Do 240 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych spowodowanych przez burzę tropikalną Tembin, która w ostatnich dniach przeszła nad południową częścią Filipin - poinformowały siły bezpieczeństwa. Żywioł przesuwa się teraz nad południowy Wietnam.
Poprzedni bilans ofiar śmiertelnych, podany przez policję w niedzielę, mówił o 208 zabitych. Nadal dziesiątki osób uznaje się za zaginione.
Obecny bilans mówi o 240 ofiarach śmiertelnych.
Według najnowszych informacji na półwyspie Zamboanga zginęło 78 osób, a 27 w prowincji Lanao del Sud. Na wyspie Mindanao doliczono się dotąd 135 ofiar śmiertelnych, jednak policja podkreśla, że nadal prowadzone są tam poszukiwania 107 osób.
Według agencji Reuters, powołującej się na dane filipińskiej agencji zarządzania kryzysowego, w centrach ewakuacyjnych przebywa blisko 100 tysięcy osób, a 85 tysięcy innych również musiało opuścić swoje domy i schroniło się gdzie indziej.
Ratownicy wciąż walczą, aby dostać się do terenów dotkniętych przez powstałe po ulewach powodzie oraz lawiny błotne. Okolice patroluje policja.
"Pozostał tylko jeden meczet"
Pracownik służby zdrowia Arturo Simbajon powiedział, że prawie cała wioska Anungan położona na półwyspie Zamboanga (wyspa Mindanao) została zniszczona przez zaporę powstałą z połamanych kłód, głazów i błota, zmiecionych przez rzekę i wyrzuconych na morze.
- Pozostał tylko jeden meczet - powiedział Simbajon. - Ludzie patrzyli na wzrastający poziom morza, jednak nie spodziewali się, że woda nadejdzie od drugiej strony - dodał.
Manuel Luis Ochtorena, przewodniczący regionalnej agencji rządowej ds. katastrof prognozuje, że liczba ofiar wzrośnie.
- Wiele obszarów z półwyspu Zamboanga pozostaje bez prądu i łączności, niektóre miasta są odcięte od świata przez zawalone mosty, powodzie oraz lawiny błotne - poinformował.
Władze ostrzegały przed uderzeniem burzy, jednak wielu mieszkańców, szczególnie małych wiosek, zignorowało apele o ewakuację. Mimo to zagrożone żywiołem tereny opuściło dziesiątki tysięcy osób.
Rozmiar zniszczeń zostanie oceniony po dotarciu do wszystkich rejonów dotkniętych przez Tembin.
Przygotowania w Wietnamie
Burza skierowała się nad południowy Wietnam, gdzie trwają przygotowania do jej uderzenia. Planowana ewakuacja ma objąć nawet milion osób mieszkających na wybrzeżu. Prognozuje się, że Tembin dotrze do kraju w godzinach wieczornych czasu lokalnego.
Służby ds. zapobiegania klęskom żywiołowym poinformowały, że 74 tysiące osób przeniosło się na niezagrożone tereny. W 15 prowincjach i miastach trwają przygotowania do ewakuacji ponad miliona ludzi. Zarządzono zamknięcie szkół w poniedziałek w mieście Ho Chi Minch.
Rząd nakazał ochronę platform wiertniczych oraz statków. Około 62 tysiące łodzi rybackich nie powinno wypływać na morze.
- Wietnam musi zapewnić bezpieczeństwo platformom wiertniczym i statkom. Jeżeli to będzie potrzebne, platformy zostaną zamknięte, a robotnicy ewakuowani - podał Nguyen Xuan Phuc, minister Wietnamu, na stronie internetowej rządu.
Kondolencje od prezydenta RP
Kancelaria Prezydenta RP Andrzeja Dudy na swojej stronie internetowej opublikowała depeszę kondolencyjną dla Prezydenta Filipin o następującej treści:
"Szanowny Panie Prezydencie,
z głębokim smutkiem przyjąłem wiadomości o wielu ofiarach sztormu na Filipinach oraz osobach, które zginęły w pożarze w centrum handlowym w mieście Davao. W imieniu Narodu Polskiego oraz własnym, przekazuję wszystkim poszkodowanym oraz rodzinom ofiar wyrazy najgłębszego współczucia.W tym wyjątkowym okresie Świąt Bożego Narodzenia ze szczególną przykrością przyjąłem wiadomość o tej wielkiej tragedii. Łącząc się w modlitwie z najbliższymi ofiar, pragnę zapewnić o solidarności Narodu Polskiego z Narodem Filipińskim. Wszystkim rannym życzę szybkiego powrotu do zdrowia.Jednocześnie chciałbym wyrazić najwyższe uznanie dla wszystkich służb, które w wyjątkowo trudnych warunkach, często z narażeniem własnego życia, pospieszyły z pomocą poszkodowanym.Z wyrazami głębokiego poważaniaAndrzej DudaPrezydent Rzeczypospolitej Polskiej".
„Z głębokim smutkiem przyjąłem wiadomości o wielu ofiarach sztormu na Filipinach oraz osobach, które zginęły w pożarze w centrum handlowym w mieście Davao” - napisał Prezydent RP w depeszy kondolencyjnej do Prezydenta Filipin.
➡️ https://t.co/hYSRBjRMiM— KancelariaPrezydenta (@prezydentpl) 25 grudnia 2017
Kilkanaście burz rocznie
W niedzielę Tembin uderzyła w Wyspy Spratly na Morzu Południowochińskim, należące do kilku krajów, w tym Wietnamu i Chin. Nikt nie ucierpiał.
Wietnam tak samo jak Filipiny jest systematycznie nękany przez potężne tajfuny i burze tropikalne.
Tembin będzie szesnastą dużą burzą, która uderzy w kraj w tym roku. Według oficjalnych danych do tej pory w wyniku żywiołów zginęło lub zostało uznanych za zaginione 390 osób.
Autor: ao, sj//ank,rzw / Źródło: reuters, pap