"Po tamtych wydarzeniach zmieniła się cała Japonia"

Zdjęcie z 22 marca 2011, okolice szkoły podstawowej w Okawie - japońscy policjanci niosący ofiarę tsunami

Rok temu, 11 marca o godzinie 6.46 czasu polskiego wschodnim wybrzeżem Japonii wstrząsnęło potężne trzęsienie ziemi. Wywołało ono ogromne i niszczycielskie tsunami. Zginęło ponad 15,5 tys. ludzi. Ponad 5 tys. nadal uznaje się za zaginione. Pół miliona straciło dach nad głową, a 400 tys. ewakuowano. To była największa katastrofa naturalna w Japonii od 140 lat.

- Po tamtych wydarzeniach zmieniła się cała Japonia. Tsunami zabiło tysiące osób, porwało budynki i samochcody. Do tego Japończycy odczuwają ciągły niepokój związany z promieniowaniem - mówi dziś Sadako Monma, która przed tragedią mieszkała w Fukushimie.

Epicentrum na morzu

Epicentrum wstrząsów znajdowało się około 130 km od wschodniego wybrzeża wyspy Honsiu i około 370 km od Tokio. Hipocentrum było na głębokości około 10 km.

Najbardziej ucierpiało miasto Sendai w prefekturze Miyagi na północ od Tokio.

Najgorsze było tsunami

Po wstrząsie o sile 9 stopni w skali Richtera nastąpiło ponad 20 o podobnej sile. Potężne trzęsienie wywołało tsunami o wielkiej sile.

Zaraz po trzęsieniu ogłoszono alarmy w całym basenie Pacyfiku. Świat wstrzymał oddech w oczekiwaniu na powtórkę katastrofalnego tsunami z 2004 roku, które dotknęło indonezyjską wyspę Phuket. Zgineło lub zaginęło wówczas około 300 tys. osób.

Morze przesunęło się o 10 km

Fala osiągnęła wysokość 10 metrów, a miejscami woda uniosła się na prawie 30 metrów. Woda wdarła się na 10 kilometrów wgłąb lądu, niszcząc wszystko na swojej drodze.

Transmitowane na żywo przekazy telewizyjne z Japonii ukazywały ogrom kataklizmu: woda porywała samochody, statki i domy niczym zabawki, a brudne fale zalewały kolejne hektary miasteczek i pól uprawnych. Ci, którym nie udało się w w porę uciec, byli porywani przez żywioł.

Morska fala w ciągu kilkunastu minut doprowadziła do niewyobrażalnych zniszczeń. Zapaliły się rafinerie w Chiba i w Ichihara, pożary pustoszyły też przemysłową dzielnicę Jokohamy.

Prawie rok po katastrofie japoński rząd przyznał, że rozważał ewakuację Tokio, bo obawiał się zniszczenia stolicy.

Awaria porównywana do Czarnobyla

Automatycznie wyłączyły się elektrownie atomowe, ale trzęsienie uszkodziło siłownię w Fukushimie. Z jej okolic ewakuowano ponad 3 tys. mieszkańców.

W momencie wykrycia trzęsienia ziemi reaktory samoczynnie zatrzymały się. Uszkodzone zostały zewnętrzne źródła zasilania elektrowni utrzymujące prace pomp tłoczących chłodziwo do reaktora.

Zamknięto teren w promieniu 20 km od elektrowni, położonej 240 kilometrów na północny wschód od Tokio. W kolejnych dniach, z powodu braku chłodenia rdzeni doszło do trzech eksplozji nagromadzonego wodoru w budynkach reaktorów nr 1, 2 i 3. Zapalił się także budynek chroniący reaktor nr 4.

Doszło do częściowego stopienia rdzeni w trzech z sześciu reaktorów i emisji znacznej ilości substancji promieniotwórczych do otoczenia.

Zdaniem właściciela elektrowni Fukushima I, z punktu widzenia emisji materiałów radioaktywnych katastrofa była równa katastrofie jądrowej w Czarnobylu lub nawet od niej większa. Według japońskiego rządu, niektóre miejsca w pobliżu kompleksu przez lata nie będą nadawać się do zamieszkania.

