Ból w klatce piersiowej, uczucie pieczenia i dławienia to nie jedynie objawy zawału serca. Jak zwraca uwagę prezes elekt Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego profesor Robert Gil, pacjentów z objawami, które nie są klasyczne, obserwuje się "coraz częściej". Wśród takich symptomów wskazuje na te niezwiązane z sercem i układem krążenia, w tym na przykład dolegliwości na tle neurologicznym lub rematycznym. Lekarze wśród objawów mogących świadczyć o zawale wymieniają również między innymi nudności, uczucie nagłego osłabienia, a także ataki paniki.
- Kiedy dochodzi do zawału serca, może wystąpić uczucie ciężaru, rozpierania, ucisku, zaciskania lub po prostu dyskomfortu w klatce piersiowej - mówi profesor Agnieszka Tycińska z Kliniki Kardiologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. - Nudności, zgaga, duszność, uczucie kołatania serca czy nagłe osłabienie i szybsza męczliwość także bywają objawem zawału serca. Istotne, że opisane symptomy mogą być dyskretne, łagodne, krótkotrwałe. Mogą także pojawiać się i znikać. Warto więc być uważnym i wezwać pomoc jak najszybciej - przestrzega.
Według danych rejestru PL/ACS na 68 tysięcy przypadków zawału serca, jakie w 2021 roku odnotowano w Polsce, nietypowe objawy występowały u 12-14 procent zawałowców, czyli u dziewięciu tysięcy pacjentów.
Nietypowe objawy zawału najczęściej występują wśród kobiet, osób po operacji wszczepienia tak zwanych by-passów (tzw. pomostowania aortalno-wieńcowego), po przebytym zawale, a także z cukrzycą, ludzi starszych, po udarze, z przewlekłą chorobą nerek i niewydolnością serca - zwraca uwagę prof. Mariusz Gąsior, kierownik III Katedry i Oddziału Klinicznego Kardiologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Zabrzu. - Nie bójmy się więc wezwać pogotowia - nawet, jeżeli mamy wątpliwości. Nie dopuśćmy do tragedii, której można uniknąć - apeluje.
"Pacjentów z nietypowymi objawami zawału serca obserwujemy coraz częściej"
Zwał serca zwykle oprócz bólu w klatce piersiowej może powodować dolegliwości w okolicy przedsercowej, przebiegające często z promieniowaniem do szyi, barku, żuchwy czy lewej dłoni - tłumaczy prof. Robert Gil, Kierownik Kliniki Kardiologii CSK MSWiA, prezes elekt Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Ostrzega, że mogą też pojawiać się objawy zupełnie niezwiązane z sercem i układem krążenia. Mogą występować bóle w okolicy jamy brzusznej, dolegliwości neurologiczne, w tym przede wszystkim zawroty i bóle głowy, a także symptomy emocjonalno-psychiatryczne, takie jak ataki strachu czy paniki. Oprócz tego zawał serca może objawiać się dolegliwościami reumatoidalnymi: bólem stawu barkowego, okolicy łączenia żeber do mostka, stawów łokciowych, stawów nadgarstkowych.
- Pacjentów z nietypowymi objawami zawału serca obserwujemy w dzisiejszych czasach coraz częściej, dlatego tak istotne jest zwiększenie czujności lekarskiej, w tym lekarzy rodzinnych i innych specjalistów, na niespecyficzne symptomy zawału serca - przekonuje prof. Robert Gil.
Prezes elekt Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego apeluje szczególnie do lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej. - Pacjent z bólami stawowymi i bólem głowy może funkcjonować bez ogromnego osłabienia, poruszać się normalnie. Jeśli już zacznie szukać pomocy, nie pobiegnie do kardiologa, ponieważ nawet nie przyjdzie mu do głowy, że może mieć zawał serca. Pójdzie do lekarza rodzinnego. Specjalista medycyny rodzinnej musi zatem wiedzieć, na jakie symptomy reagować szczególnie - podkreśla.
Lekarz: wielu pacjentów bagatelizuje objawy, zwłaszcza niespecyficzne
Nierozpoznany i nieleczony w porę zawał serca grozi poważnymi powikłaniami - ostrzega prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego prof. Przemysław Mitkowski, kierownik Pracowni Elektroterapii Serca I Kliniki Kardiologii Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Najczęściej są to ostra niewydolność serca oraz nawrót niedokrwienia i kolejny zawał mięśnia sercowego, który tym razem może być już śmiertelny.
- Powikłania zwiększają istotnie ryzyko zgonu, pęknięcia wolnej ściany serca czy przegrody międzykomorowej. Skutkiem odległym zawału jest rozwój niewydolności serca, która w istotnym stopniu może ograniczyć codzienne funkcjonowanie - tłumaczy prof. Mitkowski.
Jak podkreśla specjalista, "jednym słowem, zawał serca grozi trwałym uszczerbkiem zdrowotnym, niepełnosprawnością bądź nawet śmiercią". - Istotne, że wymienionym powikłaniom zawału serca można skutecznie zapobiegać. Aby tak się jednak stało, zawał musi być wcześnie rozpoznany i skutecznie leczony inwazyjnie. Niestety, wielu pacjentów bagatelizuje jego objawy, zwłaszcza niespecyficzne - twierdzi prezes Polskiego Towarzystwa kardiologicznego.
Czytaj też: Oksytocyna, "hormon miłości", lekiem na "złamane" serce? Obiecujące wyniki badań naukowców
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock