Ekologiczna sztuka zaczyna zdobywać ulice Manili. Artyści przystąpili do tworzenia ulicznych murali przy użyciu farb, które działają jak oczyszczacz powietrza. To rozwiązanie może nie tylko zmienić krajobraz stolicy Filipin, ale także poprawić jakość życia jednego z najbardziej zanieczyszczonych miast świata.
Nowe ekologiczne farby to wynalazek lokalnego producenta - firmy Boysen. Zawierają zmodyfikowany dwutlenku tytanu, który ma zmieniać toksyczne opary w nieszkodliwe substancje.
Chociaż sam dwutlenek tytanu jest powszechnie stosowany w produkcji "zwykłych" farb, w ich ekologicznej wersji jego cząsteczki zostały zmikronizowane. Ten proces kompresuje je dziesięciokrotnie, powiększając ich wewnętrzną zdolność do rozkładania substancji toksycznych, która zaczyna działać po aktywowaniu przez światło.
Mural zamiast tysiąca drzew - Nagle każda grafika staje się malunkiem oczyszczającym powietrze, a 1000 m kw. dla każdego takiego dzieła ma takie możliwości oczyszczania, jak tysiąc drzew - powiedział Johnson Ongking, wiceprezes Boysen. Z nowego rozwiązania postanowiły skorzystać władze Manili. We współpracy z Boysenem zaprosiły dziesięciu lokalnych i zagranicznych artystów do stworzenia murali, które mają pokryć ponad osiem tys. m kw. murów, kolumn i mostów wzdłuż silnie zanieczyszczonej alei Delos Santos Epifanio (EDSA).
2,5 aut w ciągu doby
Właśnie ta arteria odnotowuje najwyższe natężenie ruchu na Filipinach. W ciągu doby przejeżdża nią ponad 2,5 mln pojazdów. Zanieczyszczenie w rejonie EDSA jest czterokrotnie wyższe od bezpiecznych norm wyznaczonych przez Światową Organizację Zdrowia. Według ONZ Manila należy do pięciu miast z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem na świecie. W 80 procentach przyczynia się do tego emisja spalin z samochodów. Według szacunków, cztery procent zgonów na skutek chorób cywilizacyjnych w Manili jest związanych właśnie z tym problemem.
Autor: js/mj / Źródło: APTN