Włoskie place. Zwykle pełne turystów, teraz wyrosła na nich trawa

Strażacy wsparli chorego kolegę
Strażacy wsparli chorego kolegę
Źródło: Miami-Dade Fire Rescue
Włochy od ponad miesiąca poddane są narodowej kwarantannie z powodu koronawirusa SARS-CoV-2. Mieszkańcy są w domach, nie ma turystów, a na historycznych włoskich placach wyrosła młoda trawa.

We Włoszech obostrzenia związane z pandemią COVID-19 trwają od ponad pięciu tygodni. Mieszkańcy próbują do minimum ograniczyć aktywność na zewnątrz. Nie ma też turystów.

Na jednym z najbardziej popularnych włoskich placów w Rzymie - Piazza Navona - pomiędzy kamiennymi płytkami chodnika, zwanymi po włosku sampietrini, pojawiły się kępki zielonej trawy.

Stokrotki zamiast turystów

Zwykle to popularne wśród turystów miejsce o tej porze roku jest pełne ludzi. Przez to trawa nie mogła tu urosnąć, bo zwykle była zadeptywana. Teraz nie widać prawie nikogo, co sprzyja pojawianiu się zielonych kępek młodej trawy.

Podobnie jest w toskańskim mieście Siena w środkowej części kraju - na placu Piazza del Campo, wpisanym na listę zabytków światowego dziedzictwa UNESCO. Oprócz trawy pojawiły się też małe stokrotki.

Autor: dd/aw / Źródło: Reuters

Czytaj także: