Spędzą w jaskini parę miesięcy? Ratownicy przegrywają walkę z monsunem

Jaskinia jest bardzo wąska, co utrudnia akcję ratowniczą
Jaskinia jest bardzo wąska, co utrudnia akcję ratowniczą
Źródło: tvn24
Monsun utrudnia akcję ratowniczą w jaskini Tham Luang w Tajlandii. W porze deszczowej system korytarzy jest regularnie zalewany, co odcina drogę wyjścia. Po bezdeszczowych środzie i czwartku nadciągają kolejne opady.

Trwa akcja ratunkowa dwunastu młodych piłkarzy i ich trenera, którzy utknęli w jaskini Tham Luang na północy Tajlandii. Kilkukilometrowy system wąskich korytarzy zalała woda opadowa, odcinając chłopcom drogę wyjścia.

W Tajlandii trwa pora deszczowa. Monsun niesie ze sobą regularne ulewy - opady sięgające setek litrów wody na metr kwadratowy powierzchni.

Ulewne deszcze monsunowe

Pora deszczowa w prowincji Chiang Rai, na terenie której jest jaskinia, trwa zwykle od połowy maja do połowy października. Najbardziej deszczowymi miesiącami są czerwiec, lipiec i sierpień.

Według danych portalu weatheronline.co.uk, w lipcu na stacji pomiarowej na lotnisku w mieście Chiang Rai średnia miesięczna suma opadów dla lipca wynosi około 320 l/mkw. Pada średnio przez 27 dni. W sierpniu opadów jest jeszcze więcej - nawet 400 l/mkw. Notuje się wtedy około 25 dni deszczowych.

Realna suma opadów może jednak znacznie odbiegać od średniej. W czerwcu 2014 roku spadło tu aż 700 l/mkw. deszczu.

Jaskinia Tham Luang
Jaskinia Tham Luang
Źródło: tvn24

Monsun może uniemożliwić ratunek

W trakcie monsunu letniego jaskinia jest regularnie zalewana, przez co nie jest możliwa ewakuacja piłkarzy bez użycia sprzętu nurkowego. Chłopcy nie umieją jednak pływać. Ratownicy, którzy dotarli do zaginionych 2 lipca, próbują ich uczyć nurkowania.

Ciasnota korytarzy sprawia trudności nawet doświadczonym nurkom. Drogę od wylotu jaskini do miejsca, w którym znajdują się uwięzieni, pokonują w trzy godziny. - W tej jaskini wyjątkowo ciężko jest nawigować, jest ekstremalnie ciasno, a widoczność jest właściwie zerowa - mówił jeden z obecnych na miejscu nurków.

Według CNN tak może wyglądać jaskinia
Według CNN tak może wyglądać jaskinia
Źródło: CNN

Poziom wody musi opaść

Podjęto próbę obniżenia poziomu wody poprzez jej wypompowanie. W bezdeszczową środę wypompowano 120 milionów litrów wody, jednak jej poziom w jaskini spadł nieznacznie. Przewiduje się, że nadchodzące weekendowe opady spowodują kolejne zalanie jaskini. Synoptycy AccuWeather prognozują, że tylko w samą niedzielę mogą tam spaść nawet 33 litry deszczu na mkw.

Opady deszczu w dystrykcie Mae Sai od dnia zaginięcia chłopców (TVN24 za theguardian.com)
Opady deszczu w dystrykcie Mae Sai od dnia zaginięcia chłopców (TVN24 za theguardian.com)
Źródło: TVN24 za theguardian.com

Nie można wykluczyć scenariusza, wedle którego młodzi piłkarze będą musieli pozostać w jaskini aż do czasu, kiedy poziom zwierciadła wody spadnie na tyle, że wyjście będzie możliwe bez sprzętu nurkowego. Może to potrwać nawet do października.

Tysiące ratowników w akcji

Chłopcy, w wieku 11-16 lat, i ich 25-letni trener zaginęli 23 czerwca. W akcji ratunkowej bierze udział ponad tysiąc tajlandzkich wojskowych oraz żołnierze i eksperci z innych krajów, w tym z USA, Wielkiej Brytanii, Holandii, Chin, Japonii, Australii i Birmy. Ratownikom za "olbrzymi wysiłek" podziękował premier Tajlandii Prayuth Chan-ocha.

Monsunem nazywamy układ wiatrów, które zmieniają swój kierunek w zależności od pory roku. Jest on zależny od różnicy nagrzewania się lądu i morza. Latem, kiedy ląd jest cieplejszy, wiatr wieje znad chłodniejszego morza - przynosi ze sobą wilgotne powietrze, a co za tym idzie - regularne, intensywne opady deszczu.

Akcję ratunkową relacjonujemy na bieżąco na tvn24.pl

Autor: ao/rp / Źródło: weatheronline.co.uk, TVN24, TVN Meteo

Czytaj także: