Dna oceanów są bardzo tajemniczym i niezbyt dobrze zbadanym obszarem naszej planety. Możliwe, że do tej pory powierzchnię Marsa poznaliśmy lepiej, od niektórych fragmentów Atlantyku czy Pacyfiku. Teraz, dzięki NASA Earth Observatory, możemy zdecydowanie lepiej przyjrzeć się dnu morskiemu.
Naukowcy obserwowali anomalie grawitacyjne i na ich podstawie stworzyli szczegółową analizę cech podwodnego świata. Dzięki tej metodzie badacze mogli wychwycić struktury o rozmiarze większym niż trzy kilometry.
Badania zostały opublikowane w portalu Science już w 2014 roku, ale dopiero teraz NASA udostępniła ich wyniki. Mapa dna oceanu pozwala spojrzeć całościowo na zestaw różnych danych, ukazujący różnorodność i złożoność głębin ziemskich oceanów.
Ograniczenia metody sonarowej
Tradycyjnie mapy den oceanicznych tworzone są przy pomocy sonarów. Ale statki, z których wykonuje się takie badania, są bardzo małe w porównaniu do bezkresu oceanu. Metoda sonarowa jest dobra przy badaniu ograniczonych fragmentów dna morskiego. Jest to jednak bardzo kosztowne i czasochłonne. Możliwe, że jest to jednym z powodów, dla których do tej pory zbadano dopiero około 5 procent den oceanów.
Badanie pola grawitacyjnego
Zamiast używać sonarów grupa naukowców, do badania dna morskiego, wykorzystała satelity. Dzięki nim można było precyzyjnie zmierzyć pole grawitacyjne Ziemi, a następnie ustalić ukształtowanie powierzchni naszej planety. Podwodna góra wykazuje nieco silniejsze przyciąganie (co jest zaznaczone na mapie kolorem czerwonym), a kanion ma słabsze pole grawitacyjne (co zaznaczone jest na niebiesko).
Technika ta była wykorzystana już wcześniej, w celu spojrzenia na inny "niewidzialny" obszar naszej planety. Dzięki pomiarowi siły grawitacji, naukowcy byli w stanie poznać formacje geologiczne na Antarktydzie, ukryte pod grubą warstwą lodu.
Dane z satelitów i misji kosmicznych
Pomiary, które wykorzystano do stworzenia mapy, zostały wykonane przez satelitę francuskiej agencji kosmicznej NASA-CNES Jason-1. Użyto także danych zebranych przez satelitę Europejskiej Agencji Kosmicznej CryoSat-2 oraz tych, które pozyskano dzięki misjom kosmicznym w latach 80. i 90. Wszystkie te dane zostały połączone za pomocą analizy komputerowej i w ten sposób NASA Earth Observatory stworzyło najbardziej rozbudowaną mapę dna oceanu, jaka kiedykolwiek powstała.
Najnowsze opracowanie z pewnością przyczyni się do poszerzenia wiedzy na temat tektoniki płyt i ewolucji oceanu. Dzięki niemu będzie można także prowadzić bardziej precyzyjne badania sonarowe na konkretnych obszarach.
Poniżej można zobaczyć jak pokrywa lodowa wpływa na pole grawitacyjne Ziemi.
Autor: zupi/jap / Źródło: IFL Science
Źródło zdjęcia głównego: NASA Earth Observatory