Krótka, ale bardzo intensywna burza, jaka przeszła przez stan Ohio w USA, zostawiła po sobie mnóstwo zniszczeń. Z powodu silnych opadów wylało jedno z pobliskich jezior. Jak twierdzą władze miasta, pokrycie wszystkich szkód może sięgnąć milionów dolarów.
W sobotę rano przez Ohio przetoczyła się krótka, ale bardzo intensywna burza. Z powodu opadów wezbrało jezioro w okolicy miasta Kinsman.
Jak powiedział porucznik Jared Sutton z lokalnej policji, kilku mieszkańców zostało uwięzionych w swoich domach, więcej zaś nie może się do nich dostać. Według Grega Leonharda, szefa lokalnych władz w Kinsman, w pobliżu jeziora znajduje się 30 budynków mieszkalnych, do których dostać się można tylko przez most, który obecnie jest nieprzejezdny.
Ratownicy początkowo planowali wykorzystać łodzie ratunkowe, ale z powodu wartkiej wody, zrezygnowali. Zamiast tego użyli quadów, by przejechać przez las.
Mnóstwo poszkodowanych
- Nie mam jak wrócić do domu, jadę do moich synów, którzy mieszkają niedaleko stąd. Żyłam tu 27-28 lat i nigdy nie było aż tak źle - powiedziała jedna z pierwszych uratowanych kobiet.
Mieszkańcy centrum Kinsman musieli zmagać się z powodzią błyskawiczną, osunięciami i wysoko stojącą wodą.
- Kiedy wróciłam do domu, całe podwórko było pod wodą. Woda zmyła nasze samochody, przyczepy, huśtawki - powiedziała Julie Ruble.
Wielu mieszkańców ma także zalane piwnice i zniszczone szopy.
Tina Lukehart, córka jednej z mieszkanek Kinsman stwierdziła, że jej matka utraciła cały dobytek życia. - Straciła wszystko co miała. Kto jej pomoże się z tym uporać? - pytała kobieta.
Urzędnicy szacują, że pokrycie wszystkich szkód może sięgnąć milionów dolarów.
- Jedynym pozytywem, jaki widzę w tej sytuacji, jest brak rannych - powiedział Sutton.
Autor: kw/rp / Źródło: ENEX