Relacja Polaka z Omanu nękanego przez powodzie. Ludziom pomaga wojsko

Powodzie w północnym i połodniuwym Omanie wywołuje sztorm tropikalny
Sytuacja w Omanie oczami Polaka
Źródło: Henryk Dyjas
Sztorm tropikalny nękający wybrzeże Omanu daje się we znaki mieszkańcom, wywołując niszczycielskie powodzie. Jednak, jak przekazuje przebywający w kraju Polak, "sułtanat Omanu rzeczywiście dobrze działa". - Na miejscu pracuje wojsko i Royal Oman Police (ROP); ludzie są transportowani śmigłowcami i łodziami z zagrożonych obszarów - podaje.

Potężne ulewy przetoczyły się przez południowe i północne regiony Omanu, Al-Mintakat asz-Szarkijja i Al-Mintakat al-Wusta, powodując szereg szkód i zniszczeń.

Litry deszczu

Stacje meteorologiczne zarejestrowały opady rzędu 55 l/mkw. w obrębie Ras Al Had i 48 l/mkw. w regionie miasta Sur. Najwięcej, bo aż 250 l/mkw. deszczu zarejestrowały stacje meteorologiczne na wyspie Masira. Ulewy napierające na wybrzeże sprowadził sztorm tropikalny Ashobaa, którego wejścia na ląd spodziewano się najpóźniej w piątek (12 czerwca) czasu miejscowego.

Sprawny sułtanat

Silnych ulew, wywołujących potężne powodzie, spodziewano się w obrębie Zatoki Osmańskiej oraz m.in. w stolicy kraju, w mieście Muskat. Jak podaje dziennik Gulf News OMAN, nie zgłoszono żadnych ofiar śmiertelnych.

40 ewakuowanych

Jak potwierdza przebywający w Omanie Polak, Henryk Dyjas, "sułtanat Omanu rzeczywiście dobrze działa". - Sułtan Quobos Al Said przekazał znaczne środki finansowe na działania - przekazał. -

W wyniku silnych wichrów, towarzyszących ulewom i wywoływanych przez nie powodzi w położonym w północno-wschodniej części kraju, nad Morzem Arabskim regionie Al-Mintakat asz-Szarkijja w kilka godzin po nadejściu nawałnicy doszło do awarii prądu.

y, którzy w wyniku powodzi nękającej region w regionie Al-Mintakat asz-Szarkijja utracili dom, znajdą schronienie w 23 budynkach szkolnych adaptowanych przez władze na obozy. Mają zapewniony w nich dostęp do wody pitnej, leków i rozdzielane są racje żywnościowe.

Autor: mb/aw / Źródło: gulfnews.com

Czytaj także: