W poniedziałek na Słońcu doszło do rozbłysków. Już dziś powstanie kolejna burza geomagnetyczna, która skutkować będzie zorzą polarną. Jest szansa, że zobaczymy ją na terenie całego kraju.
W poniedziałek na Słońcu doszło do kolejnego rozbłysku o sile M6,6. To dzięki niemu będziemy podziwiać niesamowity spektakl na niebie.
Poniedziałkowy rozbłysk nie był jednak tak silny jak poprzedni, który miał miejsce 21 czerwca. Spowodował on wtedy zorzę, która na polskim niebie tańczyła w nocy z poniedziałku na wtorek.
Zasięg występowania zorzy polarnej
Malowniczym "efektem ubocznym" burz są zorze polarne. Szanse na obejrzenie spektaklu kolorowych świateł na większych szerokościach geograficznych eksperci określają zgodnie z 9-stopniową skalą KP. Skala opisuje zasięg występowania zorzy polarnej - KP1 oznacza, że zjawisko na niebie będzie można zaobserwować blisko bieguna, a KP 9, że zorza pojawi się nawet w południowej Polsce.
Zorza nad Polską
W nocy ze środy na czwartek, w godz. od 23 do 1 w nocy, zasięg zorzy może wynieść KP7, co oznacza, że największe szanse na podziwianie tańca świateł będą mieli mieszkańcy północnych regionów Polski. Obecna burza geomagnetyczna jest trudniejsza do prognozowania ze względu na inaczej skierowany strumień cząsteczek. Może się więc okazać, że będzie silniejsza (osiągnie KP8) lub nieco słabsza (KP6). Jeśli będzie silniejsza, to szanse na zaobserwowanie zorzy będą mieli mieszkańcy całego kraju.
Prognoza zachmurzenia w nocy
Synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek informuje, że na Pomorzu i Wybrzeżu na niebie zagoszczą chmury. Zachmurzenie nie spowije jednak całego nieba, pomiędzy obłokami może być widać gwieździste niebo. Jednak na tym obszarze, będą one najbardziej gęste. Podobnie będzie na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu.
W pozostałej części kraju na niebie pojawią się chmury kłębiaste i będą duże odstępy pomiędzy nimi.
Zachowajcie czujność
Warto więc przygotować aparaty fotograficzne. Aby nie przegapić spektaklu na niebie, warto udać się wieczorem poza miasto, gdyż łuna światła może skutecznie utrudnić obserwacje zorzy polarnej. Poza tym "światła północy" widać nisko nad północnym horyzontem.
- Jasna i kolorowa zorza wychodzi tylko na zdjęciach. W rzeczywistości bywa zjawiskiem raczej subtelnym. Czasem można wręcz ją przeoczyć. Warto więc kontrolnie wykonywać zdjęcia o kilkusekundowym czasie naświetlania - informuje Karol Wójcicki na swoim fanpage'u Z głową w gwiazdach.
Jeśli uda się Wam uwiecznić to zjawisko, zdjęcia wysyłajcie na Kontakt 24!
Zorza w Polsce
W nocy z poniedziałku na wtorek (22/23.06) szczęśliwcy mogli podziwiać zorzę polarną nad naszym krajem. W wielu regionach kraju duże zachmurzenie uniemożliwiło obserwacje zjawiska. Nasz internauta Andrzej przesłał do redakcji swoje trofeum fotograficzne. Pod Rzeszowem udało mu się uchwycić na zdjęciu zorzę polarną - atrakcję wieczoru.
17 marca 2015 roku również byliśmy świadkami burzy magnetycznej. W rezultacie tego zjawiska powstała magiczna, wielobarwna zorza, którą można było obserwować po zachodzie słońca niemal w całym kraju. Zobacz, jak wyglądała zorza polarna z 17 marca na Waszych zdjęciach.
Tak wyglądała zorza 17 marca 2015 roku.
Autor: mab/mk / Źródło: TVN Meteo, facebook/Z głową w gwiazdach