Wewnętrzne jądro Ziemi mogło zmienić swój kształt w ciągu ostatnich 20 lat - uważają naukowcy. Ich badanie może dostarczyć cennych informacji na temat funkcjonowania pola magnetycznego, które odgrywa kluczową rolę w ochronie naszej planety przed szkodliwym promieniowaniem kosmicznym.
Jądro Ziemi jest najgłębiej położoną warstwą naszej planety. Składa się z dwóch warstw: jądra zewnętrznego oraz wewnętrznego. Pierwsza z nich jest płynna i otacza stałe jądro, składające się z niklu oraz żelaza. Najnowsze badanie, opublikowane na łamach "Nature Geoscience", sugeruje, że w ciągu ostatnich 20 lat serce Ziemi mogło zmienić swój kształt.
Pomogły trzęsienia ziemi
Naukowcy, pod wodzą Johna Vidale'a, do swoich wniosków doszli, analizując w sumie 168 trzęsień ziemi zaobserwowanych w pobliżu archipelagu wysp Sandwich Południowy w latach 1991-2023. Analiza fal sejsmicznych jest jak dotąd jedną z najlepszych metod badania wnętrza Ziemi. Rozchodzące się do wnętrza Błękitnej Planety drgania dostarczają wielu informacji na temat struktury położonej tysiące kilometrów pod naszymi stopami.
Tym razem pokazały, że do zmiany kształtu wewnętrznego jądra Ziemi może dochodzić tam, gdzie styka się ono z zewnętrznym i gdzie jest bliskie punktu topnienia. Przepływ cieczy jądra zewnętrznego, a także wpływ pola grawitacyjnego może powodować deformację.
- Najbardziej prawdopodobne jest to, że jądro zewnętrzne po prostu naciska na wewnętrzne i trochę je przesuwa - powiedział Vidale.
Potrzebne kolejne badania
Dla wielu naukowców zrozumienie tego, co dzieje się w środku Ziemi, jest kluczowe. Wewnętrzne jądro obraca się niezależnie od ruchu Ziemi i i jądra zewnętrznego. Zachodzi tam proces, dzięki któremu powstaje pole elektromagnetyczne - zewnętrzna bariera chroniąca przed szkodliwym promieniowaniem kosmicznym. Bez niej nasza planeta przypominałaby Marsa, który taką ochronę stracił miliardy lat temu.
Autor pracy przyznał, że hipotezy dotyczące zachowania jądra Ziemi oraz jego kształtu są obarczone sporą dozą niepewności, ponieważ nadal istnieje wiele niewiadomych. Zbadanie wnętrza planety za pomocą sondy uniemożliwiają panujące tam warunki związane z ekstremalnym ciśnieniem oraz wysoką temperaturą. Naukowcy zapowiedzieli dalsze prace oparte na analizie wstrząsów sejsmicznych.
- W nauce zazwyczaj staramy się patrzeć na rzeczy tak długo, aż je zrozumiemy - powiedział Vidale.
Źródło: BBC, CNN
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock