w atmosferze i zbierające zanieczyszczenia. W ten sposób powstaje silnie immunogenny kompleks, bardziej stymulujący układ odpornościowy i wywołujący u osób uczulonych więcej objawów. Zdaniem Dąbrowieckiego alergicy powinni w takiej sytuacji dbać o właściwą terapię alergii i stosować leki wypisane przez lekarzy prowadzących. Jeśli pierwszy raz pojawiają się dolegliwości takie jak katar, kichanie, łzawienie, kaszel i duszności, należy się jak najszybciej zgłosić do lekarza.

Kalendarz pylenia roślin w PolscePAP

Alergia na pyły zawieszone

Ekspert został zapytany o to, czy można reagować alergicznie także w przypadku zanieczyszczonego powietrza. Jak zauważył, zostało to naukowo potwierdzone.

- Wskazują na to badania profesor Ewy Czarnobilskiej z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Wykazały one, że niektóre osoby mogą reagować alergicznie na zanieczyszczone powietrze. Pył zawieszony może być bodźcem dla układu immunologicznego do rozwoju alergii. Powstają przeciwciała przeciwko pyłowi zawieszonemu, indukując reakcję alergiczną, tak jak w przypadku na przykład pyłku brzozy - powiedział.

W takim przypadku leczenie jest bardzo podobne, co przy "zwykłej" alergii.

- Nie ma alergii bez alergenu. Najlepiej więc byłoby unikać zanieczyszczeń, możemy zabezpieczyć się na przykład maseczką ochronną, choć nie zawsze jest to możliwe. Są dostępne leki, takie jak preparaty antyhistaminowe w postaci tabletek lub kropli, a także działające miejscowo leki steroidowe, w postaci aerozolu do nosa albo podawanego do płuc leku wziewnego - mówił.

Jak dodał, pomocna może być także immunoterapia. Usuwa dolegliwości u 90 procent pacjentów, którzy cierpią z powodu pyłków drzew i traw. Niestety, w przypadku brzozy jest już za późno na jej zastosowanie. Wciąż może się sprawdzić jednak w przypadku bylicy.

- Poza tym o każdej porze roku można poddać się immunoterapii na występujące w naszych mieszkaniach roztocza kurzu domowego - stwierdził Dąbrowiecki.

Kurz domowyMaria Samczuk/PAP

Długie kolejki do specjalistów

Ekspert zauważył także, że pandemia COVID-19 nie wpłynęła na tempo zgłaszania się pacjentów na wizyty u lekarza.

- To raczej system opieki medycznej utrudnia im rozpoznanie alergii. Lekarz rodzinny wypisuje skierowanie do alergologa lub pulmonologa, ale są oni zajęci leczeniem pacjentów covidowych lub postcovidowych. Czas oczekiwania na pierwszą wizytę u tych specjalistów znacznie się z tego powodu wydłużył. W naszej poradni przyjmujemy obecnie pacjentów, którzy powinni być przyjęci kilka miesięcy temu - przyznał.

W przypadku astmy jest podobnie. - Międzynarodowe badania ACCESS wykazało, że już w 2019 roku w Polsce od pierwszych objawów astmy do jej rozpoznania pacjent czekał średnio ponad siedem lat. Podobnie było w kilku innych krajach europejskich, takich jak Hiszpania czy Irlandia. Ale średnia europejska jest o połowę krótsza i wynosi 3,5 lat. Podejrzewamy, że po COVID-19 ten czas rozpoznania tej choroby mógł się jeszcze bardziej wydłużyć - mówił.

Dąbrowiecki zalecił, by zgłaszać się do lekarza rodzinnego z każdymi potencjalnymi objawami astmy, także tymi, które po czasie mogą mijać i powracać. Jeśli lekarz nie będzie w stanie postawić jasnej diagnozy, powinien skierować pacjenta do specjalisty.

Jak dodał, często się zdarza, że z powodu błędnej diagnozy pacjentowi z astmą lub alergiami niepotrzebnie przepisuje się antybiotyki.

- Gdy pacjent zgłasza się z kaszlem, to przede wszystkim podejrzewana jest infekcja układu oddechowego albo nawet zapalenie płuc. Zdarza się że występuje stan podgorączkowy, bo zaostrzenia astmy często są wywoływane przez infekcje wirusowe. Chory otrzymuje wtedy antybiotyk, który mu nie pomaga. Przychodzi do doktora, mając nadal kaszel, świsty oddechowe i otrzymuje kolejny antybiotyk, który również nie działa. Potem dodatkowo pojawiają się duszności - powiedział.

Chorych może być więcej

Alergolog mówił, że trzy lata temu w Polsce zarejestrowanych było 2,2 miliona astmatyków. Według badań prof. Bolesława Samolińskiego z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego objawy choroby mogą mieć nawet 4 miliony Polaków. W przypadku przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP) może być jeszcze gorzej.

- W 2019 roku było zarejestrowanych 600 tysięcy pacjentów z POChP, ale chorowały ponad dwa miliony osób. W przypadku tej choroby aż 75 procent pacjentów nie ma jeszcze rozpoznania, a więc nie może otrzymać właściwego leczenia. A jest to schorzenie jeszcze cięższe niż astma - nieleczona POChP zwiększa ryzyko przedwczesnego zgonu o 10-15 lat. Osoby z tą chorobą często nie dożywają swojej emerytury. Należałoby to jak najszybciej zmienić - powiedział.

Alergie i COVID-19

Zapytany, jak pandemia obeszła się z chorymi na POChP, ekspert odpowiedział: "Nie znam aktualnych danych Narodowego Funduszu Zdrowia na ten temat. Jedno jest pewne, że aby rozpoznać POCHP potrzebujemy wykonać badanie spirometryczne, a w pandemii przez długi czas tego badania nie wykonywano, nie było zatem nowych rozpoznań lub było ich mniej niż przed pandemią".

- Chorzy na POChP schowali się w domach i przestali się pojawiać w przestrzeni publicznej. Wiedzieli, że choroba ta wielokrotnie zwiększa ryzyko zgonu w przypadku COVID-19. Z moich obserwacji wynika, że spadła ilość infekcji układu oddechowego, które najczęściej zaostrzały objawy POCHP - podejrzewam zatem, że również zgonów z powodu tej choroby było mniej. Jestem ciekawy czy potwierdzą to dane NFZ - dodał.

Dąbrowiecki wspomniał także, że stosowane w ostatnich latach maseczki wpłynęły korzystnie na stan alergików i astmatyków.

- Wielu moich pacjentów z alergią wziewną przestało mieć objawy w sezonie pylenia roślin w ostatnich dwóch latach, w czasie pandemii. W tym okresie, gdy używali na zewnątrz maseczki ochronne. Maska przeciwpyłowa, jak i ta chroniącą przed infekcjami, taka jak FFP2 i FFP3, skutecznie chroni również przed pyłkami. Wielu pacjentów z alergiami wziewnymi odetchnęło z ulgą. - powiedział. - Maseczki nie powodują duszności, mogą wywoływać subiektywne odczucie braku powietrza ale obiektywne badania pokazują, że to nie wpływa na jakość wentylacji płuc. Używanie takich masek jak FFP2 i FFP3, nie wpływa niekorzystnie na układ oddechowy. Zatem noszenie maseczki wiosną chroni przed alergią nosa, gardła i płuc - dodał.

Dla tych, którzy w przypadku alergii cierpią na łzawienie oczu, zalecił noszenie okularów.

- W sezonie pylenia roślin szczególnie polecam pacjentom gogle używane do jazdy rowerem. Oczywiście nie zapominajmy o lekach przeciwhistaminowych, są dostępne w aptekach bez recepty - podsumował.

Autorka/Autor:kw

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

W najbliższych dniach pogoda w Polsce kształtowana będzie przez ośrodek wysokiego ciśnienia. Lokalnie pojawią się słabe opady deszczu ze śniegiem i śniegu. W środę temperatura może wynieść miejscami 6 stopni.

Mamy rządy wyżu Caroline. Jakiej pogody powinniśmy się spodziewać

Mamy rządy wyżu Caroline. Jakiej pogody powinniśmy się spodziewać

Źródło:
tvnmeteo.pl

Początek lutego przyniósł nam odczuwalne ochłodzenie, jednak aura wciąż jest dość łagodna. Czy w tym roku mamy jeszcze szansę na siarczysty mróz? W poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek zajrzała w najnowsze wyliczenia modeli.

Szansa na rozbicie wiru polarnego i umocnienie się wyżu znad Rosji. Do Polski wraca zima

Szansa na rozbicie wiru polarnego i umocnienie się wyżu znad Rosji. Do Polski wraca zima

Źródło:
tvnmeteo.pl, NOAA

Pogoda na jutro, czyli na niedzielę 2.02. W nocy pojawią się miejscami słabe opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Dzień przyniesie pochmurną aurę z przejaśnieniami. Termometry wskażą maksymalnie 4 stopnie.

Mroźna noc, miejscami pojawi się śnieg

Mroźna noc, miejscami pojawi się śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Tegoroczny styczeń zostanie zapamiętany jako bardzo ciepły. Z danych Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wynika, że średnia temperatura powietrza była od 3,4 stopnia Celsjusza wyższa od normy dla tego miesiąca z lat 1991-2020.

Styczeń 2025 roku był w Polsce anomalnie ciepły. Nie tylko temperatura mocno przekroczyła normy

Styczeń 2025 roku był w Polsce anomalnie ciepły. Nie tylko temperatura mocno przekroczyła normy

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci z hrabstwa El Dorado w stanie Kalifornia przeprowadzili nietypową akcję ratunkową. Pomogli psu, który spadł 60 metrów w dół wodospadu. Jak podały lokalne media, zwierzę doznało obrażeń.

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Źródło:
sacbee.com, CNN

W najbliższą niedzielę obchodzony jest Dzień Świstaka. Z okazji tego święta amerykańska Narodowa Agencja Oceanów i Atmosfery (NOAA) opublikowała ranking najlepszych "prognostyków". Słynny świstak Phil z Pensylwanii znalazł się nisko w rankingu.

Ich przewidywania najczęściej się sprawdzają. Słynny Phil daleko za podium

Ich przewidywania najczęściej się sprawdzają. Słynny Phil daleko za podium

Źródło:
NOAA

W Polsce trwają ferie zimowe. Jeśli ktoś wybiera się na wypoczynek do Karpacza, to śnieg znajdzie tylko na stokach i wysoko w górach. - Śniegu nie widać na dole, ale jest on widoczny nieco wyżej - powiedział Paweł Popkowski, reporter TVN24.

W Karpaczu "miał być śnieg, ale go nie ma"

W Karpaczu "miał być śnieg, ale go nie ma"

Źródło:
PAP, TVN24

Największa góra lodowa świata właśnie się zmniejszyła. W piątek na zdjęciach satelitarnych obiektu o nazwie A23a naukowcy dostrzegli odłamany fragment o długości 19 kilometrów. Jak wyjaśnili, może to być pierwszy znak, że antarktyczny gigant się rozpada.

Od największej góry lodowej świata oderwał się fragment. "To pierwszy znaczący odłamek"

Od największej góry lodowej świata oderwał się fragment. "To pierwszy znaczący odłamek"

Źródło:
AFP, NASA, tvnmeteo.pl

Nad zachodnie Stany Zjednoczone zmierza seria burz. Odpowiedzialne za nie będzie zjawisko znane jako "ekspres ananasowy" - system pogodowy niosący wilgotne powietrze z okolic Hawajów. W ciągu kolejnych dni w północnej Kalifornii spodziewane są opady rzędu aż 500 litrów na metr kwadratowy.

Nadjeżdża "ekspres ananasowy", a wraz z nim gigantyczne ilości deszczu

Nadjeżdża "ekspres ananasowy", a wraz z nim gigantyczne ilości deszczu

Źródło:
BBC, AccuWeather, NWS Bay Area

Trzy młode tygrysy bengalskie zostały zauważone na terenie parku narodowego w Tajlandii. Zwierzaki pochodzą z jednego miotu i obecnie mają około sześciu miesięcy. To cenne odkrycie - tygrysom bengalskim zagraża wyginięcie, a na świecie pozostało zaledwie ponad 4000 osobników.

Pierwsze takie nagranie. Trzy młode tygrysy, trzy powody do świętowania

Pierwsze takie nagranie. Trzy młode tygrysy, trzy powody do świętowania

Źródło:
CBS News, Islander News

Ornitolodzy z Florydy są zdruzgotani śmiercią dwóch młodych bielików amerykańskich. Ptaki najprawdopodobniej zjadły zwierzę zakażone ptasią grypą. Młode nie zdążyły nawet otrzymać imion.

Zjadły upolowane zwierzę. Cztery dni później już nie żyły

Zjadły upolowane zwierzę. Cztery dni później już nie żyły

Źródło:
CNN

Osuwisko utrudniło dostęp do popularnej atrakcji turystycznej. W piątek skały oderwały się z klifu nad Plażą Tysiąca Schodów, przez co straciła ona swoją najbardziej charakterystyczną cechę. Część obszaru została tymczasowo zamknięta dla turystów.

Skały porwały schody na kultową plażę. "Hej, twój dom może w każdej chwili się osunąć"

Skały porwały schody na kultową plażę. "Hej, twój dom może w każdej chwili się osunąć"

Źródło:
CNN, KTLA

Północno-zachodnia Francja walczy z powodzią. Alarmy trzeciego, najwyższego stopnia wciąż obowiązują w departamentach Ille-et-Vilaine, Loara Atlantycka i Morbihan. Jak poinformowali meteorolodzy, w ciągu pięciu dni w tych regionach spadła miesięczna suma opadów.

