Drzewa mogą zmniejszyć śmiertelność podczas fali upałów w miastach. Nawet o jedną trzecią

Autor:
as/dd
Źródło:
AFP, EurekAlert, tvnmeteo.pl
"Zjednoczeni w nauce 2022". Raport WMO
"Zjednoczeni w nauce 2022". Raport WMOWMO
wideo 2/3
WMO"Zjednoczeni w nauce 2022". Raport WMO

Sadzenie drzew na obszarach miejskich może ograniczyć liczbę zgonów spowodowanych zbyt wysokimi temperaturami. Jak wynika z modelu opracowanego przez międzynarodowy zespół naukowców, zwiększenie pokrywy roślinnej do 30 procent może schłodzić europejskie miasta średnio o 0,4 stopnia Celsjusza. Według obliczeń badaczy, większa liczba drzew może przełożyć się na zmniejszenie liczby ofiar śmiertelnych upałów nawet o jedną trzecią.

W miastach przeważnie panują wyższe temperatury niż na otaczających je przedmieściach lub terenach wiejskich. Jest to tzw. efekt miejskiej wyspy ciepła, spowodowany przede wszystkim brakiem roślinności i obecnością ciemnych asfaltowych dróg, które pochłaniają ogromne ilości ciepła.

Potęgują to zmiany klimatyczne, przez które ubiegłe lato w Europie okazało się najgorętszym w historii. Opublikowane na łamach czasopisma "The Lancet" badanie skupia się na sposobie walki z miejskimi upałami za pomocą roślinności.

6700 przedwczesnych zgonów z powodu upałów

Badacze z Hiszpanii, Włoch, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych przeanalizowali wskaźniki przedwczesnej śmiertelności w 93 europejskich miastach. Naukowców interesowały przypadki z lata 2015 roku, które dotyczyły osób powyżej 20 lat. Dane zostały przeanalizowane w odniesieniu do dziennych średnich temperatur z tego okresu.

Średnio latem 2015 roku temperatura w miastach była o 1,5 stopnia Celsjusza wyższa niż na otaczających je terenach wiejskich. Miastem o największej różnicy, aż 4,1 st. C, było Kluż-Napoka w Rumunii. We wszystkich ośrodkach miejskich 75 procent ludności mieszkało na obszarach cieplejszych o co najmniej jeden stopień od okolicznych terenów wiejskich, a 20 procent doświadczało temperatur wyższych o dwa stopnie.

Zmiany klimatyczne i ich konsekwencje na świecie PAP/Adam Ziemienowicz, Maciej Zieliński

Walka ze zmianami klimatycznymi

Spośród wszystkich zgonów aż 6700 mogło być bezpośrednio spowodowanych oddziaływaniem miejskiej wyspy ciepła na organizm. Miasta o najwyższym wskaźniku śmiertelności związanej z temperaturą znajdowały się w południowej i wschodniej Europie.

Na podstawie zgromadzonych danych naukowcy wyliczyli również, jak wyglądałyby te statystyki, gdyby w miastach zwiększyć udział terenów zadrzewionych do 30 procent - obecnie wskaźnik ten wynosi średnio 14,9 procent. Model wskazał, że gęstsza pokrywa roślinna mogła zmniejszyć liczbę ofiar śmiertelnych upałów o nawet 2644, czyli o ponad jedną trzecią. Wprowadzenie do miejskiego krajobrazu większej ilości drzew spowodowałoby również spadek temperatury w upalne letnie dni o około 0,4 st. C.

Jak tłumaczy główna autorka badania Tamara Iungman z Barcelona Institute for Global Health, wysokie temperatury w miastach wiążą się z poważnymi konsekwencjami dla zdrowia, w tym z niewydolnością krążeniowo-oddechową.

- Naszym celem jest informowanie polityków i decydentów o korzyściach płynących z uwzględniania terenów zielonych w procesach planowania przestrzennego - wyjaśnia. - To ważne, ponieważ Europa doświadcza coraz bardziej ekstremalnych wahań temperatury, spowodowanych zmianami klimatycznymi.

Wcześniejsze badania wykazały, że tereny zielone mogą mieć dodatkowe korzyści zdrowotne dla mieszkańców miast. Wprowadzanie drzew i krzewów ma pozytywny wpływ na zdrowie psychiczne oraz zdolności poznawcze u dzieci i osób starszych.

Coraz goręcej na świecieAdam Ziemienowicz/PAP/Reuters

Autor:as/dd

Źródło: AFP, EurekAlert, tvnmeteo.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości