W ciele Eryka, najstarszego niedźwiedzia w Tatrach, znaleziono pocisk z broni myśliwskiej. Kto i dlaczego strzelał do zwierzęcia, na razie nie wiadomo. Na pewno nie była to jednak przyczyna paraliżu Eryka. Sparaliżowane zwierzę zostało odnalezione kilka tygodni temu w Tatrach. Konieczne było jego uśpienie. Podczas sekcji ustalono, że przyczyną paraliżu kończyn było zapalenie kręgosłupa.
Pocisk najprawdopodobniej pochodzi z broni myśliwskiej. Jak informują pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego, do postrzału doszło prawdopodobnie kilka miesięcy temu.
Jednak to nie pocisk był przyczyną paraliżu kończyn. Do tego doprowadziło zapalenie kręgosłupa.
- Zaostrzenie procesu chorobowego nastąpiło 3 do 5 dni przed znalezieniem zwierzęcia. Stwierdzone zmiany miały charakter nieodwracalny i doprowadziłyby do całkowitego porażenia wszystkich kończyn - informują pracownicy TPN.
Był sparaliżowany
- Usłyszałem ryczenie i najpierw myślałem, że to głos jelenia. Kiedy się zbliżyłem, zobaczyłem, że w zaroślach leży niedźwiedź - powiedział Chmiel.
Leżący niedźwiedź
Przewodnik dodał, że zwykle drapieżnik trzyma się z dala od ludzi, a zachowanie tego osobnika wzbudziło niepokój.
- Niedźwiedź leżał, widziałem tylko, że ruszał łbem i łapą, ale nie mógł się podnieść. Zawiadomiliśmy służby parku narodowego. Jestem przewodnikiem już od wielu lat, ale pierwszy raz widziałem niedźwiedzia w takim stanie - powiedział przewodnik.
Najstarszy w Tatrach
Niedźwiedź miał sparaliżowane tylne łapy. Lekarz weterynarii, po podaniu narkozy i po oględzinach, postanowił uśpić zwierzę, by skrócić jego cierpienia.
Miał wszczepiony chip, co pozwoliło sprawdzić, który to osobnik. Okazało się, że to Eryk - najstarszy zbadany wcześniej w Polsce niedźwiedź. Ciało Eryka zostało przetransportowane do Wrocławia, gdzie specjaliści ustalili przyczynę paraliżu.
W maju 2014 roku niedźwiedziowi założono obrożę GPS. Okazało się, że pod koniec kwietnia zwierzę znajdowało się na Słowacji. Potem obroża odpięła się.
W Tatrach żyje 45 niedźwiedzi
Niedźwiedzie w Polsce są pod ścisłą ochroną. Główną ostoją tego drapieżnika w naszym kraju są Bieszczady. Co dwa lata w gawrze samica niedźwiedzia rodzi od 1 do 3 młodych, które przez półtora roku pozostają pod jej opieką. Niedźwiedzie są wszystkożerne; dorosłe osobniki ważą ok. 300 kg, żyją do 50 lat.
Z przeprowadzonych przez Tatrzański Park Narodowy w ostatnich latach badań wynika, że w całych Tatrach żyje 45 niedźwiedzi brunatnych; polskiej części Tatr stale bytuje 15 niedźwiedzi, a 16 sezonowo przemieszcza się po terenie obu państw.
Autor: mmw / Źródło: TPN/ TVN24 Kraków/ TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Józef Bobak/TPN