Huragan Delta uderzył w Luizjanę. Amerykańskie Narodowe Centrum ds. Huraganów ostrzega przed "zagrażającą życiu" falą sztormową i ulewnymi deszczami.
Huragan Delta uderzył w piątek około godziny 18 (północy czasu polskiego) w pobliżu miasta Creole w stanie Luizjana - poinformowało amerykańskie Narodowe Centrum ds. Huraganów. Wiatr wiał z prędkością 150 kilometrów na godzinę. Żywioł po zejściu na ląd nieco osłabł, obecnie jest huraganem pierwszej kategorii w skali Saffira-Simpsona. Huragan kieruje się na północny wschód z prędkością 24 km/h.
Według synoptyków Delta będzie przemieszczał się w weekend przez środkową i północno-wschodnią Luizjanę, a następnie przez stany Missisipi i Tennessee.
Ponad 350 tysięcy gospodarstw domowych w Luizjanie jest bez dostępu do energii elektrycznej, a w Teksasie ponad 100 tysięcy.
"Zagrażająca życiu" fala sztormowa
Według prognoz NHC Delta przyniesie "zagrażającą życiu" falę sztormową i niebezpieczne porywy wiatru społecznościom mieszkającym na wybrzeżu Zatoki Meksykańskiej. Straż przybrzeżna zamknęła porty od Beaumont w stanie Teksasie aż po do Lake Charles w stanie Luizjana.
Nic Hunter, burmistrz miejscowości Lake Charles w Luizjanie, która została poważnie dotknięta przez Laurę, wystosował prośbę o ewakuacje mieszkańców. - Po tym, przez co przeszliśmy z Laurą, patrzenie na huragan Delta jest naprawdę przerażające dla Lake Charles - mówił Hunter. Laura była huraganem czwartej kategorii w skali Saffira-Simpson, który uderzył w Luizjanę pod koniec sierpnia. Zginęły 42 osoby, a straty przez nią wyrządzone oszacowano na 14 miliardów dolarów.
Kerry Anderson, której dom w Lake Charles został zniszczony przez Laurę, powiedziała, że mieszkańcy są "wyczerpani" i obawiają się nadejścia kolejnego dużego huraganu.
Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) podała, że największe zagrożenia, jakie niesie Delta, to wysokie fale, erozja plaż i powodzie przybrzeżne.
Autor: anw / Źródło: Reuters, www.cbsnews.com