Gwałtowny wiatr uderzył w hiszpańską miejscowość Tarragona. To kolejna anomalia pogodowa w ciągu ubiegłego tygodnia, która dotyka Hiszpanię.
Potężna wichura oraz - według niektórych agencji meteorologicznych - tornado uderzyło w hiszpańską miejscowość Tarragona w środę 18 października. Reporterzy "La VanGuardii" donieśli o tym, że prędkość wiatru dochodziła do 118 kilometrów na godzinę.
Kapryśna pogoda
Silny wiatr rozpętał się również w okolicznych katalońskich miejscowościach, w tym w Valls. Jak podaje lokalna telewizja ABC Spain, nikomu nie stała się krzywda, choć wiele budynków zostało uszkodzonych przez wichurę, która rozpętała się w godzinach popołudniowych. Władze Tarragony oceniły, że runęło około 150 drzew.
To kolejne niebezpieczne zjawisko pogodowe - w Hiszpanii pogoda dała się w ostatnich tygodniach we znaki. Również w środę w hiszpańskiej miejscowości Alicante przez przeszło 20 minut padał grad. W czwartek gęsta mgła w pobliżu miejscowości Navalmoral de la Mata doprowadziła do ogromnego karambolu, w wyniku którego jedna osoba zmarła, a dwanaście zostało rannych. Niezbędna była interwencja straży pożarnej oraz oficerów Gwardii Cywilnej.
Co więcej, jak podają agencje Reuters i ENEX, przez wiele dni w Galicji panowały wysokie temperatury, które doprowadziły do śmierci dwóch osób.
Big storm in #Tarragona today. Lots of fallen trees. pic.twitter.com/9co7GS2zlw
— Tarragona Blog (@tarragonablog) 18 października 2017
Autor: sj/aw / Źródło: Severe Weather Europe, La VanGuardia, euroweeklynews, ENEX, Reuters