W prognozach widać dużą dynamikę warunków meteorologicznych. O tym, co szykuje dla nas pogoda w najbliższych dniach pisze dla tvnmeteo.pl synoptyk Arleta Unton-Pyziołek.
Dłuższego okresu pogody wyżowej - suchej i mroźnej, typowej dla lutego, w Polsce nie było. Przeważały okresy pogody ciepłej z temperaturą wzrastającą nawet do kilkunastu stopni powyżej zera. Od grudnia dominowała cyrkulacja strefowa zachodnia, znad Atlantyku, w której występowały zaburzenia w postaci napływu dużego ciepła z południa i krótkich epizodów napływu chłodu z północy.
Jak będzie pogoda w najbliższym czasie?
Pogoda w ciągu najbliższych tygodni będzie bardzo zmienna. W świetle najnowszych wyliczeń modeli meteorologicznych brak pełnego tygodnia pogody suchej i zimnej.
Za nami krótkie ochłodzenie, kiedy temperatura w czwartek i piątek wzrastała do 3-7 stopni Celsjusza, a nocami zawierała się w przedziale między 0 st. C a -4 st. C. Przed nami jednak kolejne ocieplenie. W najbliższych dniach potężny niż znad Szkocji, kolejny wielki wir powietrza, zamiesza w pogodzie. Ściągnie do Polski chmury z deszczem oraz silniejszy wiatr. Napłynie ciepłe powietrze z południa, w którym temperatura wzrośnie do nawet 13 st. C na Podkarpaciu we wtorek 3 marca.
Jednak między 4 a 10 marca nastąpi napływ chłodniejszych mas powietrza polarnego morskiego z północnego zachodu. Przebudowa pola barycznego pozwoli na kilkudniowe ochłodzenie, kiedy to temperatura nocami może spadać poniżej 0 st. C, a w ciągu dnia wzrastać do maksymalnie 3-8 st. C.
Od 12 marca nastąpić ma diametralna zmiana w cyrkulacji mas powietrza i duże ocieplenie. Napłynąć ma powietrze prosto znad Afryki Północnej. To ocieplenie raczej trwałe nie będzie. Po 15 marca ponownie widać w prognozach dużą zatokę chłodu i napływ z rejonów subarktycznych suchszego powietrza.
W pierwszej połowie marca masy powietrza w naszej przyziemnej warstwie atmosfery zostaną wiele razy wymienione. Czeka nas bardzo zmienny i męczący marzec. Lekarze przypominają, że tylko wypoczęty, zdrowy i mądrze odżywiany organizm poradzi sobie z kaprysami marcowej aury i wirusami.
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny (NIZP-PZH) poinformował, że w styczniu i lutym 2020 roku odnotowano niższą liczbę zachorowań na grypę w porównaniu z tym okresem w latach ubiegłych.
Między 1 a 22 lutego zanotowano w Polsce ponad 600 tysięcy przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Z powodu tej choroby w lutym zmarło już 15 osób.
Z monitoringu widać jednak, że wchodzimy właśnie w szczyt zapadalności na grypę.
Autor: Arleta Unton-Pyziołek /aw / Źródło: tvnmeteo.pl, NIZP-PZH
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/GFS/University of Maine