"Za chwilę stracimy pszczoły"

[object Object]
Dlaczego pszczoły są nam potrzebnetvn24
wideo 2/9

Populacja zapylaczy, bez których nie istniałoby rolnictwo, jest obecnie zagrożona na całym świecie, w tym w Europie Zachodniej. Winne są monokultura rolnictwa i jego chemizacja oraz zmiany klimatu. - Badania, które istnieją, pokazują, że w świecie owadów odbywa się armagedon - powiedział profesor Piotr Skubała z Wydziału Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

Do zapylaczy, czyli owadów zapylających kwiaty, należą głównie: błonkówki, muchówki, motyle i chrząszcze. Największą rolę odgrywają należące do błonkówek pszczoły, a w szczególności pszczoła miodna (Apis mellifera).

- Dla zapylaczy i pszczół jest wiele zagrożeń powodujących prawdziwą tragedię w świecie owadów. Wszystkie związane są z działalnością człowieka - powiedział profesor doktor habilitowany Piotr Skubała, ekspert z Wydziału Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.

Pestycydy i chemizacja rolnictwa

Często mówi się, że najważniejszym zagrożeniem są pestycydy i chemizacja rolnictwa. - Na pewno rolnictwo jest główną przyczyną, gdyż stosuje całą gamę środków chemicznych, które w mniejszym lub większym stopniu, ale są zabójcze dla owadów - wskazuje ekolog. Przykładem mogą być neonikotynoidy, czyli środki ochrony roślin nazywane "zabójcami pszczół". Skubała zwraca uwagę, że przemysłowe rolnictwo oznacza monokulturę, brak różnorodności roślin, a to dla pszczół, dla owadów jest bardzo niebezpieczne, bo przez zanik różnorodności roślin owady mają mniej pokarmu, mniej materiałów do budowania gniazd.

- Wiąże się to też z fragmentacją siedliska, z utrudnieniem przemieszczania się owadów, tak że one tracą miejsce do życia, materiał do budowy gniazd, tracą pokarm - tłumaczył. Na jaką to jest skalę? - Ten model przemysłowy, monokulturowy zdominował cały świat i niestety rozwija się coraz bardziej. W Unii Europejskiej są próby przystopowania tego, ale nie do końca to wychodzi. To jest niestety trend światowy, obserwowany w wielu krajach, w Ameryce Południowej, Ameryce Północnej, w Azji. Oczywiście, są rolnicy indywidualni, ale jest ich coraz mniej, są wypierani przez wielki biznes - zauważył.

Meszki, pszczoły, komaryPAP

Armagedon w świecie owadów

Ekolog dodał, że pojedynczy rolnik, który staje wobec wielkich korporacji i wielkich pieniędzy, jest na przegranej pozycji. - Jako gatunek Homo sapiens powinniśmy zrozumieć, że pozwalając na taki model to my, ludzkość, jesteśmy na pozycji przegranej - podkreśla Skubała. - Zdestabilizowaliśmy klimat, za chwilę stracimy pszczoły, zapylacze, przyczyniliśmy się do wielkiego wymierania - dodał.

Według profesora Skubały trzeba to zmienić. - Pocieszające jest to, że w raportach agend ONZ czy UE pojawia się postulat, że trzeba odejść od przemysłowej hodowli zwierząt i przemysłowego rolnictwa. To jest być albo nie być dla cywilizacji i modelu życia, do jakiego się przyzwyczailiśmy. Mamy tego świadomość, ale jesteśmy jakby bezsilni - zauważa. - Jednym z elementów, który może przyczynić się do zaburzenia funkcjonowania naszego społeczeństwa w obecnej formie, są właśnie zapylacze - wskazuje ekspert. Dodał, że niezwykłe osłabienie liczebności pszczół miodnych, hodowanych, jest odczuwane w Europie Zachodniej: Francji, Belgii, Szwajcarii, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Holandii, Włoszech, Hiszpanii, czyli tam, gdzie dominuje schemizowany model rolnictwa.

- Oczywiście, jest to obserwowane również w Ameryce Północnej, a także w Chinach, w Brazylii - wyliczał. - Natomiast jeżeli chodzi o dzikie zapylacze, a one są dużo ważniejsze niż pszczoła miodna, to brak nam wiedzy. Badania, które istnieją, pokazują, że w świecie owadów odbywa się armagedon i spadki populacji są drastyczne - alarmował specjalista. Zaznaczył, że jako badacz nie zetknął się z przekrojowymi badaniami na temat populacji pszczół i zapylaczy w poszczególnych krajach UE.

