Burze z ulewami, które przechodziły w środę nad częścią kraju, w niektórych miejscach zakończyły się podtopieniami. Na Śląsku strażacy interweniowali około 100 razy. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy materiały, w których dokumentujecie skutki gwałtownej aury.
W środę po południu i wieczorem grzmiało w południowo-wschodniej Polsce. Wyładowaniom atmosferycznym towarzyszyły ulewne opady deszczu i gradu.
Jak poinformowała rzeczniczka komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach młodsza brygadier Aneta Gołębiowska w województwie śląskim strażacy przeprowadzili około 100 interwencji.
Podtopienia i utrudnienia na drogach
Gwałtowne opady doprowadziły do zalań i podtopień piwnic, niżej położonych części budynków, posesji i dróg. Najbardziej dały się we znaki Sosnowcu, Mysłowicach, a także Dąbrowie Górniczej, gdzie do wieczora odnotowano 24 interwencje. Z powodu niedrożnej studzienki pod wiaduktem przez pewien czas nieprzejezdna była droga krajowa nr 94. Po jej oczyszczeniu woda spłynęła.
W czwartek burze prognozowane są dla zachodniej części kraju. Może spaść deszcz o sumie do 10-20 litrów wody na metr kwadratowy, a porywy wiatru sięgną 60-80 kilometrów na godzinę.
Autor: ps/map / Źródło: PAP, Kontakt 24, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24/rafał f