Tropikalna burza Sanba, lokalnie zwana Basyang, wyrządziła wiele szkód na filipińskiej wyspie Mindanao. Pomimo że w środę rano straciła na sile i została określona mianem depresji tropikalnej, wciąż stanowi duże zagrożenie dla mieszkańców.
Największe szkody odnotowano w prowincji Surigao del Sur w regionie Caragawe, gdzie silny wiatr i ściana deszczu spowodowały śmiercionośne osuwiska. Kiedy żywioł dotarł do lądu, burza osłabła i zmieniła się w depresję tropikalną.
W Surigao City, na północ od prowincji Surigao del Sur, poziom wody był tak wysoki, że podtopił samochody zaparkowane na ulicach. Wiele budynków mieszkalnych również znalazło się pod wodą.
Ranni i ofiary śmiertelne
Jak donosi Manila Times, w Carrascal, około 56 kilometrów na południowy wschód od miasta Surigao, intensywne opady deszczu spowodowały osunięcie się ziemi, które zabiło trzech członków tej samej rodziny. Silne prądy wciągnęły też dziesięcioletnią dziewczynkę do kanału w Surigao del Norte, około 48 kilometrów na północny zachód od Carrascal. W miejscowości Albuera na wyspie Leyte, na północ od Mindanao w osuwisku zmarł dwumiesięczny chłopiec.
Skutki tropikalnej depresji
Władze twierdzą, że 528 rodzin, czyli około 1829 osób, zostało ewakuowanych z zagrożonych terenów w regionie Caraga.
Jak poinformowała we wtorek Krajowa Rada ds. Katastrof, mimo że siła sztormu słabnie, to w ciągu następnych 24 godzin, można się spodziewać większych opadów deszczu, niż do tej pory. Jest to przyczyna powstawania powodzi i osuwisk ziemi, które mogą stanowić duże zagrożenie dla mieszkańców wielu regionów.
Sanba wyruszyła na zachód przez prowincję Bohol, synoptycy przewidują, że w tym tygodniu dotrze ona do obszaru Wietnamu.
Autor: wd/aw / Źródło: ENEX