Zdaniem Magdaleny Figury z organizacji Greenpeace Polska, na podstawie badań w jednym kraju można dokonać ekstrapolacji na inne. - Nie trzeba badać każdego metra kwadratowego powierzchni Ziemi, żeby wiedzieć, że sytuacja jest poważna, skoro pokazują to badania ogólnoświatowe czy przeprowadzone w jednym kraju. Dzięki temu mamy wystarczająco dużo informacji, żeby wiedzieć, że trzeba działać - skomentowała Figura. Greenpeace jest inicjatorką powstałej w 2018 roku i zaktualizowanej po dwóch latach Narodowej Strategii Ochrony Owadów Zapylających.

Na Ziemi wyginęło 50 procent owadów

Raport przygotowany przez brytyjskich entomologów przestrzega, że od lat 70. XX wieku na Ziemi wyginęło 50 procent znanych gatunków owadów. Kolejne 40 proc. jest zagrożonych wyginięciem. W samej Wielkiej Brytanii populacja motyli spadła w tym czasie o 77 proc., a ogółem owadów o 46 proc. Zdaniem autorów raportu dane są przerażające i niepodważalne.

- Najbardziej znane badania przeprowadzono w 2017 roku w Niemczech. One dlatego są takie szokujące, ponieważ uczeni zbadali liczebność owadów w rezerwatach przyrody i na obszarach chronionych w Niemczech, tam, gdzie teoretycznie nie ma chemii i tych zagrożeń. I tam w ciągu ostatnich 25 lat zaobserwowali spadki owadów średnio o 76 procent - zwraca uwagę prof. Skubała, ekolog. - Były też badania dotyczące lasów tropikalnych w Portoryko, gdzie spadki w lasach liczby owadów naziemnych wyniosły aż 98 procent. Słowo armagedon, czy apokalipsa, jest tu jak najbardziej uzasadnione - podkreśla.

Autorzy badania policzyli też, jakie są przewidywane spadki biomasy owadów na Ziemi. - Rocznie podobno ubywa 2,5 procenta biomasy owadów. Tempo ekstynkcji owadów jest osiem razy szybsze niż w przypadku ssaków, ptaków czy gadów. Tak więc to jest bardzo poważna sprawa - zaakcentował profesor.

Zagrożeni dzicy zapylacze

W czerwcu 2018 r. Komisja Europejska uruchomiła inicjatywę UE dotyczącą owadów zapylających. Jej celem jest przeciwdziałanie zmniejszaniu się liczebności dzikich zapylaczy w UE. Inicjatywa obejmuje dziesięć działań w ramach trzech obszarów priorytetowych: poszerzania wiedzy na temat spadku liczebności owadów zapylających, jego przyczyn i konsekwencji, przeciwdziałania przyczynom spadku tej populacji i zwiększania świadomości, zaangażowania społeczeństwa i promowania współpracy.

Znaczenie zapylania przez owady jest ogromne: jest ono niezbędne dla rozmnażania się roślin, dostarczania zdrowej żywności i dla produkcji rolnej UE o wartości około 15 miliardów euro w skali roku. Jednak liczebność naturalnych zapylaczy znacząco spada. Aż 1 na 10 gatunków pszczół i motyli w Europie znajduje się na skraju wyginięcia - wynika z danych KE.

Prof. Skubała wskazuje, że kolejnym zagrożeniem dla dzikich zapylaczy są stawiane w miastach pasieki. - Naukowcy zaprotestowali przeciwko tej praktyce, która jest bardzo niebezpieczna, bo pszczoła miodna i pasieki są konkurencją dla dzikich zapylaczy. A my powinniśmy zadbać o dzikie pszczoły i dzikie zapylacze: przestać kosić, przestać grabić, tworzyć łąki kwietne i przestrzenie dzikiej przyrody w miastach, bo tego potrzebują dzikie owady - dodał.

Prof. Skubała zwrócił też uwagę na zmianę klimatu. - Ocieplanie będzie powodowało dalszy spadek populacji zapylaczy. Sam wzrost temperatury i ekstremalne warunki pogodowe niszczą siedliska i pokarm. Kwitnienie roślin przestaje być skorelowane z rozwojem owadów - podkreślił ekolog.

Autor: anw / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

W amerykańskim i europejskim modelu widać dwie fale zimna, które mają nawiedzić Polskę w pierwszej połowie kwietnia. O tym, jak mocne i długie będzie ochłodzenie, pisze synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

Polska ma znaleźć się w tylnej części wiru znad Arktyki. "To nic dobrego"

Polska ma znaleźć się w tylnej części wiru znad Arktyki. "To nic dobrego"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed spadkiem temperatury w ciągu nadchodzącej nocy. Miejscami przy gruncie termometry mogą pokazać -3 stopnie.

