Nie masz czasu gotować? Budki z jedzeniem wychodzą naprzeciw Twoim potrzebom. Oferują szybkie, tanie i smaczne posiłki. Na tym, niestety, lista zalet się kończy. W hot-dogach, hamburgerach, pizzy czy kebabie znajdziemy głównie spore ilości tłuszczu i węglowodanów. Jeśli takie produkty zaczną w naszej diecie dominować, mogą przyczynić się do otyłości, rozwoju chorób nowotworowych, miażdżycy, chorób serca, czy wątroby.
- Żywność typu fast food charakteryzuje się przede wszystkim dużą wartością energetyczną przy jednocześnie bardzo niskiej wartości odżywczej - wyjaśnia dietetyk kliniczna mgr Magdalena Uchman.
- Posiłki tego typu są źródłem tłuszczów nasyconych, izomerów trans kwasów tłuszczowych, łatwo przyswajalnych węglowodanów, soli, substancji dodatkowych, a nawet rakotwórczych związków chemicznych jakim jest akryloamid - dodaje.
Przyczyna otyłości, chorób serca
Jeśli chcemy pozbyć się zbędnych kilogramów, bary szybkiej obsługi należy mijać szerokim łukiem.
- Dania fast food są bardzo kaloryczne - ostrzega dietetyk. I dodaje, że nadmiar kalorii w codziennej diecie to prosta droga do nadmiernej masy ciała, a w konsekwencji - otyłości.
- Ponadto dzięki tej żywności możemy zafundować sobie nadciśnienie tętnicze i inne choroby układu krążenia takich jak: miażdżyca czy choroba niedokrwienna serca, cukrzyca typu 2, nowotwory przewodu pokarmowego, zaburzenia pracy przewodu pokarmowego (np. zaparcia) - dodaje.
Na jednym oleju
Nie tylko wartości odżywcze fast foodów pozostawiają sobie wiele do życzenia. W wielu punktach gastronomicznych nie są przestrzegane podstawowe zasady przygotowywania posiłków - jak na przykład zasada smażenia na tym samym oleju tylko i wyłącznie jeden raz.
- Niestety, chęć zysku jest większa niż troska o zdrowie drugiego człowieka i jeden olej/frytura jest najczęściej wykorzystywany przez co najmniej kilka dni. Podczas wielokrotnego podgrzewania oleju wytwarzają i uwalniają się szkodliwe związki, które znacznie przyspieszają procesy miażdżycowe i rakotwórcze - wyjaśnia dietetyk. Zapach starego oleju jest bardzo charakterystyczny i łatwo go wyczuć w pobliżu punktów gastronomicznych. Często ten zapach możemy spotkać również w nadmorskich smażalniach ryb.
Buła z prochu, warzywa niskiej jakości
W daniach przygotowanych przez bary szybkiej obsługi najczęściej znajdziemy niskiej jakości, wysoko przetworzone produkty.
Mięso zawarte w tych daniach jest zwykle oddzielane mechanicznie (MOM) - to mięsno-tłuszczowa masa, otrzymana z elementów zwierzęcych, przystosowana do dalszej obróbki cieplnej. Zalicza się do nich odpady: chrząstki czy skórę.
Bez wartości jest również m.in. pieczywo podawane jako jeden z elementów dania typu fast food. Produkowane jest z wysoko przetworzonej mąki. Nie znajdziemy w nim błonnika ani witamin czy składników mineralnych.
Zdradliwe sałatki
- Warto również zachować ostrożność, zamawiając sałatki w barach/restauracjach sprzedających żywność typu fast food. Na pierwszy rzut oka wydają się one być dobrą alternatywą dla tradycyjnych dań, jednak zawierają one sporo pułapek. Najczęściej pułapkami są sosy dodawane to tych surówek, które często są na bazie majonezu czy oleju. Czasami w składzie takiej sałatki może pojawić się cukier lub inne dodatki do żywności, które sprawią, że chętniej zjemy taką surówkę czy sałatkę - ostrzega dietetyk. Dodatkowo warzywa, które na pozór mogą wydawać się zdrowe, są niskiej jakości.
Autor: PW/kka / Źródło: TVN Meteo