Jest nadzieja na przetrwanie krytycznie zagrożonego wyginięciem krokodyla syjamskiego. W Parku Narodowym Kardamon w Kambodży, na wolności, wykluło się 60 młodych osobników. To największy odnotowany przypadek rozrodu tego gatunku w tym stuleciu.
Jak wynika z czwartkowego oświadczenia międzynarodowej organizacji Fauna & Flora, która zajmującej się ochroną przyrody, 60 krokodyli syjamskich wykluło się w pięciu różnych gniazdach w Parku Narodowym Kardamon w Kambodży. Gatunek ten jest obecnie klasyfikowany jako krytycznie zagrożony i znajduje się w czerwonej księdze gatunków zagrożonych wydawanej przez Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody (IUCN).
Krytycznie zagrożony gatunek
Krokodyl syjamski (Crocodylus siamensis) niegdyś licznie występował na terenie mokradeł Azji Południowo-Wschodniej, ale zniknął z 99 procent powierzchni swojego dawnego zasięgu. Dziesięciolecia polowań, rolnictwo, degradacji siedlisk zdziesiątkowały dzikie populacje tego gatunku.
Biolodzy obawiali się, że krokodyl syjamski wyginął, dopóki zespół badawczy z organizacji Fauna & Flora nie odkrył go w 2000 roku w Górach Kardamonowych w Kambodży. To nie przypadek, że krokodyle syjamskie w tym odległym regionie uniknęły losu tak wielu swoich przedstawicieli. Miejscowa ludność tubylcza czci tego gada, a zabicie lub skrzywdzenie go jest surowo zakazane. Od tego czasu Fauna & Flora współpracuje z przedstawicielami rządu Kambodży i innymi lokalnymi organizacjami w ramach programu ochrony tego gatunku. W ramach tych działań krokodyle syjamskie są hodowane w niewoli, a następnie wypuszczane na wolność. Od 2012 roku udało się wypuścić na wolność 196 osobników.
W maju 2024 r. miejscowi znaleźli trzy gniazda w Parku Narodowym Kardamon, w którym nie wypuszczono dotychczas krokodyli hodowanych w niewoli, a wkrótce potem odkryto kolejne dwa w innym rejonie tego parku. Zdaniem organizacji pojawienie się gniazd na wolności to efekt długoterminowych działań ochronnych.
Pablo Sinovas, dyrektor programu Fauna & Flora Cambodia, powiedział, że wyklucie się 60 krokodyli to niesamowitym sukces. - Szacuje się, że na wolności żyje zaledwie kilkaset osobników, a wyklucie się 60 nowych krokodyli to ogromny wzrost dla tej populacji - mówił. - To odkrycie pokazuje, że nasze wysiłki na rzecz ochrony przyrody przyniosły efekty i wierzę, że dzięki dalszym wysiłkom populacja krokodyla syjamskiego będzie nadal rosła - dodał.
Źródło: CNN, phys.org, BBC
Źródło zdjęcia głównego: Pavaphon/AdobeStock