Indonezyjski wulkan Krakatau znany jest ze śmiercionośnej erupcji z 1883 roku. W nocy z soboty na niedzielę wypluł z siebie kłęby dymu na wysokość nawet 600 metrów.
Krakatau wybuchał w tym tygodniu co najmniej 44 razy - poinformował indonezyjski Instytut Meteorologii, Klimatologii i Geofizyki.
Wulkan aktywny jest od czerwca, ale nie wywołuje żadnych zakłóceń. Jak na razie nie przyczynił się do odwołania lotów.
Krakatau to tak naprawdę wyspa w Cieśninie Sundajskiej w Indonezji. Położona pomiędzy wyspami Jawą i Sumatrą. Jest wulkanem klasyfikowanym jako stratowulkan.
Śmiercionośna erupcja
Najpotężniejszą erupcję odnotowano w 1883 roku. Zginęło wtedy ponad 35 tysięcy osób. Po tym wybuchu pozostały trzy wyspy. Jednak dopiero w 1927 roku wyłoniła się aktywna do dziś góra wulkaniczna nazywana "Dzieckiem Krakatau", czyli Anak Krakatau.
Autor: //aw / Źródło: Reuters