Przed nami dynamiczny czas w pogodzie. W czwartek wystąpią silne porywy wiatru dochodzące do 120 kilometrów na godzinę, a także lokalne burze, podczas których spadnie krupa śnieżna lub drobny grad. W kolejnych dniach też ma mocniej wiać.
Pogoda w Polsce będzie kształtowana przez głęboki niż Ylenia, zwany też Dudley, którego centrum przemieści się znad Wysp Brytyjskich i Morza Północnego, przez Morze Bałtyckie, w kierunku państw bałtyckich. Przez kraj przemieści się system okludujących się frontów atmosferycznych (połączenia frontów chłodnych i ciepłych), który przyniesie pochmurną i deszczową aurę, a duży gradient ciśnienia skutkował będzie silnym i porywistym wiatrem - przekazał synoptyk tvnmeteo.pl Damian Zdonek.
Zdecydowanie spokojniejsza aura prognozowana jest na południu Europy, zwłaszcza w rejonie Półwyspu Iberyjskiego. Tam pogodę kształtował będzie rozległy wyż.
Pogoda na czwartek
W czwartek przeważać będzie duże zachmurzenie z przejściowymi rozpogodzeniami oraz przelotnymi opadami deszczu o zmiennym stopniu intensywności. Spadnie 5-10 litrów wody na metr kwadratowy, lokalnie 10-20 l/mkw. Poza tym wystąpią lokalnie pojedyncze burze z opadem krupy śnieżnej, drobnego gradu. Termometry pokażą maksymalnie od 7-8 stopni Celsjusza na północy Polski do 9-11 st. C na południu. Najwyższe wartości prognozowane są nad ranem, następnie w ciągu dnia temperatura będzie stopniowo spadać. W całym kraju powieje silny, północno-zachodni, porywisty wiatr. Rozpędzi się do 80-100 kilometrów na godzinę, w górach i podczas burzy nawet do 120 km/h.
Pogoda na piątek i sobotę
Piątek przyniesie umiarkowane i duże zachmurzenie. Nad ranem popada słaby przelotny deszcz i deszcz ze śniegiem na wschodzie kraju. W drugiej części dnia od zachodu zachmurzenie będzie wzrastać i pojawią się słabe i umiarkowane, ciągłe opady deszczu. Termometry pokażą maksymalnie od 4-5 st. C na wschodzie do 7-9 st. C na zachodzie Polski. Południowo-zachodni wiatr będzie na zachodzie umiarkowany, na wschodzie i w centrum dość silny, w porywach osiągnie prędkość do 70 km/h.
Sobota upłynie na północy i częściowo w centrum kraju pod znakiem pochmurnej aury z opadami deszczu i deszczu ze śniegiem. Na południu możliwe są liczne rozpogodzenia bez opadów. Na termometrach zobaczymy maksymalnie od 3-4 st. C w rejonie Suwałk do 7-9 st. C na południu Polski. Powieje umiarkowany, północno-zachodni skręcający na południowo-zachodni wiatr. Będzie silny, osiągający w porywach do 80-100 km/h.
Pogoda na niedzielę i poniedziałek
Niedziela zapowiada się pochmurnie z opadami deszczu, lokalnie na północnym wschodzie deszczu ze śniegiem. Temperatura w najcieplejszym momencie dnia wyniesie od 2-3 st. C w rejonie Suwałk do 5-7 st. C na pozostałym obszarze kraju. Wiatr dość silny, porywisty, powieje z zachodu.
Na poniedziałek prognozuje się pochmurną aurę z opadami deszczu. Termometry pokażą maksymalnie od 5-7 st. C. Zachodni wiatr będzie dość silny, porywisty.
Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock