W miejscowości Poczopek w nadleśnictwie Krynki (woj. podlaskie) dwa łabędzie przewidywały aurę, jaka utrzyma się wiosną. Ptaki początkowo wahały się, jednak w duecie postanowiły dać jasno do zrozumienia leśniczym, z czym przyjdzie nam się zmierzyć w nadchodzących miesiącach.
By móc przewidzieć, jakiej aury powinniśmy się spodziewać, doświadczony leśniczy wraz z pomocnikami wypuścił dwa łabędzie do miejscowego zalewu. Pierwszy wszedł do wody, lecz po chwili uciekł na brzeg.
- Nie chciałbym mówić o złej przepowiedni, ale wiosna będzie - komentował miejscowy leśniczy, przyglądając się ptakowi.
Łabędzie niezdecydowanie
Wątpliwości szybko jednak leśnika opuściły - wystarczyła chwila cierpliwości i wypuszczenie drugiego łabędzia, który dodał otuchy pierwszemu ptakowi.
- Rewelacyjna przepowiednia, rewelacyjna - skomentował po chwili leśnik. Jak wyjaśniał - mylące zachowanie pierwszego ptaka, który po spędzeniu chwili w wodzie czmychnął na brzeg, nie powinno być znamienne. Łabędź wrócił bowiem do wody, kiedy tylko zobaczył płynącego towarzysza.
- Płyną spokojnie, nie bawią się wodą, nie pryskają nią - podkreślał, tłumacząc co oznacza spokojne zachowanie obu zwierząt płynących leniwie po zalewie.
"Chimeryczna" wstrzemięźliwość
- Z pewną wstrzemięźliwością pierwszy wszedł, co oznacza że lato i jesień będą bardzo chimeryczne w pierwszej części - analizował ptasie zachowanie leśniczy. - Należy spodziewać się bardzo ciepłego, łagodnego mokrego, ale nie z dużą ilością opadów lata, takiego typowo polskiego - dodawał.
Autor: mb/rp / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24