Właściciel posesji w prowincji Alberta w Kanadzie nie przerwał koszenia trawnika, mimo przechodzącego w okolicy tornada. Theunis Wessels twierdzi, że cały czas miał baczenie na żywioł. Poza tym, według niego, powietrzny wir znajdował się dalej, niż wygląda to na zdjęciu.
Zdjęcia opublikowała żona Cecylia, która chciała pokazać zjawisko swoim rodzicom mieszkającym w Republice Południowej Afryki. Wyjaśniła, że w miejscu zamieszkania rodziców tornada w zasadzie nie występują.
Dodała, że koszenie trawnika należy do obowiązków męża, a gdy on rozpoczął koszenie, zdrzemnęła się w domu. Obudziła ją przerażona córka, informując, że szaleje wiatr, a taty nie ma w domu. Mieszkańcy miejscowości Three Hills w tym czasie fotografowali Theunisa, chroniąc się na tyłach swych domów.
Według doniesień Canadian Press tornado w okolicy zniszczyło dachy stodół i powaliło drzewa.
Państwo Wessels wyjaśnili, że choć w RPA, skąd pochodzą, tornad nie ma, to jednak oglądali filmy o łowcach burz i dlatego są z żywiołem oswojeni. - Miałem na nie oko - zapewniał bohater zdjęcia.
Autor: RP/aw / Źródło: BBC, The Canadian Press
Źródło zdjęcia głównego: Cecilia Wessels/Facebook