W północnej części stanu Idaho wykoleił się pociąg pełen ziaren soi. Do wypadku doszło z powodu intensywnych opadów deszczu, które od kilku dni nękają północny zachód Stanów Zjednoczonych.
- Woda podmyła około 107 metrów torów - powiedział Aaron Hunt, rzecznik amerykańskiego przedsiębiorstwa kolejowego Union Pacific Railroad.
Pociąg wypadł z torów podmytych przez wodę w okolicach Sandpoint w hrabstwie Bonner. Składał się z 14 wagonów, wśród których sześć było wypełnionych ziarnem soi.
Nikt nie został ranny, jednak uszkodzenia były tak duże, że naprawa jednostki potrwa kilka dni.
Zawalona droga
Deszcz przyczynił się w sobotę także do innego wypadku w hrabstwie Bonner. Zapadł się aż ośmiometrowy odcinek drogi Cocolalla Loop Road, przez co utworzyła się głęboka na trzy metry dziura.
Poza tym 28 innych dróg w hrabstwie zostało uszkodzonych w mniejszym stopniu.
Ostrzeżenie przed powodzią
Mieszkańcy północnej części Idaho oraz wschodniej stanu Waszyngton leżących na północnym zachodzie USA od kilku dni cierpią z powodu intensywnych opadów deszczu.
Zdaniem meteorologów mogą one doprowadzić w najbliższym czasie do lokalnych powodzi nie tylko w hrabstwie Bonner, lecz także m.in. w zamieszkanym przez blisko 200 tys. osób mieście Spokane. Dlatego też ogłoszono tam stan ostrzegania przed powodzią.
Autor: map/ŁUD / Źródło: Reuters TV, spokesman.com