Policjanci z Ostrowa Wielkopolskiego interweniowali, gdy kacza rodzina spacerowała niebezpiecznie blisko ruchliwej ulicy. Amerykańscy strażacy natomiast we własnych hełmach wynieśli kaczątka z kanału burzowego.
Gdy w pobliżu komendy policji w Ostrowie Wielkopolskim funkcjonariusze zobaczyli stadko kaczek, postanowili interweniować. Mama z siedmioma pisklakami spacerowała blisko ruchliwej ulicy, co zagrażało bezpieczeństwu ptaków.
Policjanci pozbierali ptaki do pudła i przewieźli je do parku. Tam kaczkę i kaczęta wypuścili w rejonie stawu.
Nagraniem z nietypowej sobotniej akcji pochwalili się na stronie internetowej ostrowskiej policji.
Potwierdzone: hełm strażacki mieści dziesięć kaczuszek
Nietypową interwencję związaną z kaczątkami przeprowadzili także strażacy z miasta Littleton w Kolorado (USA).
We wtorek stadko piskląt wpadło do studzienki kanalizacyjnej. Jeden ze strażaków wszedł do kanału burzowego. We własnym hełmie wydobył całą dziesiątkę na powierzchnię, gdzie czekała ich zaniepokojona mama.
Autor: rzw/aw / Źródło: tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: ostrow-wielkopolski.policja.gov.pl