Jak wyglądałby przelot przez odległe regiony Wszechświata? Podobnie jak w scenach z "Gwiezdnych Wojen", tylko piękniej. Żeby się o tym przekonać, nie musimy czekać na erę dalekich kosmicznych lotów. Wystarczy obejrzeć nagranie opublikowane przez NASA, przedstawiające galaktyki oddalone o 13 mld lat świetlnych.
Żeby zwizualizować podróż przez bardzo dalekie rejony kosmosu, zespół astronomów z NASA oszacował względne odległości ponad 5 tys. galaktyk w jednym najdalej sięgających zdjęć astronomicznych, jakie wykonano w świetle widzialnym - Ultragłębokim Polu Hubble'a (Hubble Ultra Deep Field, w skrócie HUDF). To obraz niewielkiego obszaru nieba w gwiazdozbiorze Pieca.
Kształty galaktyk, jakich nie znamy
HUDF powstało serii 800 obserwacji Kosmicznym Teleskopem Hubble’a wykonanych w okresie od 24 września 2003 do 16 stycznia 2004, podczas 400 okrążeń Ziemi. Pokazuje Wszechświat sprzed 13 mld lat i zawiera obraz około 10 tys. galaktyk. To właśnie z tych obserwacji powstało nagranie opublikowane właśnie przez NASA
Ponieważ na pokonanie dużych odległości w kosmosie nawet najszybsze według nas światło potrzebuje dużo czasu, większość galaktyk widocznych na nagraniu oglądamy w czasie, gdy Wszechświat był znacznie, znacznie młodszy niż obecnie i wciąż się formował. Wiele galaktyk miało wtedy nietypowe kształty w porównaniu do obecnych. Nie istniały jeszcze obiekty spiralne takie jak Andromeda i Droga Mleczna.
Zajrzeli jeszcze dalej
W końcówce nagrania "przelatujemy" obok najdalszych galaktyk uchwyconych w Ultragłębokim Polu Hubble'a. Więcej można zobaczyć jedynie na opublikowanym 25 września 2012 r. Ekstremalnie Głębokim Polu Hubble'a. To właśnie ono jest obecnie najdalej sięgającym zdjęciem astronomicznym wykonanym w świetle widzialnym. Najdalsze galaktyki, jakie obejmuje, znajdują się w odległości 13,2 mld lat świetlnych od Ziemi.
Autor: js/rs / Źródło: NASA
Źródło zdjęcia głównego: NASA, ESA, F. Summers, Z. Levay, L. Frattare, B. Mobasher, A. Koekemoer and the HUDF Team (STScI)