Dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus uważa, że "wszystkie kraje powinny być przygotowane na pojawienie się przypadków koronawirusa". Jego zdaniem, do tej pory, świat w związku z epidemią nowego koronawirusa SARS-CoV-2 działał w panice i zaniedbaniu.
Podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus odniósł się do epidemii nowego koronawirusa SARS-CoV-2. Jego zdaniem "świat zbyt długo działał w cyklu paniki i zaniedbania".
- Wydajemy dużo pieniędzy na rozwiązanie problemu epidemii, a kiedy się skończy, zapominamy o tym i nie robimy niczego, aby zapobiec kolejnej - mówił. - Wydaje się, że dzięki krokom podjętym przez Chiny, żeby powstrzymać epidemię u jej źródła, świat trochę zyskał na czasie - powiedział Adhanom Ghebreyesus. Dodał, że nie wiadomo, ile jest tego czasu.
Według Adhanoma Ghebreyesusa, "musimy skorzystać z okazji, którą mamy, aby zwiększyć naszą gotowość". Dodał, że WHO cieszy się z tego, iż międzynarodowa grupa ekspertów jest w Chinach, gdzie wybuchła epidemia i razem z chińskimi naukowcami pracuje nad jej "zrozumieniem".
"Wszystkie kraje muszą być przygotowane"
- Wszystkie kraje muszą być przygotowane na pojawienie się przypadków koronawirusa - zaznaczył szef WHO.
Jak dodał, organizacja wciąż wyraża zaniepokojenie między innymi ciągłym wzrostem liczby śmiertelnych przypadków koronawirusa oraz przypadkami zakażenia w innych krajach, zwłaszcza w tych o słabszych systemach opieki zdrowotnej.
Niepokój WHO budzą też pojawiające się informacje o liczbie zakażonych pracowników służby zdrowia, zakłóceniach na rynku środków ochrony osobistej oraz dezinformacji w sprawie wirusa.
Ponad 1500 osób zmarło w wyniku zakażenia
1523 wynosi liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa. W piątek ta liczba wzrosła o 143 osoby. Najwięcej, bo aż 139 zakażonych, zmarło w odciętej od świata prowincji Hubei w Chinach, gdzie znajduje się ognisko epidemii. Francja potwierdziła w sobotę pierwszy przypadek śmiertelny na terenie swojego kraju. Zmarł 80-letni obywatel Chin.
Zakażone koronawirusem w Chinach są 66 492 osoby. Przypadki zakażenia potwierdzono też w ponad 20 innych krajach. Pierwszy przypadek odnotowano w piątek w Egipicie. Zainfekowana osoba to cudzoziemiec, jednak jego narodowości nie ujawniono. Został on poddany izolacji w szpitalu.
Nowy typ koronawirusa wykryto w chińskim mieście Wuhan w grudniu 2019 roku. Objawy choroby to: gorączka, trudności w oddychaniu, a także nacieki w płucach. Tajemniczy wirus powoduje zapalenie płuc, które jest nieco lżejsze od zespołu ciężkiej ostrej niewydolności oddechowej SARS wywołanego przez innego koronawirusa.
Źródło koronawirusa nie jest pewne, ale pochodzi prawdopodobnie od nielegalnie sprzedawanych dzikich zwierząt na targu ryb i owoców morza w Wuhanie.
Autor: ps / Źródło: PAP, Reuters, WHO