Pogoda w Stanach Zjednoczonych w ostatnim czasie jest bardzo niebezpieczna. W środę w stanie Missouri rozszalały się tornada. Zginęły co najmniej trzy osoby. To nie pierwsze ofiary groźnego żywiołu w ostatnich dniach w tym kraju.
Biuro Narodowej Służby Pogodowej (NWS) w Saint Louis poinformowało, że tornada narodziły się późnym wieczorem w środę niedaleko miasta Joplin (stan Missouri). Lokalne media informują o trzech ofiarach śmiertelnych.
Mieszkańcy utknęli w domach
NWS podało, że "ogromne" tornado natarło na południowo-wschodnią część miasta Jefferson, powalając drzewa, niszcząc budynki oraz zrywając linie energetyczne. Na miejsce wysłani zostali strażacy, którzy przeszukują domy i sprawdzają, czy nie ma w nich ludzi potrzebujących pomocy. Pojawiły się doniesienia o mieszkańcach, którzy utknęli wśród zniszczeń.
- Mamy się dobrze, ale modlimy się za tych, którzy są uwięzieni - powiedział Mike Parson, gubernator stanu Missouri.
Jak poinformował Jared Marples z biura NWS w Saint Louis, w czwartek rano większość burz odsunęła się na wschód.
To nie pierwsze tornada
W ostatnim czasie pogoda w Stanach Zjednoczonych jest niebezpieczna. W poniedziałek w stanach Oklahoma i Iowa po przejściu co najmniej 30 tornad zginęły trzy osoby. Od poniedziałku od Teksasu po Illinois padał ulewny deszcz, powodujący powodzie.
W mieście Jefferson poziom rzeki Missouri wzrósł prawie o 600 centymetrów. Władze zarządziły ewakuację terenów, które mogą zostać zalane.
Gwałtowna aura nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. We wschodniej części stanów Kansas, Oklahoma i zachodniej części Missouri, miejscami w kolejnych dniach może spaść nawet do 130 litrów wody na metr kwadratowy.
Autor: dd/map / Źródło: Reuters