Przymrozki. Ostrzeżenia IMGW w pięciu województwach

Przymrozki. Ostrzeżenia IMGW w pięciu województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Drastyczne ochłodzenie przerwie ciepłą, wiosenną pogodę. Jak bardzo spadnie temperatura? Sprawdź, co przewiduje Tomasz Wasilewski w swojej prognozie długoterminowej na kolejne 16 dni.

Pogoda na 16 dni: w pewnym momencie cofniemy się o miesiąc

Pogoda na 16 dni: w pewnym momencie cofniemy się o miesiąc

Źródło:
tvnmeteo.pl

Gwałtowne burze przetoczyły się w weekend przez środkowo-wschodnie Stany Zjednoczone. Towarzyszył im porywisty wiatr, który powalał drzewa. Narodowa Służba Pogodowa ostrzega przed tornadami, które mogą się pojawić w poniedziałek w centralnej części Missisipi i w dolinie rzeki Ohio.

Drzewa spadały na domy i samochody. "Mężczyzna zginął na miejscu"

Drzewa spadały na domy i samochody. "Mężczyzna zginął na miejscu"

Źródło:
CNN, USA Today

W środkowej części Słowacji odnaleziono ciało poszukiwanego od niedzielnego popołudnia 59-letniego mężczyzny. Najprawdopodobniej został zaatakowany przez niedźwiedzia - poinformowały w poniedziałek policja i państwowa Straż Ochrony Przyrody. Okoliczności tragedii ma potwierdzić sekcja zwłok.

Znaleziono ciało poszukiwanego mężczyzny. Mógł zaatakować go niedźwiedź

Znaleziono ciało poszukiwanego mężczyzny. Mógł zaatakować go niedźwiedź

Źródło:
PAP, mynovohrad.sme.sk

Biały daniel został uchwycony na zdjęciach i nagraniu przez Reportera24. Zwierzę pojawiło się w miejscowości Rudziniec (województwo śląskie). Towarzyszył mu osobnik o ciemniejszym umaszczeniu.

Zobaczył białego daniela. "To nie był albinos"

Zobaczył białego daniela. "To nie był albinos"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Bilans ofiar śmiertelnych piątkowego trzęsienia ziemi, które nawiedziło Birmę, przekroczył 1700 osób - poinformował w poniedziałek rzecznik rządzącej krajem junty generał Zaw Min Tun. Państwowe media w Chinach przekazały, że ekipy ratunkowe wyciągnęły żywą kobietę, która pod gruzami hotelu spędziła 60 godzin.

Po 60 godzinach wyciągnięto spod gruzów żywą kobietę

Po 60 godzinach wyciągnięto spod gruzów żywą kobietę

Źródło:
PAP, Reuters

Marznące opady deszczu uszkodziły w weekend linie energetyczne w kanadyjskiej prowincji Ontario. Spowodowały, że ponad 350 tysięcy osób było pozbawionych prądu. Gwałtowana aura nawiedziła również amerykańskie stany Michigan i Wisconsin.

Marznący deszcz i setki tysięcy osób bez prądu

Marznący deszcz i setki tysięcy osób bez prądu

Źródło:
Reuters, PAP, globalnews.ca

Pogoda na dziś - poniedziałek, 31.03. W wielu regionach na niebie pojawią się chmury. Lokalnie spadnie z nich deszcz. Na termometrach zobaczymy od 9 do 14 stopni Celsjusza, aura nie będzie sprzyjać naszemu samopoczuciu.

Pogoda na dziś - poniedziałek, 31.03. Początek tygodnia pod znakiem słabych opadów

Pogoda na dziś - poniedziałek, 31.03. Początek tygodnia pod znakiem słabych opadów

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kilka godzin akcji gaśniczej pozwoliło na opanowanie pożaru trzcinowisk na terenie Biebrzańskiego Parku Narodowego. W akcji brało udział ponad 100 strażaków, a ogień objął obszar o łącznej powierzchni prawie 90 hektarów.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Kontakt24

W Mjanmie trwa dramatyczna akcja ratunkowa po trzęsieniu ziemi. W niedzielę służby poinformowały o uratowaniu ciężarnej kobiety, która spędziła ponad 50 godzin pod gruzami. Niestety, niedługo po tym zmarła w szpitalu.

Ciężarna kobieta spędziła pod gruzami ponad 50 godzin, zmarła w szpitalu

Ciężarna kobieta spędziła pod gruzami ponad 50 godzin, zmarła w szpitalu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, AFP, Reuters

Na początku tygodnia nad Polską pojawi się więcej chmur, z których ma padać deszcz. W niektórych regionach będzie szansa na opady, tak potrzebne o tej porze roku. Zmiana pod tym względem nastąpi w drugiej połowie tygodnia.

Gdzie pojawi się szansa na deszcz? Pogoda na 5 dni

Gdzie pojawi się szansa na deszcz? Pogoda na 5 dni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Silne trzęsienie ziemi w Mjanmie było odczuwalne także w Chinach. Na własnej skórze mogły doświadczyć tego pielęgniarki z ośrodka położniczego w prowincji Junnan. Kobiety próbowały ochronić noworodki przed skutkami zjawiska. Zdarzenie zostało zarejestrowane na nagraniu.

Chwile grozy na oddziale położniczym. Nagranie

Chwile grozy na oddziale położniczym. Nagranie

Źródło:
CNN, Xinhua, The Hindustian Times, Reuters

Niedzielny test rakiety Spectrum, wyprodukowanej przez niemiecką firmę Isar Aerospace, zakończył się niepowodzeniem. Maszyna eksplodowała kilkadziesiąt sekund po starcie. Początek misji przekładany był wielokrotnie. Przedsiębiorstwo zapowiada kolejne starty.

Pierwsza taka misja z Europy i eksplozja tuż po starcie

Pierwsza taka misja z Europy i eksplozja tuż po starcie

Źródło:
PAP, Reuters, The Guardian

Piątkowe trzęsienie ziemi niemal zrównało z ziemią niektóre regiony Mjanmy (Birmy). Najbardziej zniszczone zostało miasto Mandalaj. To, jak ogromne są uszkodzenia, widać na zdjęciach satelitarnych.

Dzielnice zrównane z ziemią. Zniszczenia na zdjęciach satelitarnych

Dzielnice zrównane z ziemią. Zniszczenia na zdjęciach satelitarnych

Źródło:
Reuters

Na Pacyfiku w rejonie archipelagu Tonga doszło do silnego trzęsienia ziemi o magnitudzie 7 - podała Amerykańska Służba Geologiczna (USGS). Wydano ostrzeżenie przed możliwością pojawienia się tsunami, ale po kilkudziesięciu minutach je odwołano.

Silne trzęsienie ziemi na Pacyfiku. Było zagrożenie tsunami

Silne trzęsienie ziemi na Pacyfiku. Było zagrożenie tsunami

Źródło:
USGS, tvnmeteo.pl, Reuters

Co najmniej 18 osób zginęło, a 32 zostały ranne w Tajlandii w wyniku silnego trzęsienia ziemi, którego epicentrum znajdowało się w Mjanmie (Birmie) - poinformowały w niedzielę władze Bangkoku. 83 osoby nadal uważa się za zaginione.

"Pierwsze 72 godziny poszukiwań są kluczowe". Rośnie tragiczny bilans ofiar

"Pierwsze 72 godziny poszukiwań są kluczowe". Rośnie tragiczny bilans ofiar

Źródło:
PAP, bangkokpost.com

Południowokoreańska policja poinformowała w niedzielę, że zatrzymała mężczyznę podejrzanego o wzniecenie największych pożarów w historii kraju. Wykonywał on rytuał przy grobie krewnych.

Najtragiczniejsze pożary w historii kraju. Przyczyną rytuał na cmentarzu 

Najtragiczniejsze pożary w historii kraju. Przyczyną rytuał na cmentarzu 

Źródło:
PAP, Reuters

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) zlokalizował niespodziewane promieniowanie wodoru, które pochodzi z odległej galaktyki. Odkrycie to ma znaczenie dla zrozumienia tworzenia się wczesnego Wszechświata.

Zagadkowa galaktyka. Emituje światło o szczególnej długości fali

Zagadkowa galaktyka. Emituje światło o szczególnej długości fali

Źródło:
PAP, ESA

W nocy z 29 na 30 marca przesunęliśmy wskazówki zegarków z godziny 2.00 na 3.00. Dla wielu z nas przestawienie się na "nowy" czas może być męczącym procesem. Nawet godzinne zaburzenie rytmu dobowego może wywoływać pogorszone samopoczucie, senność, rozdrażnienie czy osłabienie koncentracji.

Zmiana czasu. Przestawiliśmy zegarki o godzinę do przodu

Zmiana czasu. Przestawiliśmy zegarki o godzinę do przodu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Intensywne opady deszczu wywołały powodzie w Bośni i Hercegowinie. Szczególnie trudna sytuacja panuje w mieście Prijedor i jego okolicach, gdzie pod wodą znalazły się całe osiedla. W mieście ogłoszono stan wyjątkowy, a mieszkańcy i władze z niepokojem obserwują rosnący stan wody na przepływającej przez nie rzece.

Całe osiedla pod wodą. "Nie mogę dotrzeć do domu, może uda się to za trzy dni"

Całe osiedla pod wodą. "Nie mogę dotrzeć do domu, może uda się to za trzy dni"

Źródło:
Reuters, N1, Grad Prijedor

Czy chmury powinny trafić na listę światowego dziedzictwa UNESCO? Według francuskiego pisarza Mathieu Simoneta, jak najbardziej. Mają one bowiem na tyle znaczący wpływ na naszą codzienność, że powinny posiadać międzynarodowy status prawny. 29 marca we Francji obchodzony jest dzień chmur.

Chce nadać chmurom międzynarodowy status prawny. Są "dobrem ludzkości"

Chce nadać chmurom międzynarodowy status prawny. Są "dobrem ludzkości"

Źródło:
PAP, LaCroix

Zawieja w stanie Nebraska całkowicie przysypała samochód z kierowcą w środku. Akcja ratunkowa była wyjątkowo trudna ze względu na brak widzialności. Gdyby nie odrobina szczęścia, strażacy mogliby przegapić wyłaniającą się ze śniegu rękę kierowcy.

Śnieg zasypał wielki samochód. "Nagle wyłoniła się ręka"

Śnieg zasypał wielki samochód. "Nagle wyłoniła się ręka"

Źródło:
CNN, First Alert 6

Dziś w całej Polsce mogliśmy obserwować częściowe zaćmienie Słońca. Zdjęcia przedstawiające to niezwykłe zjawisko otrzymaliśmy na Kontakt24.

Częściowe zaćmienie Słońca. Tak wyglądało w Polsce i na świecie

Częściowe zaćmienie Słońca. Tak wyglądało w Polsce i na świecie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach

W wyniku piątkowego trzęsienia ziemi, które nawiedziło środkową Birmę (Mjanmę), zawalił się budynek w mieście Mandalaj. Całe zdarzenie zostało uchwycone na nagraniu.

Budynek znika w kilka sekund. Nagranie

Budynek znika w kilka sekund. Nagranie

Źródło:
Reuters

Trwające od środy ulewne deszcze doprowadziły do powstania powodzi w Teksasie. W wyniku żywiołu zginęły co najmniej trzy osoby. W pobliżu granicy Stanów Zjednoczonych z Meksykiem przeprowadzono dziesiątki akcji ratunkowych.

"Poruszaliśmy się łodziami po wodzie sięgającej pasa"

"Poruszaliśmy się łodziami po wodzie sięgającej pasa"

Źródło:
PAP, ABC News

Co najmniej 28 osób zginęło w pożarach, które od tygodnia szaleją w Korei Południowej. Walkę strażaków z żywiołem, który pochłonął około 48 tysięcy hektarów lasów, wspomogły nocne opady deszczu. Płomienie pochłonęły wiele historycznych obiektów, bezcennych dla dziedzictwa kulturowego kraju.

Dymiące ruiny zamiast zabytków. Niektóre miały ponad tysiąc lat

Dymiące ruiny zamiast zabytków. Niektóre miały ponad tysiąc lat

Źródło:
PAP, Reuters, BBC, Korea Herald

Dlaczego piątkowe trzęsienie ziemi w Birmie było aż tak niszczycielskie? Jak wyjaśnił sejsmolog Grzegorz Lizurek z Instytutu Geofizyki PAN, wynika to z charakterystyki geologicznej regionu. W skorupie ziemskiej występują tam olbrzymie naprężenia, mogące gwałtownie uwolnić zgromadzoną energię.

Trzęsienie ziemi w Birmie. Dlaczego było tak niszczycielskie?

Trzęsienie ziemi w Birmie. Dlaczego było tak niszczycielskie?

Źródło:
PAP, CNN

Silne trzęsienie ziemi odnotowano w piątek w środkowej części Birmy. Wstrząsy odczuwalne były między innymi w stolicy Tajlandii. Do redakcji Kontaktu24 napisał pan Hubert, który przebywa w Bangkoku. Udało mu się uchwycić na nagraniu moment, na którym widać wodę wylewającą się z basenu na dachu wieżowca. O tym, co działo się w mieście, opowiedzieli także pani Magdalena i pan Artur.

"Zauważyłam, że ściany zaczynają pękać". Relacje Polaków

"Zauważyłam, że ściany zaczynają pękać". Relacje Polaków

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24