W osadach na dnie jeziora położonego kilometr pod lodem Antarktydy naukowcy odkryli szczątki skorupiaków, małych bezkręgowców - niesporczaków oraz fragmenty roślin lub grzybów - wynika z artykułu opublikowanego na łamach prestiżowego czasopisma naukowego "Nature".
Naukowcy realizujący projekt badania jezior ukrytych pod lodami Antarktydy (Subglacial Antarctic Lakes Scientific Access - SALSA) nie spodziewali się początkowo, że dzięki dowierceniu się do zbiorników znajdą coś więcej niż jednokomórkowe organizmy. Tymczasem odnaleźli organizmy bardziej złożone - szczątki skorupiaków i niesporczaków wielkości mniej więcej ziaren maku.
Leżące pod kilometrową warstwą lodu jezioro Mercera, w osadach którego dokonano odkrycia, było odcięte od świata od tysięcy lat. Akwen ma około 140 kilometrów kwadratowych i został nazwany na cześć amerykańskiego glacjologa Johna Mercera. To jedno z około 400 subglacjalnych (położonych pod lodem) jezior Antarktydy. Naukowcy twierdzą, że przynajmniej niektóre z nich mogą być ze sobą połączone. Zbiorniki wodne tego typu występują głównie w Antarktyce, choć podobne zlokalizowano również na Grenlandii.
Szczątki zbadano pod mikroskopem
Aby uniknąć zanieczyszczenia wód jeziora, odwiert o średnicy 60 centymetrów wykonano za pomocą gorącej wody. Do jeziora udało się dowiercić 26 grudnia. Otwór zamknięto 6 stycznia.
Naukowcy pobrali z jeziora próbki mułu, który później zbadano pod mikroskopem. W ich opinii organizmy, których szczątki odkryto w próbkach żyły tysiące lub nawet dziesiątki tysięcy lat temu. Prawdopodobnie w cieplejszym okresie cofania się lodowców (10 lub 120 tysięcy lat temu) stworzenia zamieszkiwały stawy i strumienie w Górach Transantarktycznych, które przebiegają przez wnętrze kontynentu i są odległe o około 50 kilometrów na południe od jeziora Mercera.
Ustalenie, kiedy i gdzie żyły odkryte organizmy oraz w jaki sposób dotarły one do jeziora może dostarczyć informacji dotyczących przebiegu epok lodowcowych na Antarktydzie. Nie wiadomo, czy szczątki przeniosły podlodowe rzeki, czy może ruch lodowca.
Wyniki pomocne astronomom
Naukowcy planują ustalić dokładny wiek organizmów oraz sekwencjonowanie ich DNA przy pomocy datowania radiowęglowego (metody opartej na badaniu izotopów węgla).
W jeziorze Mercera woda zawierała około 10 tysięcy bakterii na mililitr. Wiele różnych gatunków bakterii odkryto również 2013 roku w innym, oddalonym o 50 kilometrów zbiorniku subglacjalnym - jeziorze Whillansa.
Badania uczonych z projektu SALSA mają znaczenie dla misji kosmicznych. Podlodowcowe jeziora na Ziemi pod wieloma względami przypominają zbiorniki wodne znajdujące się pod lodową pokrywą księżyca Jowisza Europy lub Enceladusa - satelity Saturna.
Autor: ao/aw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock