W ten czwartek powinniśmy przygotować się na to, że połowa Polski się zabieli. Jak tłumaczy prezenter pogody Tomasz Wasilewski, ma to związek ze specyficznym układem ciśnienia i niżem docierającym do nas z zachodu.
Jak przyznaje Tomasz Wasilewski, sytuacja pogodowa w Polsce jest obecnie bardzo interesująca. W dużej mierze nasza obecna kondycja meteorologiczna uzależniona jest od niżu, który znajduje się nad Sardynią, a który przemieszcza się na północny wschód. Jeszcze we czwartek dotrze do Mołdawii - a gdy już dotrze na północny wschód Europy przyniesie spore opady śniegu.
Wcześniej Francja, teraz my
- Ten niż obejmie swoim zasięgiem również Polskę - tłumaczy Wasilewski. - Wokół niego rozciąga się strefa dużych opadów śniegu, jak i deszczu ze śniegiem. I ta cała strefa, związana z niżem śródziemnomorskim, ma na nas wpływ - dodaje.
Jak jednak zaznacza, na tę chwilę jesteśmy wciąż pod wpływem mroźnego powietrza i wyżu: dobrej pogody i słońca. Znad Rosji dociera do nas zimne powietrze, ale w większości kraju powinniśmy spodziewać się rozpogodzeń.
- Co ciekawe, to mroźne powietrze popłynęło dalej, na zachód Europy - tłumaczy. - We Francji jest teraz mroźno i padał tam śnieg, podobnie w Belgii, a to zdarza się tam naprawdę rzadko. Długość korków we Francji wynosiła aż 700 kilometrów, bo Francuzi nie są przyzwyczajeni do podobnej pogody na drogach - dodaje.
Wspomniany wcześniej niż popsuł pogodę w kilku krajach: nie tylko we Francji, ale i w Hiszpanii czy Włoszech.
Sprawdź wysokość temperatury w nadchodzących dniach:
Wciąż mróz, śnieg jest w drodze
Jak zauważa Wasilewski, u nas pogoda jest słoneczna i wyżowa. W Zamościu odnotowano nad ranem jedynie -14 stopni Celsjusza. Jednak w miarę, jak niż zbliży się do Mołdawii, także u nas pogoda znacznie się pogorszy.
- Ten niż wraz z opadami śniegu obejmie wówczas kilka województw: małopolskie, podkarpackie, świętokrzyskie, lubelskie. Śnieżyć będzie też w województwie mazowieckim, podlaskim, łódzkim i śląskim. To, czy poprószy również na Opolszczyźnie, stoi pod znakiem zapytania - tłumaczy prezenter.
Synoptycy nie przewidują bardzo intensywnych opadów śniegu, najwyżej kilka centymetrów, jednak Wasilewski zastrzega, że z wyżami z południa Europy jest tak, że często przynoszą więcej opadów śniegu, niż jest prognozowanych w modelach meteorologicznych. Miejscami może więc spaść do 5, a nawet do 7 centymetrów śniegu.
Nie spodziewajmy się jednak śnieżycy, a spokojnie padającego śniegu.
Sprawdź wysokość opadów w Polsce:
Obejrzyj całe nagranie:
Autor: sj/rp / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Visualhunt (CC BY-SA 1.0), TVN Meteo