Niebawem 11 listopada. Symboliczna data. Dla uczestników tamtych wydarzeń i ich dzieci znamienna i bardzo ważna. W kolejnych pokoleniach jej znaczenie powoli się zaciera.
Przykre , że dla wnuków i prawnuków data ta staje się powoli abstrakcyjna. A warto się historii uczyć i z wnioski z niej wyciągać. Mało mieliśmy w swoich dziejach tak sprzyjających sytuacji politycznych, a jeszcze mniej przywódców, którzy takich momentów korzystać umieli.
I warto by pamiętać, że "przyjazd z Magdeburga" to symbol: powrotu wolności, powrotów z emigracji, ale także symbol olbrzymiej i szerzej zupełnie nieznanej prawie daniny krwi Polskich Legionów.
Warto podczas tego święta pamiętać o tych, co "na stos rzucili" to, co najcenniejsze. A pogoda, na taki spacer pamięci, nienajgorsza - choć do ideału nie najbliżej...
Autor: Artur Chrzanowski / Źródło: TVN Meteo