Sonda Solar Orbiter zaobserwowała tranzyt Merkurego na tle Słońca. Zjawisko to było dla sondy okazją do skalibrowania instrumentów - informuje Europejska Agencja Kosmiczna (ESA).
Sonda Solar Orbiter została zaprojektowana w celu obserwacji Słońca. W kierunku naszej dziennej gwiazdy wysłano ja w 2020 roku. 3 stycznia pole jej widzenia przeciął Merkury, czyli najmniejsza planeta Układu Słonecznego. Tranzyt, czyli przejście jednego ciała niebieskiego przez tarczę drugiego, zaobserwowało kilka instrumentów sondy należącej do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) i NASA.
Merkury na tle Słońca na nagraniu
Moment pojawienia się planety na tle Słońca uchwyciło urządzenie o nazwie PHI (Polarimetric and Helioseismic Imager). Za sprawą instrumentu EUI (Extreme Ultraviolet Imager) możemy obserwować najbliższą planetę Słońca w ruchu. Na kilkusekundowym nagraniu opublikowanym przez ESA widoczna jest ona jako czarny dysk po prawej stronie od naszej dziennej gwiazdy. Wyraźnie odróżnia się od plam słonecznych widocznych w górnej części obrazu.
Natomiast urządzenie SPICE (Spectral Imaging of the Coronal Environment) pozwoliło spojrzeć na różne warstwy atmosfery Słońca, spośród których każda charakteryzuje się inną temperaturą.
Przydatne tranzyty
Zjawiska tranzytów planet używane są przez astronomów do wielu celów. W poprzednich wiekach wykorzystywano je do obliczania rozmiarów Układu Słonecznego. W ostatnim czasie okazują się skutecznym sposobem na znajdowanie planet krążących wokół gwiazd. Kiedy planeta przemieszcza się przed tarczą gwiazdy, jej jasność maleje. Regularność tego zjawiska pozwala obliczyć rozmiar planety oraz jej orbitę.
Dla sondy Solar Orbiter ten tranzyt był dobrą okazją do kalibracji instrumentów.
Europejska Agencja Kosmiczna wykorzystuje tranzyty planetarne do badań nad egzoplanetami, czyli planetami pozasłonecznymi, w misji CHEOPS (CHaracterising ExOPlanet Satellite). W bliskiej przyszłości misja PLATO (PLAnetary Transits and Oscillations of stars) ma korzystać z danych uzyskanych dzięki obserwacji tranzytów do poszukiwania planet wielkości Ziemi w strefach obejmujących milion gwiazd. W 2029 r. teleskop ARIEL (Atmospheric Remote-sensing Infrared Infrared Exoplanet Large-survey) ma wykorzystać tranzyty w celu badania atmosfer około tysiąca znanych egzoplanet.
Źródło: space.com, ESA
Źródło zdjęcia głównego: ESA & NASA/Solar Orbiter/EUI Team