Miesięczne opady w kilka dni, chcą ogłosić stan klęski żywiołowej

Miesięczne opady w kilka dni, chcą ogłosić stan klęski żywiołowej

Aktualizacja:
Źródło:
Francebleu, Reuters

Pewien kierowca pod koniec ubiegłego roku na wyspie Santa Cruz na Galapagos potrącił samochodem żółwia olbrzymiego. Zwierzę nie przeżyło. Teraz mężczyzna ma zapłacić grzywnę w wysokości ponad 13 tysięcy dolarów amerykańskich.

Potrącił żółwia, zwierzę nie przeżyło. Musi zapłacić ogromną grzywnę

Potrącił żółwia, zwierzę nie przeżyło. Musi zapłacić ogromną grzywnę

Źródło:
ENEX, El Telegrafo, Primicias, tvnmeteo.pl

Japońskie służby ratunkowe od wtorku próbują dotrzeć do człowieka, który wpadł do zapadliska w jezdni w mieście Yashio. Akcja ratunkowa jest bardzo trudna, mężczyzna wciąż znajduje się pod gruzami, a władze obawiają się możliwego wycieku wody ze zniszczonej kanalizacji.

"W przyszłości będziemy świadkami większej liczby takich zdarzeń"

"W przyszłości będziemy świadkami większej liczby takich zdarzeń"

Źródło:
Kyodo News, CNN

Niedźwiedzie polarne znane są ze swojej ogromnej wytrzymałości na ekstremalnie niską temperaturę. Według najnowszych badań, ich futro ma specjalne właściwości zapobiegające tworzeniu się oblodzenia. Odkrycie pozwala wyjaśnić, w jaki sposób gatunek ten jest w stanie funkcjonować w arktycznych warunkach, a także może dostarczyć nowe rozwiązania w przemyśle technologicznym.

Lód ich się nie ima. Odkryli największą tajemnicę niedźwiedziego futra

Lód ich się nie ima. Odkryli największą tajemnicę niedźwiedziego futra

Źródło:
Reuters

Położona w Nowej Zelandii góra Taranaki, będąca jednocześnie wulkanem, stała się osobą prawną - przekazały miejscowe media. O zmianie jej statusu, o który walczyła społeczność maoryska, zadecydował parlament. To trzecia taka decyzja w historii - wcześniej osobami w sensie prawnym stały się rzeka Whanganui i park narodowy Te Urewera.

Góra stała się osobą prawną     

Góra stała się osobą prawną     

Źródło:
PAP, CNN

Indie przygotowują się na wyjątkowo ciepły luty. Jak wynika z prognoz krajowej agencji meteorologicznej, szczególnie wysokie temperatury spodziewane są na północy kraju. To zła informacja dla rolników, którzy obawiają się, że zbyt wczesne uderzenie ciepła uszkodzi kluczowe dla gospodarki kraju uprawy ozime.

Po raz czwarty z rzędu luty ma pokrzyżować im plany

Po raz czwarty z rzędu luty ma pokrzyżować im plany

Źródło:
Reuters, India Meteorological Department

Fala gorąca w Brazylii najbardziej zagraża najbiedniejszym mieszkańcom kraju. W środę i czwartek w Rio de Janeiro temperatura odczuwalna wzrosła do prawie 40 stopni Celsjusza - takie warunki są szczególnie niebezpieczne w miejscach, gdzie nie wszyscy mają dostęp do wody i elektryczności.

Cztery godziny takiego gorąca są zabójcze. Tysiące ludzi tkwią w nim bez wody i prądu

Cztery godziny takiego gorąca są zabójcze. Tysiące ludzi tkwią w nim bez wody i prądu

Źródło:
Reuters, ClimaTempo, Saude Rio

Atak zimy, który w połowie stycznia nawiedził Stany Zjednoczone, pobił kilkanaście rekordów. Temperatura w na ogół ciepłych miastach południowego wschodu spadała do wartości, które nigdy nie były obserwowane w tym regionie. Występowały śnieżyce. Chociaż tegoroczna zima okazała się surowa, statystycznie zimowe miesiące przynoszą coraz łagodniejsze warunki.

Zima, jakiej jeszcze nie było. Co za nią stało?

Zima, jakiej jeszcze nie było. Co za nią stało?

Źródło:
NOAA

Oznaczona na początku roku asteroida 2018 CN41 okazała się pozostałościami po tesli roadster wystrzelonej w kosmos przez Elona Muska. Pod względem obserwacyjnym obiekt do złudzenia przypominał malutkie ciało niebieskie. Naukowcy zauważają, że wraz ze wzrostem ilości kosmicznych śmieci takie sytuacje mogą zdarzać się coraz częściej.

Nowa asteroida okazała się teslą Elona Muska

Nowa asteroida okazała się teslą Elona Muska

Źródło:
Smithsonian Magazine, astronomy.com

Ważący ponad 200 kilogramów niedźwiedź został znaleziony pod domem w Kalifornii. W przeciwieństwie do wielu swoich kuzynów, zwierzak nie schronił się tam przed zimnem, a przed ogniem. Zwierzak od lat bytował w okolicach zniszczonych przez pożar Eaton - doczekał się nawet statusu lokalnego celebryty.

Wrócił do domu po pożarze, zastał w nim wielkiego niedźwiedzia

Wrócił do domu po pożarze, zastał w nim wielkiego niedźwiedzia

Źródło:
CNN, CBS News

Bogactwo związków organicznych odkryto w materiale skalnym z asteroidy Bennu. Naukowcom udało się znaleźć w nim aminokwasy oraz zasady azotowe, jeden z podstawowych budulców DNA i RNA. Chociaż raczej nie mamy szans na znalezienie śladów życia na asteroidach, nowe wyniki pokazują, że dawno temu mogły one pomóc temu ziemskiemu.

Budulce DNA odkryte w kosmicznych skałach. "Odkryjemy drogę prowadzącą w kierunku życia"

Budulce DNA odkryte w kosmicznych skałach. "Odkryjemy drogę prowadzącą w kierunku życia"

Źródło:
PAP, Reuters, NASA

Wirus Zika wykorzystuje ludzką skórę do zwabiania komarów, aby móc łatwiej się rozprzestrzeniać - wynika z badania przeprowadzonego przez naukowców z Liverpool School of Tropical Medicine w Wielkiej Brytanii.

Ten wirus zamienia naszą skórę w "magnes na komary"

Ten wirus zamienia naszą skórę w "magnes na komary"

Źródło:
PAP, Liverpool School of Tropical Medicine

W Kampinoskim Parku Narodowym doszło do niegroźnego starcia z udziałem łosia i turysty, który wybrał się na spacer z psem, nie zabierając ze sobą smyczy. Przedstawiciele parku przypominają w rozmowie z tvnmeteo.pl o zasadach bezpieczeństwa i zachowaniu podczas spacerów po jego szlakach.

"Król Puszczy nie był zachwycony, że jego medytacje zostały przerwane i stanowczo zareagował"

"Król Puszczy nie był zachwycony, że jego medytacje zostały przerwane i stanowczo zareagował"

Źródło:
Kampinoski Park Narodowy, tvnmeteo.pl

Polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski poleci w tym roku na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Na konferencji prasowej powiedział, że zabierze ze sobą polską flagę i pierogi. - Kosmos nie jest tylko dla największych, jest dla każdego - mówił.

Co poleci na ISS z polskim astronautą? Flaga i pierogi

Co poleci na ISS z polskim astronautą? Flaga i pierogi

Źródło:
PAP

Naukowcy z Bangladeszu badają przyczynę śmierci ponad 80 żółwi oliwkowych. Martwe gady zostały znalezione na plaży w czasie ostatniego tygodnia - poinformował w czwartek rządowy Instytut Badań Morskich.

Masowa śmierć żółwi. Naukowcy szukają przyczyny

Masowa śmierć żółwi. Naukowcy szukają przyczyny

Źródło:
AFP, dainikazadi.net, TBSNews

Pożary podobne do tych, które na początku stycznia wybuchły w okolicach Los Angeles, mogą zdarzać się coraz częściej. Jak wynika z badań naukowców z organizacji World Weather Attribution, na skutek antropogenicznych zmian klimatu prawdopodobieństwo wystąpienia tak intensywnych pożarów zwiększyło się o 35 procent w porównaniu z wartościami sprzed epoki industrialnej. Przy obecnych poziomach emisji dwutlenku węgla do końca wieku ryzyko to wzrośnie do 70 procent.

Tragiczne pożary w Kalifornii mogą stać się nową normalnością. "Gotowy przepis na katastrofę"

Tragiczne pożary w Kalifornii mogą stać się nową normalnością. "Gotowy przepis na katastrofę"

Źródło:
World Weather Attribution, Reuters