Brytyjski naukowiec stworzył animację, która prezentuje pozasłoneczne układy planetarne. Dzięki temu można zauważyć, jak różny jest czas orbitowania tych planet wokół swoich gwiazd. Projekt zyskał poparcie środowiska ekspertów, ale - jak zaznaczają - nie jest on idealny.
Tom Hands - doktorant na Uniwersytecie w Leicester (Anglia) stworzył 61-sekundowy film, dzięki któremu można zobaczyć w jaki sposób funkcjonują pozasłoneczne systemy planetarne, krążące wokół jednej gwiazdy.
Ukazać różnicę skal skal
- Chciałem pokazać, jak szeroki jest zakres okresów, podczas których egzoplanety okrążają swoje gwiazdy - przyznał w oświadczeniu twórca animacji.
- Znajdują się tam planety, które orbitują na dystansie kilkakrotnie większym niż odległość Ziemi od Słońca, a także te, które znajdują się na tyle blisko swojej gwiazdy, że okrążają ją w zaledwie kilka godzin - zaznaczył.
Do stworzenia animacji Hands wykorzystał dane pochodzące z bazy Open Exoplanet Catalogue (jednej z głównych baz danych), w którym wymienione jest 1776 potwierdzonych egzoplanet pochodzących z 1082 pozasłonecznych układów planetarnych.
Zasługa Keplera
Pierwsza egzoplaneta została odkryta w 1992 roku przez polskiego radioastronoma Aleksandra Wolszczana. Trzy lata później zauważono gwiazdę, wokół której orbitowały planety, ale tak naprawdę dopiero w ciągu ostatnich kilku lat astronomom udaje się zaobserwować coraz więcej tego typu obiektów. Wszystko dzięki misji teleskopu kosmicznego Keplera, która rozpoczęła się w 2009 roku, a zakończyła w 2013 roku.
Kepler odkrył ponad 960 egzoplanet. Wykrył przy tym kolejne 3000 kandydatek. Zdaniem naukowców, około 90 proc. z tych obiektów zostanie potwierdzona.
Nie jest idealny
Zdaniem naukowców film stanowi dobrą wizualizację, ale ma pewną wadę. Nie uwzględniono w nim egzoplanet, które krążą wokół dwóch gwiazd, a wiadomo, że takie układy istnieją. Kepler był pierwszym instrumentem, który odkrył tego typu "Tatooine" - posiadające dwa słońca na niebie.
Autor: kt/rp / Źródło: space.com