Reporter "Faktów TVN" z Fukushimy (TVN24)
Reporter "Faktów TVN" z Fukushimy (TVN24)tvn24

Fala dotarła na drugą półkulę

Fala tsunami przeszła przez Pacyfik w ciągu niecałej doby. Po około 21 godzinach osiągnęła zachodnie wybrzeże Ameryki Południowej.

Zdaniem naukowców z włoskiego Narodowego Instytutu Geofizyki i Wulkanologii, trzęsienie ziemi w Japonii przesunęło oś Ziemi o co najmniej 10 cm. Natomiast NASA dodaje, że skróciło dzień - o 1,6 mikrosekundy.

Wstrząsy przesunęło też Honsiu o 2,4 m, a płyty tektoniczne obniżyły się o ponad 18 metrów.

Problem pozostał

Tymczasem po Oceanie Spokojnym dryfują tysiące ton śmieci i odpadów porwanych przez falę tsunami. Naukowcy oszacowali, że na powierzchni pozostało ok. 900 tys. ton śmieci pochodzących z katastrofy.

Tzw. "pole śmieci" zbliży się do zachodnich wybrzeży Stanów Zjednoczonych w połowie przyszłego roku.

Symbole pilnie poszukiwane

Po zeszłorocznym tsunami Japończycy wciąż mają problem z powrotem do normalnego życia. Wielu straciło wiarę w sens i w lepsze jutro. By podnieść morale wśród obywateli rząd szuka nowych symboli wytrwałości i nadziei.

Ostatnio najpopularniejsza jest sosna, która jako jedyna spośród całego lasu, ocalała po przejściu tsunami. Jednak i to ocalałe drzewo powoli umiera. Gnije od środka na skutek działania słonej wody. O uratowanie ostatniego bastionu japońskiej nadzieii trwa poważna walka.

Walka trwa także o setki tysięcy zdjęć ocalałych po trzęsieniu ziemi. Specjalny zaspół zajmuje się ich renowacją. Oczyszczone trafiają do ośrodków dla poszkodowanych, gdzie często odnajdują swoich właścicieli i pomagają ocalić od zapomnienia tych, którym po marcowej katastrofie przeżyć się nie udało.

Specjaliści oczyszczają je z błota i brudu, segregują i wklejają do albumów. Na oczyszczenie czeka 350 tys. zdjęć.

Urodzone w tym dniu

Wzruszające są również historie dzieci, które 11 marca obchodzić będą swoje pierwsze urodziny. Dzieci, które - jak mówią rodzice - urodziły się, by ich uratować. Ich narodziny odciągały rodziców z miejsca, przez które przeszło tsunami. Sprawiły, że rodziny były ewakuowane razem, w bezpieczne miejsca.

Historia tragicznego w skutkach tsunami zainspirowała także twórców filmów dokumentalnych.

Znany reżyser Ridley Scott chce np. nakręcić film opowiadający o życiu dotkniętych katastrofą Japończyków i o tym, jak spędzają pierwszą rocznicę tej tragedii. W realizacji dokumentu "Japan in a Day" udział może wziąć każdy.

Zobacz i przeczytaj relacje Reporterów 24 z ogarniętej kataklizmem Japonii

Autor: ls/rs/kdj / Źródło: tvnmeteo.pl, tvn24.pl

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

W kolejnych dniach pogoda w Polsce ulegnie diametralnej zmianie. W weekend wróci do nas upał, a wraz z nim pojawią się burze z ulewnym deszczem i porywistym wiatrem. Na początku nowego tygodnia także będzie gorąco.

Nawet 33 stopnie Celsjusza. Wraz z gorącem wrócą gwałtowne zjawiska

Nawet 33 stopnie Celsjusza. Wraz z gorącem wrócą gwałtowne zjawiska

Źródło:
tvnmeteo.pl

Pogoda na jutro. Noc okaże się deszczowa w części kraju. Opady prognozowane są także na piątek 5.07. Pod koniec dnia możliwe są w części Polski burze. Termometry pokażą do 24 stopni Celsjusza.

Pogoda na jutro - piątek 5.07. Deszczowa noc w części kraju

Pogoda na jutro - piątek 5.07. Deszczowa noc w części kraju

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW wciąż ostrzega przed burzami. Synoptycy wydali ostrzeżenia przed burzami, które mają obowiązywać do późnego wieczora w czwartek.

To wciąż może być groźnie. IMGW ostrzega

To wciąż może być groźnie. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Huragan Beryl zmierza w kierunku Meksyku. Wcześniej uderzył w Jamajkę, gdzie pozbawił prądu setki tysięcy mieszkańców. Żywioł siał też spustoszenie na południowo-wschodnich Karaibach. Na jednej z tamtejszych wysp uszkodził prawie wszystkie budynki. Nie żyje co najmniej 10 osób.

Siał spustoszenie na Jamajce, teraz sunie na Meksyk

Siał spustoszenie na Jamajce, teraz sunie na Meksyk

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, BBC News

Australijska policja stanowa z Terytorium Północnego znalazła szczątki 12-letniego dziecka, które miał zaatakować krokodyl. Dziewczynka zaginęła podczas kąpieli w potoku.

Znaleziono zwłoki dziecka, które miał zaatakować krokodyl

Znaleziono zwłoki dziecka, które miał zaatakować krokodyl

Źródło:
Reuters, ABC Australia, tvnmeteo.pl

Kalifornia zmaga się z pożarami. Dla blisko 30 tysięcy mieszkańców wydano nakazy ewakuacji. Władze zaapelowały do mieszkańców, aby nie odpalali fajerwerków z okazji Dnia Niepodległości. Sytuację utrudnia gorąca, sucha i wietrzna pogoda.

Blisko 30 tysięcy Kalifornijczyków z nakazami ewakuacji

Blisko 30 tysięcy Kalifornijczyków z nakazami ewakuacji

Źródło:
CBS News, BBC News, tvnmeteo.pl

Grecję nękają gwałtowne burze. Od piorunów wybuchają niegroźne pożary, a ulewny deszcz powoduje zalania i utrudnienia na drogach. Mieszkańcy kilku regionów dostali alerty ostrzegające przed groźną pogodą.

Od piorunów wybuchają pożary, mieszkańcy dostają alerty

Od piorunów wybuchają pożary, mieszkańcy dostają alerty

Źródło:
eKhatimerini, Greek Reporter, ENEX, tvnmeteo.pl, pelop.gr

Po ulicach peruwiańskiego miasta Santa Anita biegał byk. Zwierzę wywołało niemały popłoch wśród pieszych i kierowców. Groźnie wyglądające zdarzenie zarejestrowała kamera.

Byk biegał po ulicach miasta. Zwierzę strąciło mężczyznę z roweru

Byk biegał po ulicach miasta. Zwierzę strąciło mężczyznę z roweru

Źródło:
Reuters, LaRepublica.pe

W hiszpańskiej Andaluzji żar leje się z nieba. W czwartek termometry mogą pokazać miejscami nawet 43 stopnie Celsjusza. Jest tak gorąco, że pracownicy Czerwonego Krzyża rozdają wentylatory, aby pomóc biedniejszym ludziom w walce z upałami.

W Andaluzji ma być tak gorąco, że rozdają wentylatory

W Andaluzji ma być tak gorąco, że rozdają wentylatory

Źródło:
ENEX,larazon.es

W środę 3 lipca rozpoczął się Open'er Festival 2024. W ciągu kilku najbliższych dni na lotnisku Gdynia-Kosakowo pojawi się wielu znanych artystów. Sprawdź, jakie aury mogą się spodziewać uczestnicy festiwalu w kolejnych dniach.

Open'er Festival 2024. Uwaga! Dziś w Gdyni może zagrzmieć

Open'er Festival 2024. Uwaga! Dziś w Gdyni może zagrzmieć

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Położony na włoskiej wyspie wulkan Stromboli uaktywnił się i wyrzucił w powietrze fontannę lawy. W wyniku tego zdarzenia część krateru się zawaliła. To jeden z najbardziej aktywnych wulkanów na świecie.

Włoski wulkan Stromboli wyrzucił w powietrze strumień lawy. Nagranie

Włoski wulkan Stromboli wyrzucił w powietrze strumień lawy. Nagranie

Źródło:
Reuters,volcanodiscovery.com

Najstarsze malarstwo figuratywne na świecie odkryli w indonezyjskiej prowincji Celebes Południowy badacze z Australii i Indonezji - poinformowała stacja BBC. Naskalne malowidła liczą ponad 52 tysiące lat. - To najstarszy istniejący dowód na opowieść - powiedział profesor Maxime Aubert z Griffith University w Australii, jeden z odkrywców.

Odkryto najstarsze malarstwo figuratywne na świecie. Liczy co najmniej 52 tysiące lat

Odkryto najstarsze malarstwo figuratywne na świecie. Liczy co najmniej 52 tysiące lat

Źródło:
PAP, BBC

Fala upałów nadciągnęła nad Moskwę. W środę po południu termometry w rosyjskiej stolicy pokazały 32 stopnie Celsjusza - to najwyższa wartość, jaką kiedykolwiek zanotowano tam 2 lipca. W mieście pojawiły się ciężarówki spryskujące ulice wodą.

Gorąco w Moskwie. Pobity rekord sprzed stulecia

Gorąco w Moskwie. Pobity rekord sprzed stulecia

Źródło:
Reuters, Khaleej Times

Drapanie u kotów to nie tylko kwestia wychowania. Jak pokazały badania międzynarodowego zespołu naukowców, niszczenie mebli może wynikać także z innych czynników takich, jak obecność dzieci w domu i poziom aktywności zwierzaków. Istnieje jednak wiele metod na walkę z tym zachowaniem.

Naukowcy mają sposób na to, jak oduczyć koty drapania mebli

Naukowcy mają sposób na to, jak oduczyć koty drapania mebli

Źródło:
Frontiers

Ulewy zalały Park Narodowy Kaziranga w północnych Indiach. Pod wodą znalazły się tereny zamieszkiwane przez wiele zagrożonych gatunków. Jak podały lokalne media, w powodziach utonęło 11 zwierząt. Pod wodą znalazły się także liczne miejscowości, zamieszkiwane przez ponad milion osób.

Park narodowy pod wodą. Utonęło 11 zwierząt

Park narodowy pod wodą. Utonęło 11 zwierząt

Źródło:
Reuters, Hindustan Times

Polska rakieta suborbitalna ILR-33 BURSZTYN 2K sięgnęła Kosmosu. W środę odbył się lot testowy, w którym urządzenie osiągnęło zamierzony pułap. To pierwszy tego typu sprzęt wykorzystujący przyjazny dla środowiska materiał napędowy.

Polski Bursztyn dotarł do Kosmosu. "3 lipca przejdzie do historii"

Polski Bursztyn dotarł do Kosmosu. "3 lipca przejdzie do historii"

Źródło:
PAP Łukasiewicz - Instytut Lotnictwa

Polski konsulat w Rzymie zaapelował w środę do polskich turystów wybierających się do Włoch. Jak wynika z prognoz meteorologów, na północy kraju istnieje ryzyko wystąpienia burz i ulew. Pogoda ma się pogorszyć także w centrum kraju.

Apel konsulatu we Włoszech do polskich turystów. "Doradzamy ostrożność"

Apel konsulatu we Włoszech do polskich turystów. "Doradzamy ostrożność"

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

U północnych wybrzeży Australii trwają gorączkowe poszukiwania 12-letniego dziecka, które zaginęło podczas pływania. Policja podejrzewa, że mogło zostać zaatakowane przez krokodyla.

Zaginęło 12-letnie dziecko. Mógł zaatakować je krokodyl

Zaginęło 12-letnie dziecko. Mógł zaatakować je krokodyl

Źródło:
BBC, Sky News, ABC Australia

Płomienie szaleją w Kalifornii. We wtorek na północ od Sacramento wybuchł groźny pożar, który w niecałe 24 godziny ogarnął ponad 1200 hektarów. Konieczna była ewakuacja tysięcy ludzi. Strażacy apelują o ostrożność - na 4 lipca przypada amerykański Dzień Niepodległości, któremu towarzyszą pokazy fajerwerków.

Strażacy walczą na 19 frontach. Jutro może być znacznie gorzej

Strażacy walczą na 19 frontach. Jutro może być znacznie gorzej

Źródło:
Cal Fire, LA Times, Reuters

Za nami zarówno upalne, jak i burzowe chwile. Pierwszego lipca aura w Polsce znacząco się ochłodziła i uspokoiła. Co dalej z pogodą w wakacje? Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek sprawdziła modele prognostyczne największych ośrodków, żeby sprawdzić, jaka pogoda czeka nas w lipcu i sierpniu.

Co dalej z pogodą w wakacje. Modele z Europy, USA i Rosji są raczej zgodne

Co dalej z pogodą w wakacje. Modele z Europy, USA i Rosji są raczej zgodne

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na greckiej wyspie Kos szalał na początku tygodnia pożar, który doprowadził do ewakuacji ludności. Żywioł udało się opanować. To, jak wyglądała sytuacja na miejscu z perspektywy turysty z Polski, opowiadał na antenie TVN24 pan Wojciech.

"Pożar wzniecał się bardzo szybko, telefony w rękach, niepokój"

"Pożar wzniecał się bardzo szybko, telefony w rękach, niepokój"

Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Chińscy naukowcy odkryli gatunek rośliny, która jest w stanie przetrwać na Marsie. To rodzaj mchu - Syntrichia caninervis - występujący w najtrudniejszych do życia ziemskich obszarach, między innymi na pustyni Mojave w Kalifornii, w Tybecie oraz na Antarktydzie.

Odkryto roślinę, która mogłaby rosnąć na powierzchni Marsa

Odkryto roślinę, która mogłaby rosnąć na powierzchni Marsa

Źródło:
PAP, "Guardian"

Miejscowość Cogne w Dolinie Aosty na północy Włoch została w weekend poważnie dotknięta skutkami powodzi wywołanej ulewnym deszczem. Dojazd do miejsca jest utrudniony, bo zniszczona jest jedyna droga łącząca je z doliną. Włoska minister zapowiedziała sprowadzanie tam turystów za pomocą śmigłowca, co spotkało się z falą krytyki.

Powódź zniszczyła jedyną drogę, mają sprowadzić turystów śmigłowcami

Powódź zniszczyła jedyną drogę, mają sprowadzić turystów śmigłowcami

Źródło:
PAP

Aż cztery leje kondensacyjne pojawiły się we wtorek w tym samym momencie w okolicach Krynicy Morskiej (woj. pomorskie). Dwa z nich to trąby wodne. Niezwykłe zjawiska udało się uchwycić na jednym zdjęciu.

Cztery leje kondensacyjne na niebie

Cztery leje kondensacyjne na niebie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bolid, czyli jasny meteor, rozbłysnął nad Polską w nocy z poniedziałku na wtorek. Tuż po północy niebo nad centralnymi regionami naszego kraju na chwilę stało się jasne. Jak przekazali analitycy z projektu Skytinel, którzy nagrali to zjawisko, kosmiczny gość pochodził z pasa planetoid.

Kula ognia rozświetliła nocne niebo. Co przeleciało nad Polską

Kula ognia rozświetliła nocne niebo. Co przeleciało nad Polską

Źródło:
Skytinel, tvnmeteo.pl

Kryzys sanitarny nad jeziorem Garda we Włoszech. W miejscowości Torri del Benaco w ciągu zaledwie kilku dni zanotowano setki przypadków zapalenia żołądka i jelit. Badania mikrobiologiczne wykazały obecność norowirusów w zbiornikach dookoła miasta.

W kilka dni zachorowało prawie tysiąc osób

W kilka dni zachorowało prawie tysiąc osób

Źródło:
PAP, tg24.sky.it

Wezbrany potok porwał samochód w Bieszczadach. Na pomoc ruszyli strażacy i policja, ale kierowcy nie udało się uratować. Od poniedziałku nad regionem przechodzą burze z ulewnymi opadami deszczu, a w wielu miejscach jest niebezpiecznie.

Woda porwała auto w Bieszczadach. Kierowca nie żyje

Woda porwała auto w Bieszczadach. Kierowca nie żyje

Źródło:
PAP, KP PSP Ustrzyki Dolne

Do czterech wzrosła liczba ofiar śmiertelnych ulew i burz, które w weekend przetoczyły się nad Szwajcarią. W alpejskich kantonach wciąż trwają poszukiwania kilku zaginionych osób. Region został dotknięty licznymi podtopieniami i osuwiskami.

Osuwiska zmiotły drogi, woda zalała domy. Cztery osoby nie żyją

Osuwiska zmiotły drogi, woda zalała domy. Cztery osoby nie żyją

Źródło:
Reuters, PAP