Chociaż w Tatrach obniżono stopień ryzyka lawinowego z trzeciego na drugi, ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowie Ratunkowego informują, że warunki w górach wciąż są trudne. Zarówno w Tatrach, jak i w Bieszczadach wieje silny wiatr, który tworzy zawieje śnieżne.
Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego obniżyli we wtorek stopień zagrożenia lawinowego w Tatrach z trzeciego na drugi, umiarkowany. Jak podają ratownicy - warunki turystyczne są nadal trudne.
Drugi stopień zagrożenia lawinowego oznacza, że wyzwolenie lawiny jest możliwe przeważnie przy dużym obciążeniu dodatkowym, szczególnie na stromych stokach. Samoistne zejście bardzo dużych lawin jest mało prawdopodobne.
Według komunikatu turystycznego pokrywa śnieżna jest na ogół związana dobrze, ale na niektórych stromych stokach jedynie umiarkowanie. Przy dużym obciążeniu dodatkowym, szczególnie na stromych stokach, mogą wyzwalać się lawiny.
Ratownicy ostrzegają, że poruszanie się po górach wymaga umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego, odpowiedniego wyboru trasy oraz zachowania elementarnych środków bezpieczeństwa na wszystkich stromych stokach.
Nie tylko TOPR
Również Tatrzański Park Narodowy informuje o trudnych warunkach do uprawiania turystyki. Odradzane są wyjścia powyżej górnej granicy lasu. Szlaki są tam w większości nieprzetarte.
W komunikacie podano, że dodatkowym utrudnieniem jest silny wiatr wiejący w wyższych partiach gór, który zaciera ślady i tworzy zaspy oraz zamiecie śnieżne. Według pracowników TPN drogi dojściowe do schronisk są przetarte.
Miejscami metr śniegu
Z prędkością 80 km/h wieje wiatr powyżej górnej granicy lasu w Bieszczadach. - Silny wiatr powoduje tam zawieje śnieżne. Widzialność w górnych partiach nie przekracza 30 metrów - powiedział ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Arkadiusz Kawalec.
Sprawdź, gdzie obowiązują ostrzeżenia IMGW Dodał, że "warunki turystyczne są trudne". Jak zaznaczył, większość szlaków górskich jest nieprzetarta.
We wtorek rano na Połoninie Wetlińskiej termometry pokazywały -11 stopni Celsjusza. Leży tam średnio około 60 centymetrów śniegu, a miejscami nawet ponad jeden metr.
Natomiast w bieszczadzkich dolinach między innymi w Cisnej i Ustrzykach Górnych, temperatura powietrza wynosi -4 stopnie Celsjusza, a pokrywa śnieżna sięga do około 20 cm.
- W górnych partiach Bieszczad cały czas obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego w pięciostopniowej, rosnącej skali - przypomniał Kawalec.
Zagrożenie lawinowe występuje głównie w masywach Wielkiej Rawki, Szerokiego Wierchu, Tarnicy, a także połonin Wetlińskiej i Caryńskiej.
Na Podkarpaciu wyciągi narciarskie pracują między innymi w Puławach koło Rymanowa w Beskidzie Niskim oraz na stokach Gromadzynia i Kalnicy w Bieszczadach. Na trasach zjazdowych są dobre warunki narciarskie.
Autor: kw/aw / Źródło: PAP, TPN, TOPR, GOPR
Źródło zdjęcia głównego: tvn24