Niszczycielska powódź na południu Włoch. Zginęła jedna osoba

W południowych Włoszech ulewny deszcz, którego spadło nawet 700 l/mkw., przyczynił się do śmierci jednej osoby.

Na skutek gwałtownej pogody do części gospodarstw w regionie Kalabria nie docierała energia elektryczna. Podczas usuwania awarii słup energetyczny przewrócił się na 25-letniego mężczyznę. Niestety nie udało się go uratować.

Spadło nawet 700 l/mkw. deszczu

Jak donoszą włoskie media, w weekend w regionie Kalabria ulewne deszcze spowodowały spustoszenie, niszcząc główną drogę i tory kolejowe. Opady trwały nieprzerwanie przez ponad 48 godzin. W najbardziej dotkniętych ulewami miejscach spadło nawet 700 l/mkw. deszczu (prawie 600 l/mkw. w górskim rejonie Aspromonte, a ponad 700 l/mkw. w miejscowości Chiaravalle).

Uszkodzone główne arterie

W sobotę z brzegów wystąpiła rzeka Ferruzzano. Zniszczyła ona główną drogę biegnącą wzdłuż wschodniego wybrzeża Kalabrii. Jezdnia została poważnie uszkodzona w co najmniej czterech miejscach.

Powódź zalała także tory kolejowe na trasie Reggio-Taranto. Zostały uruchomione specjalne autobusy zastępcze, które umożliwiają przemieszczanie się w tym regionie.

Ewakuacja

Uratowana została m.in. trzyosobowa rodzina uwięziona w samochodzie na zalanej przez rzekę drodze. Wiele osób także musiało opuścić swoje domy, które znajdowały się na trasie fali powodziowej.

Trzeba uzbroić się w cierpliwość

System obrony cywilnej Włoch przedłużył w poniedziałek alert dotyczący pogody na obszarze Kalabrii. Według miejscowych synoptyków pogoda nie poprawi się do wtorku.

Autor: zupi/mab / Źródło: ReutersTV, MeteoWeb.eu, ENEX, corrieredelveneto.corriere.it

Czytaj także: