W środę przed południem w górach mogą gwałtownie zmienić się warunki pogodowe. Przed załamaniem aury ostrzegają ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz synoptycy.
Według synoptyka tvnmeteo.pl Wojciecha Raczyńskiego dziś wieczorem do południowych dzielnic Polski ma dotrzeć chłodny front atmosferyczny. W górach i kotlinach górskich wystąpią opady śniegu rzędu 5-10 centymetrów. Wzrośnie także prędkość wiatru - będzie osiągać do 60 kilometrów na godzinę, zaś w partiach szczytowych do 100 km/h. Miejscami pojawią się zawieje i zamiecie śnieżne.
Załamania pogody należy spodziewać się przed południem - około godziny 11.
Ratownicy Tatrzańskiego Pogotowia Ratunkowego ostrzegli przed niebezpieczeństwem, podkreślając, że ze względu na gęste zachmurzenie, zamglenia, silne porywy wiatru i opady śniegu mogą utrudnić lub nawet uniemożliwiać orientację w terenie.
Pierwszy stopień zagrożenia lawinowego
Jak czytamy w komunikacie Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Oznacza to, że pokrywa śnieżna jest na ogół dobrze związana i stabilna. Lawina może wyzwolić się jedynie przy dużym obciążeniu dodatkowym w nielicznych miejscach na bardzo stromych lub ekstremalnych stokach.
Na ogół panują dogodne warunki. Mimo to pokrywa śnieżna jest mocno zróżnicowana w zależności od wysokości i wystawy. Na graniach i w ich pobliżu śnieg jest wywiany do trawy i starego twardego śniegu. W zagłębieniach terenowych i pod ścianami można zobaczyć niewielkie depozyty nawianego śniegu.
Raczyński ostrzegł jednak wszystkich wybierających się w wędrówki, że po ostatnich dodatnich temperaturach są oblodzone, więc śnieg, który spadnie na szlaki i drogi górskie, będzie luźno związany z podłożem, co może spowodować niebezpieczeństwo lokalnych lawin.
Autor: kw/rp / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock