Szczepionka na gruźlicę a COVID-19. "Fascynujące" doniesienia komentują dla nas eksperci

[object Object]
"Pierwsze sygnały są niezwykle fascynujące"tvn24
wideo 2/12

Grupa naukowców z Nowego Jorku zbadała powiązania pomiędzy szczepieniami na gruźlicę a śmiertelnością w wyniku choroby COVID-19 w kilkudziesięciu krajach na całym świecie. Wykazano, że tam gdzie nie ma obowiązkowego szczepienia na gruźlicę, zanotowano więcej zgonów z powodu koronawirusa SARS-CoV-2 niż tam, gdzie masowo się szczepi. Zapytaliśmy ekspertów, co sądzą o nowych badaniach.

Koronawirus SARS-CoV-2 rozprzestrzenił się na około 200 krajów. Na całym świecie zakażonych jest ponad milion osób, a zmarło ponad 53 tysiące osób. Jednak COVID-19 zachowuje się różnie w poszczególnych krajach.

Grupa naukowców z Nowego Jorku: Aaron Miller, Mac Josh Reandelar, Kimberly Fasciglione, Violeta Roumenova, Yan Li, Gonzalo H. przeprowadziła badania dotyczące korelacji między szczepieniem na gruźlicę (Bacillus Calmette-Guérin, BCG) a śmiertelnością COVID-19. Według nich różnice w zachorowalności i śmiertelności COVID-19 w poszczególnych krajach mogą być powiązane z polityką w zakresie szczepień przeciwko gruźlicy. Analiza dotyczyła 17 krajów, które przestały obowiązkowo szczepić oraz 28, gdzie wciąż się szczepi.

SPRAWDŹ NAJNOWSZE STATYSTYKI KORONAWIRUSA

O szczepionce

BCG to szczepionka przeciw gruźlicy zawierająca żywe, osłabione prątki bydlęce Mycobacterium bovis. Jest powszechnie stosowana na całym świecie jako szczepionka na gruźlicę, między innymi w Japonii i Chinach. Niektóre kraje, jak na przykład Hiszpania, Francja, Włochy, USA, Holandia i Szwajcaria zniosły obowiązek szczepień na nią ze względu na niskie ryzyko zakażenia. W Polsce szczepienia przeciwko gruźlicy są obowiązkowe. Wykonuje się je szczepionką BCG, podawaną śródskórnie. Szczepienie powinno być przeprowadzone przed wypisaniem dziecka z oddziału neonatologicznego. W przypadku osób niezaszczepionych przy urodzeniu szczepionkę należy wykonać w możliwie najwcześniejszym terminie, nie później niż do ukończenia 15. roku życia.

Z badań wynika, że szczepionka BCG prowadzi do poprawy odpowiedzi immunologicznej organizmu na inne patogeny i zjawisko to nazwano "wyszkoloną odpornością". Tezę tę potwierdzono badaniami przeprowadzonymi w Gwinei Bissau. Wyniki opublikowano w 2000 roku w czasopiśmie medycznym BMJ. Wykazały one, że u zaszczepionych na gruźlicę dzieci śmiertelność była o 50 procent mniejsza. Według naukowców (I. Kristensen, P. Aaby, H. Jensen) szczepionka zmniejszyła podatność na infekcje dróg oddechowych i sepsę.

Lepsza odporność

Biorąc pod uwagę obecną wiedzę na temat nieswoistej immunoterapeutycznej szczepionki BCG oraz analizę aktualnych danych epidemiologicznych, naukowcy (Miller, Reandelar, Fasciglione, Roumenova, Li, Otazu) chcieli sprawdzić, czy istnieje korelacja między szczepieniem na gruźlicę a zachorowalnością i śmiertelnością COVID-19.

Analiza wykazała, że istnieje korelacja między szczepieniem na gruźlicę a obniżoną śmiertelnością COVID-19. Kraje, w których nie ma obowiązkowego szczepienia, zostały bardziej dotknięte przez koronawirusa niż te, w których masowo się szczepi. Ponadto szczepienie BCG zmniejszyło liczbę potwierdzonych przypadków zakażenia w danych krajach. Zdaniem naukowców może to być nowe narzędzie w walce z COVID-19.

We Włoszech, gdzie śmiertelność COVID-19 jest bardzo wysoka, nigdy nie wdrożono powszechnych szczepień. Natomiast w Japonii, gdzie liczba zakażeń i zgonów spowodowanych przez COVID-10 jest niska, masowe szczepienia stosuje się od 1947 roku. Podobnie w przypadku Iranu - tam zaczęto szczepić na gruźlicę od 1984 roku, przez co osoby powyżej 36 roku życia nie są chronione. Ponadto badania wykazały, że im wcześniej dany kraj wprowadził obowiązek szczepień na gruźlicę, tym mniejszy jest odsetek ofiar śmiertelnych COVID-19 na milion mieszkańców.

Autorzy badań zastanawiają się też, dlaczego w Chinach tak gwałtownie rozprzestrzenił się koronawirus pomimo szczepień, które obowiązywały od lat 50. XX wieku. Podczas Wielkiej Proletariackiej Rewolucji Kulturalnej (1966-1976) prewencja przeciwko gruźlicy i leczenie było rozproszone po kraju i słabe. Zdaniem naukowców mogło to stworzyć pulę potencjalnych nosicieli gruźlicy i to właśnie w nich uderzył COVID-19.

Kwarantanna - co warto wiedzieć (Maria Samczuk/PAP)Maria Samczuk/PAP

"Statystyki ulegają dynamicznym zmianom"

O komentarz poprosiliśmy Tadeusza M. Zielonkę, doktora habilitowanego nauk medycznych na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, związanego z Instytutem Gruźlicy i Chorób Płuc, a także Polskim Towarzystwem Chorób Płuc.

- Na pewno jest to ciekawe opracowanie, to nie ulega wątpliwości. Artykuł został błyskawicznie opracowany, ukazał się teraz, a są w nim dane z 20 marca i umieszczono je w statystykach, ale to niestety jest największa słabość tego artykułu, bo statystyki ulegają dynamicznym zmianom - mówił w rozmowie z tvnmeteo.pl Tadeusz M. Zielonka. - Przesłanką do podjęcia tej statystycznej analizy było to, że u osób zaszczepionych przeciwko gruźlicy rzadziej dochodzi do infekcji wirusowych, rzadsze są też ciężkie zakażenia. To jest bardzo ciekawe spostrzeżenie. Ja podzielam to bardzo ciekawe stanowisko, bo nie ukrywam, że od dłuższego czasu zastanawiam się nad różnicami w przebiegu choroby COVID-19 i jej śmiertelności oraz tego, jak jest odmienna w różnych krajach i od czego to zależy - dodał.

Według Zielonki różnice mogą zależeć od populacji.

- Tu pasuje koncepcja, że mamy populacje, które są czymś wzmocnione, albo czymś osłabione. Inna możliwość jest taka, że mamy bardziej zjadliwy wirus, albo że mamy jego odmianę. Ale na to nie ma na dzisiaj żadnych dowodów. Można by snuć dywagacje, że może się to wiązać z bogactwem danych krajów lub jakością służby zdrowia, ale patrząc na państwa, które mają najwięcej osób zakażonych koronawirusem, to oczywiście nie wchodzi to w grę. To nie kraje, gdzie opieka medyczna jest niedostatecznie dofinansowana, mają największy kłopot - przekonywał Zielonka.

Do badań optymistycznie podchodzi też doktor habilitowany nauk medycznych Wojciech Feleszko, pediatra i immunolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

- To wymaga zbadania, pierwsze sygnały epidemiologiczne są niezwykle fascynujące. Okazało się, że kraje, w których szczepienie BCG jest obowiązkowe, wydają się bardziej chronione przed burzliwym przebiegiem epidemii, niż kraje, gdzie te szczepienia zostały porzucone wiele lat temu - mówił Feleszko. - Takie badania ruszyły w Australii i Holandii. Swoim zasięgiem objęły pięć tysięcy pracowników służby zdrowia. Bardzo potężna liczba. Trudno takie doniesienia zlekceważyć - dodał.

WŁOSCY BADACZE: CHŁÓD I SUCHE POWIETRZE SPRZYJAJĄ ZAKAŻENIOM KORONAWIRUSEM

Co musisz wiedzieć o koronawirusie? Ministerstwo Zdrowia radzi
Co musisz wiedzieć o koronawirusie? Ministerstwo Zdrowia radziKancelaria Premiera

Co może wpływać na liczbę zakażeń i zgonów?

Jak przekonywał Zielonka, jakość służby zdrowia ma olbrzymi wpływ na przebieg chorób.

- My doskonale wiemy, że w chorobach przewlekłych - i to jest udowodnione - im bogatszy człowiek, czy społeczeństwo, tym dłuższy czas przeżycia, lepsza jakość życia z daną chorobą. Jeśli mamy bogatszego obywatela, to on żyje statystycznie dłużej, gdy ma tę samą chorobę, co człowiek o niższych dochodach - mówił Zielonka.

W piątek około godziny 11 najwięcej zachorowań na COVID-19 odnotowano w USA, było tam ponad 245 tysięcy potwierdzonych przypadków. Na górze stawki znajdują się inne wysoko rozwinięte kraje.

- Co mamy na górze listy? Stany Zjednoczone, Włochy, Hiszpania, Francja i Niemcy. Musimy szukać innych czynników, i tutaj jest nią niewątpliwie inna odpowiedź - immunobiologiczna. Są inne populacje, bardziej lub mniej wrażliwe na ten wirus. To wpasowuje się w poszukiwanie związków statystycznych między wyszczepialnością na BCG, a nie tyle co zachorowalnością, a śmiertelnością. Pamiętajmy, że to jest jakiś zmutowany koronawirus, który kiedyś się zmutuje do słabszej albo do groźniejszej wersji tego, co teraz mamy. Nikt nie powiedział, że nie będzie w przyszłości, i to niedalekiej, koronawirusa, który nie będzie bardziej zjadliwy i bardziej śmiertelny niż ten, którego mamy obecnie. Musimy szukać przyczyn tak dużej różnorodności w zakresie śmiertelności - tłumaczył Zielonka.

Zdaniem eksperta nie powinniśmy zwracać uwagi na liczbę zachorowań, ponieważ "jest ona wykładnikiem liczby wykonywanych testów, nie rzeczywistych zachorowań, tylko tego, na ile przebadaliśmy populację.

- W Niemczech mamy bardzo dużo zachorowań, a mniej zgonów. Mamy odmienny przebieg, że nie liczba zachorowań a liczba zgonów pokazuje nam różnice. Może być tak, że w krajach jest podobna śmiertelność, tylko że te państwa nie rozpoznają wszystkich zachorowań. Jak sugerują autorzy, są populacje, które są bardziej oporne na zakażenie, bardziej chronione przed zgonem. To są bardzo istotne pytania, na które pod względem badawczym należy poznać głębiej. Tutaj nie można jeszcze mówić o tym, że tak jest, bo mamy też dużą zmienność podejścia - mówił Zielonka.

Rozmowa z doktorem Wojciechem Feleszko
Rozmowa z doktorem Wojciechem Feleszkotvn24

Izolacja i różne typy szczepionek

Według Zielonki oprócz szczepień, służby zdrowia i liczby wykonywanych badań, na liczbę zachorowań na COVID-19 mogą mieć też wpływ strategie ograniczenia ruchu ludności.

- Nie wystarczy rozpoznać, trzeba bardzo rzetelnie odizolować osoby zakażone. I tu będą różnice. Trzeba mieć szczelny system izolacji osób zakażonych, a to nie sprawdza się w Polsce. Gdzie u nas są liczne zachorowania? W szpitalach. Po 60-70 osób, to są liczne zakażenia. Zdarzały się domy pomocy społecznej, gdzie 100 procent personelu i podopiecznych zostało zakażonych. System szczelności, izolacji, ochrony osób najsłabiej jest realizowany nie przez społeczeństwo, a w placówkach medycznych. To jest rzecz, która powinna być uszczelniona - przestrzegał ekspert.

Zdaniem doktora Feleszki, badania mogą być inspiracją do tego, aby zwiększyć odporność lekarzy i pracowników medycznych, bo to oni są na pierwszej linii zagrożenia.

- Teraz pomysł jest taki, że być może zaszczepienie pracowników służby zdrowia, którzy są najbardziej narażeni na kontakt z osobami zakażonymi pobudzi ich odporność przeciwko wirusowi w takim stopniu, że oni będą łatwiej odbierali atak - powiedział Feleszko. - Należałoby liczyć, że osoby, które otrzymają szczepionkę BCG, ich układ odpornościowy w sposób nieswoisty ulegnie aktywacji i mechanizmy odpornościowe tych zaszczepionych osób będą chętniej walczyły z wirusem. Ostateczną odpowiedź na te pytania dadzą badania kliniczne i one są rzeczywiście obiecujące, ale z rozmów z zagranicznymi immunologami odnoszę wrażenie, że to jest bardzo dobry i cenny trop - przekonywał Feleszko.

Jak argumentował Zielonka, za różnice pomiędzy poszczególnymi krajami i zależnościami między szczepieniami na BCG a liczbą zachorowań na COVID-19 mogą być też odpowiedzialne stosowane odmiany szczepionek.

- Nie jesteśmy szczepieni tym samym. W szczepionkach stosowane są szczepy duńskie, brazylijskie i francuskie. W różnych krajach dominował inny szczep. W Polsce najwięcej podano brazylijskiego, a później uznano go za słaby i zmieniono na duński. Nie korzystaliśmy z francuskiego, który był najsilniejszy. Tutaj były różnice z użytymi szczepami do szczepionek. Na tym etapie badań naukowcy nie zrobili rozróżnienia, jakie szczepionki były używane w analizowanych krajach - mówił Zielonka.

WIRUSOLOG: KAŻDY PACJENT POWINIEN BYĆ TRAKTOWANY JAKO POTENCJALNIE ZAKAŹNY

Gruźlica (Maria Samczuk, Adam Ziemienowicz/PAP)Maria Samczuk, Adam Ziemienowicz/PAP

Cios w antyszczepionkowców

Według naszego rozmówcy, te badania pokazują to, że szczepionki mają sens. I wytrącają z ręki argument ruchom protestującym przeciwko szczepieniom.

- Ten artykuł jest ciosem dla ruchów antyszczepionkowych. Bo on jednak pokazuje, że szczepienia nie mają tylko tej bezpośredniej roli, że szczepisz się na chorobę X i nie zachorujesz na chorobę X. Pokazuje, że szczepienia należą do jednych z największych odkryć w historii medycyny, pokazują, że nie mają tylko bezpośredniego działania na osobę z chorobą X, ale wpływają też na naszą odpowiedź na inne wirusy i bakterie - argumentował Zielonka.

Doktor Tadeusz Zielonka o badaniach
Doktor Tadeusz Zielonka o badaniachtvnmeteo.pl
Jak prawidłowo zdjąć i nałożyć rękawice (Ministerstwo Zdrowia, Główny Inspektorat Sanitarny)Ministerstwo Zdrowia, Główny Inspektorat Sanitarny

A co może być słabym punktem tych badań?

- Co do tych wyliczeń matematycznych, mam jeszcze wątpliwość, ponieważ obserwuję, że kraje takie jak USA, w których dynamicznie zmieniała się liczba zakażeń i zgonów, w ciągu kilku dni wyszły na pierwsze miejsce pod względem potwierdzonych przypadków koronawirusa SARS-CoV-2 - przekonywał Zielonka. - Ja nie mam pewności, czy w miarę trwania pandemii te różnice między krajami, które obserwujemy, pozostaną. Jak będzie, kiedy to się skończy, czy nie będziemy mieli tak dużych wskaźników zapadalności i śmiertelności jak na przykład we Włoszech - mówił Zielonka. Dodał, że wybrano pewne kraje, "gdzie nie było tych szczepień (na BCG - przyp. red.) i one wyraźnie odstają, i to prawda, ale są kraje, które miały porządny system sczepień BCG". - One zaczynają w tej chwili piąć się górę pod względem liczby zakażeń - przekonywał.

Według Zielonki słabością tych badań może być to, że pandemia nadal trwa.

- Obserwujemy dynamikę pewnych zmian, które mogą czynić bardzo szybko bezprzedmiotowymi te spostrzeżenia, które widzimy w publikacji. Na przykład Niemcy, które przez dłuższy czas charakteryzowały się dużą liczbą przypadków, w ostatnich dniach zaczęły mieć dużo większą liczbę zgonów. Zaczęły psuć narrację, która pasowałaby do tego, że są populacje bardziej chronione przez lepszy system immunologiczny, którzy może wynikać z wyszczepialności na BCG i innych szczepień - mówił Zielonka. Dodał, że analiza naukowców będzie wartościowa dopiero po zakończeniu epidemii, jeśli policzymy "z jakimi stratami, z jaką śmiertelnością do liczby zachorowań skończą się epidemie w poszczególnych krajach".

Aparat używany do szczepienia BCG w Japonii (Y tambe/Wikipedia (CC BY-SA 3Y tambe/Wikipedia (CC BY-SA 3.0)

A co z Polską?

W Japonii do tej pory na COVID-19 zachorowało ponad 2,6 tysiąca osób, a 63 osoby zmarły.

- Japonia ma bardzo podobny do Polski profil zakażeń i podobny stosunek do szczepień na gruźlicę. Tu jesteśmy niezwykle zbliżeni zarówno w liczbie zgonów, jak i w liczbie przypadków do tego kraju. Ten artykuł jest niezwykle optymistyczny dla Polski, gdyby ustalenia naukowców były prawdą. Bo ja nie jestem przekonany, czy te wskaźniki i różnice nie wywrócą się w miarę upływu czasu, że w poszczególnych krajach, które mają te niższe wskaźniki, nie dojdzie do pewnego rozpędzenia wzrostu zakażeń jak powolnej lokomotywy - stwierdził Zielonka. Zauważył, że w Polsce zachorowania na COVID-19 zaczęły się trzy tygodnie później po innych krajach - Nie mogę powiedzieć, że to się nie rozkręci do poziomów, które są gdzie indziej - dodał.

Zielonka zwrócił uwagę na bardzo specyficzną sytuację w zakresie szczepień BCG z powodu bardzo złej sytuacji w zakresie gruźlicy, szczególnie u dzieci.

- Po drugiej wojnie światowej mieliśmy jeden z największych wskaźników umieralności na gruźlicę u dzieci i dorosłych. Więcej niż co 10. zgon był spowodowany gruźlicą. Bardzo wcześnie rozpoczęliśmy akcję szczepień, a równocześnie wbrew zaleceniom Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), bardzo długo, bo jeszcze w XXI wieku, stosowaliśmy doszczepiania, czego nie stosował nikt, bo WHO tego nie zalecało - opisywał Zielonka. Jak mówił, na całym świecie szczepieniom BCG poddawano wyłącznie noworodki zaraz po porodzie, a Polska była ewenementem w skali światowej. - Stosowała szczepienia u noworodków, 6-latków, 12-latków i 18-latków. Takiego modelu nikt nie prowadził, WHO uważało, że to przesada - przekonywał ekspert.

Mikroskopowy obraz szczepu Calmette-Guérin, zabarwiony metodą Ziehla-NeelsenaY tambe/Wikipedia (CC BY-SA 3.0)

"Wyszczepieni jak mało kto"

Zielonka stwierdził, że jeśli wnioski naukowców miałby być prawdziwe, to trudno w tym aspekcie lekceważyć polską - jego zdaniem nadmierną - skłonność do wyszczepiania na BCG.

- My jesteśmy jako społeczeństwo wyszczepieni jak mało kto. Rok w rok przez dekady szczepiliśmy ponad 92 procent dzieci. Te osiem procent to były dzieci z przeciwwskazaniami, medycznymi problemami, z powodu których nie zostały zaczepione - argumentował ekspert.

Zielonka zwrócił też uwagę na to, że gruźlica przestraja nasz układ immunologiczny.

- Są kraje o bardzo zlej sytuacji epidemiologicznej, gdzie wiele osób zachorowało. Pytanie czy te osoby są bardziej, czy mniej podatne. Tutaj rodzi się od razu ciekawe pytanie badawcze, czy jak zrobimy to samo zestawienie za miesiąc, bo sytuacja jest dynamiczna, to czy to się nie pozmienia. Myśmy w ostatnim tygodniu podwoili nasz wskaźnik zachorowań. Kto wie, czy później nie będziemy mieć jeszcze większego problemu.

Jak skutecznie myć ręce (Główny Inspektorat Sanitarny)Główny Inspektorat Sanitarny

Czy szczepienia pomogą starszym?

Nie wiadomo, czy szczepienia BCG w starszym wieku wzmocniłyby odporność. Tym problemem zajęła się grupa naukowców (Shihoko Komine-Aizawa, Toshio Yamazaki, Tsuyoshi Yamazaki, Shin-ichiro Hattori, Yuji Miyamoto, Naoki Yamamoto, Shinji Haga, Masahiko Sugitani, Mitsuo Honda, Satoshi Hayakawa, Saburo Yamamoto10), a swoje wyniki opublikowali w 2014 roku w czasopiśmie "Clinical and Vaccine Immunilogy". Badania prowadzili na kawiach domowych (potocznie nazywanych świnkami morskimi). Były w różnym wieku: sześciotygodniowe, 18-miesięczne i 60-miesięczne. Badacze sprawdzali, czy szczepienie starszych świnek uodparnia je na gruźlicę. Badania wykazały, że szczepionka ma działanie ochronne przed zakażeniem niezależnie do wieku.

Zachorowania na gruźlicę w Polsce (źródło: Instytut Gruźlicy i Chorób Płuc)Instytut Gruźlicy i Chorób Płuc

Autor: Anna Węgorowska, Damian Dziugieł/map / Źródło: medrxiv.com, tvnmeteo.pl

Pozostałe wiadomości

Pogodowe stery w Polsce zaczyna przejmować niż Erwin. W większości kraju pojawią się opady -deszczu lub deszczu ze śniegiem. Erwin odsunie się od nas w piątek, a jego miejsce zajmie zatoka niżowa związana z wirem północnoatlantyckim. To oznacza wzrost temperatury - nawet do dwucyfrowych wartości.

Wiry niżowe wtłoczą do Polski sporo wilgoci i ciepła. Czy jest szansa na zimę w styczniu?

Wiry niżowe wtłoczą do Polski sporo wilgoci i ciepła. Czy jest szansa na zimę w styczniu?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kierowcy na terenie siedmiu województw powinni zachować szczególną ostrożność. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą. W kolejnych dniach możliwe są marznące opady, a także silny wiatr.

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Ośmioletnia kotka o imieniu Mittens w ciągu 24 godzin trzy razy leciała samolotem między Nową Zelandią a Australią. Pracownicy lotniska nie zauważyli klatki ze zwierzęciem podczas rozładunku luku bagażowego.

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Źródło:
BBC

Pogoda na jutro, czyli na czwartek 23.01. W nocy w całym kraju temperatura nie będzie przekraczać zera. Za dnia w niektórych miejscach wystąpią opady deszczu lub deszczu ze śniegiem. Będą też regiony, w których silnie powieje.

Pogoda na jutro - czwartek, 23.01. Mroźna noc, za dnia do 6 stopni. Miejscami deszcz ze śniegiem

Pogoda na jutro - czwartek, 23.01. Mroźna noc, za dnia do 6 stopni. Miejscami deszcz ze śniegiem

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ratownicy w Karkonoszach ewakuowali przy użyciu lin turystę, który doznał licznych obrażeń po tym, jak osunął się z krawędzi zbocza w Kotle Wielkiego Stawu. To w ostatnich dniach kolejna akcja ratunkowa goprowców. W górach jest bardzo ślisko.

Wypadek w Karkonoszach. Turysta "doznał rozległych obrażeń"

Wypadek w Karkonoszach. Turysta "doznał rozległych obrażeń"

Źródło:
PAP

Mieszkańcy stanu Queensland w północno-wschodniej Australii mierzą się z ekstremalną falą gorąca. Temperatura może przekroczyć nawet 45 stopni Celsjusza. Oprócz ostrzeżeń dotyczących upału lokalne służby wydały także alerty o wysokim zagrożeniu pożarowym.

Temperatura poszybuje do nawet 46 stopni

Temperatura poszybuje do nawet 46 stopni

Źródło:
ABC, news.com.au

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News

W worku na śmieci pod greckimi Salonikami znaleziono marmurową rzeźbę kobiety - poinformowała w środę policja. Eksperci szacują jej wiek na ponad dwa tysiące lat. Obiekt wysłano na dalsze badania archeologiczne.

Rzeźba znaleziona w worku na śmieci. Może mieć ponad dwa tysiące lat

Rzeźba znaleziona w worku na śmieci. Może mieć ponad dwa tysiące lat

Źródło:
PAP

Przechodzący przez Portugalię niż Garoe przyczynił się do bardzo silnych i niebezpiecznych zjawisk. W dystrykcie Setubal doszło do silnej burzy z piorunami. Jeden z nich uderzył w budynek popularnej restauracji.

Piorun trafił w restaurację na plaży w Portugalii

Piorun trafił w restaurację na plaży w Portugalii

Źródło:
CNN Portugal, IPMA, Safe Communities Portugal

Alert RCB w związku ze złą jakością powietrza został wysłany w środę do odbiorców sieci komórkowych przebywających na terenie powiatu nowotarskiego. Eksperci zaapelowali o ograniczenie przebywania na świeżym powietrzu i zrezygnowanie z wietrzenia pomieszczeń.

Alert RCB w powiecie w górach. "Unikaj aktywności na zewnątrz"

Alert RCB w powiecie w górach. "Unikaj aktywności na zewnątrz"

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Zima na dobre rozgościła się w południowych regionach Stanów Zjednoczonych. Potężnie sypnęło między innymi w miejscowości Baton Rouge w stanie Luizjana. Opady sprawiły radość maskotce tamtejszego uniwersytetu.

Tygrys bengalski przysypany śniegiem

Tygrys bengalski przysypany śniegiem

Źródło:
CNN, lsu.edu

Podczas najbliższych nocy na naszym niebie będziemy mogli zaobserwować przeloty Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Jak przekazał Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach", obiekt będzie równie jasny jak Wenus. Kiedy szukać ISS na niebie?

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna znów widoczna na naszym niebie. "Nie sposób przeoczyć!"

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna znów widoczna na naszym niebie. "Nie sposób przeoczyć!"

Źródło:
"Z głową w gwiazdach"

Do 28 wzrósł bilans ofiar dewastującej fali pożarów, jakie trawią Kalifornię od ponad dwóch tygodni - poinformowały władze stanowe. Do wtorkowego wieczoru żywioł objął powierzchnię ponad 15 140 hektarów. Z powodu pojawienia się nowych skupisk ognia ewakuowano mieszkańców okolic miasta San Diego.

Nowe ewakuacje w Kalifornii. "Strażacy robią stałe postępy"

Nowe ewakuacje w Kalifornii. "Strażacy robią stałe postępy"

Źródło:
PAP, CNN, Cal Fire

Dikeledi przetoczył się przez Mozambik. W wyniku żywiołu w prowincji Nampula zginęło co najmniej 11 osób - podały miejscowe władze. Cyklon przyniósł ulewne opady deszczu oraz porywisty wiatr, którego porywy sięgały 195 kilometrów na godzinę.

Dziesiątki tysięcy zniszczonych domów. Wzrósł bilans ofiar cyklonu Dikeledi

Dziesiątki tysięcy zniszczonych domów. Wzrósł bilans ofiar cyklonu Dikeledi

Źródło:
PAP, aimnews.org

Australijscy naukowcy przeanalizowali wpływ ocieplenia klimatu na funkcjonowanie jaszczurek pustynnych. Jak wynika z badań, rosnąca temperatura będzie zagrożeniem dla gadów polujących w trakcie dnia, którym coraz trudniej będzie zdobywać odpowiednią ilość pożywienia. Problem szczególnie dotknie zwierzęta żyjące w Afryce.

Wzrost "kosztów życia" u jaszczurek. Winna zmiana klimatu

Wzrost "kosztów życia" u jaszczurek. Winna zmiana klimatu

Źródło:
PAP

Amerykańska Federalna Agencja Lotnictwa (FAA) wymaga od należącej do Elona Muska firmy SpaceX dochodzenia w związku z wypadkiem podczas ostatniego testowego lotu rakiety Starship. Statek kosmiczny eksplodował w powietrzu, a jego szczątki spadły na Ziemię. Agencja zawiesiła kolejne loty do czasu wyjaśnienia tej sprawy.

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Megarakieta Starship na razie nie poleci. W firmie Muska trzeba przeprowadzić dochodzenie

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Na miłośników obserwacji nocnego nieba czeka prawdziwa gratka. Nadchodzą tygodnie, podczas których będziemy mogli ujrzeć siedem planet Układu Słonecznego. Do dostrzeżenia większości z nich nie będą potrzebne żadne urządzenia.

Patrzcie w niebo, bo większość planet będzie "na wyciągnięcie dłoni"

Patrzcie w niebo, bo większość planet będzie "na wyciągnięcie dłoni"

Źródło:
PAP

Osuwisko zeszło w poniedziałek na indonezyjskiej wyspie Jawa. Po intensywnych opadach deszczu masy ziemi osunęły się na domy w okolicach miasta Pekalongan. Zginęło co najmniej 16 osób, a we wtorek służby ratunkowe wciąż poszukiwały pięciu zaginionych.

16 osób zginęło, los pięciu pozostaje nieznany. "Ścigamy się z pogodą"

16 osób zginęło, los pięciu pozostaje nieznany. "Ścigamy się z pogodą"

Źródło:
PAP, Borneo Bulletin, Reuters

Do 33 tysięcy kilometrów na godzinę rozpędzają się podmuchy wiatru na planecie pozasłonecznej WASP-127b. Międzynarodowemu zespołowi naukowców udało się zaobserwować pogodę na tym odległym świecie za pomocą Bardzo Dużego Teleskopu w Chile. Jak wyjaśnili badacze, to najszybsze tego rodzaju zjawisko, jakie kiedykolwiek udało się zaobserwować.

Ekstremalne naddźwiękowe podmuchy wiatru zmierzone na planecie poza Układem Słonecznym

Ekstremalne naddźwiękowe podmuchy wiatru zmierzone na planecie poza Układem Słonecznym

Źródło:
ESO, Live Science

Tajemnicze kule znalezione niedawno na plażach w Sydney były pełne bakterii kałowych. Analiza składu obiektów wskazała także obecność kwasów tłuszczowych, węglowodorów i bakterii. Chociaż źródło zanieczyszczenia jest nieznane, część naukowców przypuszcza, że ich źródłem może być przestarzały system kanalizacyjny miasta.

Tajemnicze kulki znalezione na plaży skrywają śmierdzący sekret

Tajemnicze kulki znalezione na plaży skrywają śmierdzący sekret

Źródło:
9 News, BBC, 1 News

Upały nawiedziły Brazylię. W Rio de Janeiro od kilku dni termometry pokazują niemal 40 stopni Celsjusza, a temperatura odczuwalna zbliża się do 50 stopni. Gorąca aura zachęciła wielu mieszkańców do odwiedzenia kultowej Copacabany, ale władze Rio apelują o ostrożne korzystanie ze słońca.

Na kultowej plaży odczuli temperaturę blisko 50 stopni

Na kultowej plaży odczuli temperaturę blisko 50 stopni

Źródło:
O Globo, tvnmeteo.pl

To kolejne lato, w którym Chile zmaga się z potężnymi pożarami. Ten, który rozgorzał w okolicach miasta Los Sauces, pozbawił życia trzech strażaków, a dziewięciu ranił. Władze przekazały, że strażacy walczyli w niezwykle trudnym terenie i zostali otoczeni przez płomienie.

Szalejące płomienie uwięziły strażaków. Trzech zginęło

Szalejące płomienie uwięziły strażaków. Trzech zginęło

Źródło:
Reuters

Co najmniej 27 osób odniosło rany w wyniku trzęsienia ziemi na Tajwanie, do którego doszło we wtorek po północy lokalnego czasu. Wstrząsy o magnitudzie 6,4 były odczuwalne w wielu miejscowościach. Moment zdarzenia został uchwycony przez kamerę bezpieczeństwa w jednym z pubów w położonym blisko epicentrum mieście Tainan.

Siedzieli w barze, nagle wszystko zaczęło się trząść

Siedzieli w barze, nagle wszystko zaczęło się trząść

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters

Samogłów z japońskiego akwarium zyskał przyjaciół... z kartonu. Zwierzę źle znosiło tymczasowe zamknięcie ośrodka dla zwiedzających i związaną z tym samotność. Opiekunowie ryby rozwiązali problem w nietypowy sposób, przyklejając do szyby kartonowe podobizny ludzi. Jak przekazali, samogłów szybko odzyskał dobry nastrój i zaczął wesoło machać płetwami.

Samogłów nie jadł z samotności. Pomogli ludzie z kartonu

Samogłów nie jadł z samotności. Pomogli ludzie z kartonu

Źródło:
BBC, Animal Diversity Web

Lina Nassiri, która niedawno wypoczywała na wakacjach w Tulum w Meksyku, całkowicie przypadkowo nagrała fascynujący film. Materiał stał się hitem mediów społecznościowych.

Telefon wpadł jej do wody. To, co nagrał, stało się hitem sieci

Telefon wpadł jej do wody. To, co nagrał, stało się hitem sieci

Źródło:
CNN

Z wyjątkiem niektórych nocy mrozu prawie w ogóle nie będzie. Co przyniesie końcówka stycznia oraz początek lutego? Czy widać powrót zimy? Sprawdź 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: przed nami kolejne fale ciepła

Pogoda na 16 dni: przed nami kolejne fale ciepła

Źródło:
tvnmeteo.pl

Prawie jedna czwarta znanych nam gatunków zwierząt słodkowodnych jest zagrożona wyginięciem. Analiza przeprowadzona przez międzynarodowy zespół badaczy ujawniła, że chociaż ludzkie działania mają ogromny wpływ na populacje ryb, ważek czy krabów, wciąż stosunkowo niewiele o nich wiemy. Utrata tych zwierząt może mieć nieodwracalne konsekwencje dla całych ekosystemów.

Zamieszkują nasze jeziora, rzeki, bagna. Już wkrótce możemy stracić prawie jedną czwartą z nich

Zamieszkują nasze jeziora, rzeki, bagna. Już wkrótce możemy stracić prawie jedną czwartą z nich

Źródło:
Natural History Museum

W Stambule suczka przyniosła pod drzwi kliniki weterynaryjnej wyziębione, umierające szczenię. Całe zdarzenie można teraz zobaczyć na nagraniu uchwyconym przez kamery monitoringu.

Przyniosła ledwo żywego szczeniaka pod drzwi kliniki. Pokazali nagranie

Przyniosła ledwo żywego szczeniaka pod drzwi kliniki. Pokazali nagranie

Źródło:
ENEX, bianet.org

Położony na górze Ibu stratowulkan wciąż niepokoi mieszkańców indonezyjskiej wyspy Halmahera. W samą niedzielę doszło do kilkunastu erupcji, a z krateru wydobyła się gęsta chmura popiołu.

Ponad tysiąc erupcji w styczniu. "Będziemy zachęcać do ewakuacji"

Ponad tysiąc erupcji w styczniu. "Będziemy zachęcać do ewakuacji"

Źródło:
AFP

W stolicy Alaski silny wiatr zdmuchnął dach z domu i rzucił nim o sąsiedni budynek. Moment ten widać na nagraniu z monitoringu. Fragmenty blachy spowodowały niemałe zniszczenia.

Jedli śniadanie, zdążył krzyknąć: "uciekajcie wszyscy". Wiatr zdmuchnął dach z domu

Jedli śniadanie, zdążył krzyknąć: "uciekajcie wszyscy". Wiatr zdmuchnął dach z domu

Źródło:
alaskasnewssource.com

W ostatnim czasie w wodach Wielkiej Brytanii, od archipelagu Scilly aż po wschodnie wybrzeża, co najbardziej zaskakuje naukowców, obserwowana jest coraz większa obecność humbaków. Według ekspertów to może być pozytywny sygnał odbudowującej się populacji tych wielorybów, ale także świadczyć o negatywnym wpływie klimatu na ich zachowania.

Pojawiają się tu coraz częściej. Naukowcy nie wiedzą dlaczego

Pojawiają się tu coraz częściej. Naukowcy nie wiedzą dlaczego

Źródło:
The Guardian, tvnmeteo.pl

Hiszpańsko-australijski zespół naukowców opracował nowatorską metodę rozkładu plastikowych śmieci. W jednym z jej głównych etapów odpady są trawione przez larwy owadów i przekształcane w cenne produkty. Jak przekonują badacze, ten pomysł nie tylko rozwiązuje problem śmieci, ale jednocześnie przyczynia się do poprawy jakości gleby.

Mącznik młynarek w walce z plastikowymi śmieciami. "Innowacyjny system"

Mącznik młynarek w walce z plastikowymi śmieciami. "Innowacyjny system"

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl