Z dwóch różnych stron - z południa i ze wschodu - będą płynąć do Polski dwie zupełnie inne masy powietrza. Zobacz, co w swojej autorskiej prognozie pogody przewiduje prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski.
Efekt tego ścierania się chłodu i ciepła nad naszymi głowami będzie dobrze widoczny na termometrach, bo na wschodzie kraju znowu chwyci mróz, a na zachodzie będzie zdecydowanie powyżej zera. Za zimno płynące ze wschodu będzie odpowiedzialny umacniający się rosyjski wyż. On będzie wysyłać w nasze strony mroźne powietrze, które przekroczy naszą wschodnią granicę i "zajmie" część Polski.
Z kolei bardzo rozległy niż, który w poniedziałek będzie nad Morzem Północnym, skieruje do nas ciepłe powietrze, które będzie płynąć z południa wzdłuż granicy polsko-niemieckiej (patrz mapa).
Na początku tygodnia na wschodzie kraju będzie robić się coraz zimniej i możemy spodziewać się tam mroźnej pogody, natomiast na zachodzie utrzyma się dodatnia temperatura. Taka sytuacja potrwa do czwartku, a później mróz ustąpi i w weekend w całej Polsce będzie od 0 do 6 stopni. Jeszcze cieplej może być przez kilka dni w połowie grudnia - wtedy temperatura wzrośnie nawet do 8 stopni. Później jednak, po 20 grudnia, zacznie napływać chłodniejsze powietrze i znowu na wschodzie Polski zagości lekka zima.
Następna prognoza 16-dniowa w najbliższą niedzielę.
Autor: Tomasz Wasilewski / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: EVISCO_AG/pexels.com/tvnmeteo.pl