To największa erupcja od 20 lat.Turrialba wybuchał kilka razy z rzędu

Kostarykański wulkan po raz kolejny daje się we znaki mieszkańcom Ameryki Środkowej. Tym razem była to największa od 20 lat erupcja. Eksplozje całkowicie zakłóciły pracę lotniska w San Jose i przyczyniły się do ewakuacji ludności.

Jak donoszą lokalne media we czwartek 12 marca wulkan Turrialba w Kostaryce wyrzucił w powietrze kolejne kłęby dymu i popiołu. Tym razem eksplozje były bardzo silne. Produkty wulkaniczne wypluł na wysokość 1 kilometra.

Według badaczy z Uniwersytetu w Kostaryce wulkan wybuchał w czwartek trzy razy (inne media informowały nawet o 4 eksplozjach). Ostatnia z nich miał miejsce o godz. 14.50 czasu lokalnego.

#CostaRica Airport to Re-Open Following #TurrialbaVolcano Eruption http://t.co/4oD9KzvlMO #Travel pic.twitter.com/cJXz28vy5v— TravelPulse (@TravelPulse) March 13, 2015

Erupcja Turrialba przyczyniła się do zamknięcia okolicznych szkół. Ewakuowano wszystkich mieszkańców w promieniu jednego kilometra. Drogi dojazdowe w pobliżu wulkanu zostały zablokowane. Zamknięto również lotnisko w stolicy kraju San Jose.

- Zleciliśmy ewakuację ludzi i zwierząt ze względów ostrożności. Ostatni wybuch był bardzo silny - mówił w wywiadzie pracownik Obserwatorium wulkaniczno-sejsmologicznego w Kostaryce.

Costa Rican Volcano shuts down International airport today. #TurrialbaVolcano pic.twitter.com/2LFYqEq9ml— Kryssc C (@kryssc) March 13, 2015

Autor: PW/mk / Źródło: Reuters TV, ENEX

Czytaj także: