Załamanie pogody w Polsce. "Dziękuję Bogu, że żyję"

Źródło:
TVN24
Wichury w Polsce. Sytuacja na Dolnym Śląsku
Wichury w Polsce. Sytuacja na Dolnym ŚląskuTVN24
wideo 2/5
Wichury w Polsce. Sytuacja na Dolnym ŚląskuTVN24

Czwartkowa pogoda przyniosła nam bardzo silny i porywisty wiatr. Jak informowano w piątek rano, w całym kraju odnotowano ponad 10 tysięcy interwencji - najwięcej na Dolnym Śląsku. Są ofiary śmiertelne i ranni.

Wichury przeszły przez Polskę w czwartek. Do godziny 6 rano w piątek odnotowano w całym kraju około 10400 interwencji. Zginęły cztery osoby, a 18 zostało rannych. Jak mówił Karol Kierzkowski z Państwowej Straży Pożarnej, najwięcej zdarzeń odnotowano w województwie dolnośląskim - 2,2 tysiąca.

- To tam niestety doszło do najbardziej tragicznych wypadków. Cztery osoby zginęły, aż dziewięć zostało rannych. […] Do tego dochodzi 310 uszkodzonych budynków. Tutaj najsilniej powiało i najwięcej pracy mieli strażacy - opowiadał na antenie TVN24.

Sporo zniszczeń

Kierzkowski dodał, że w całym kraju uszkodzonych zostało 930 budynków. Z danych Rządowego Centrum Bezpieczeństwa wynika, że aż 121 tysięcy odbiorców nie ma prądu - najwięcej na Mazowszu (47 tys.) i w Wielkopolsce (21 tys.).

Wiele interwencji odnotowano w województwach: wielkopolskim (około dwóch tysięcy zdarzeń), kujawsko-pomorskim (1,2 tysiąca), zachodniopomorskim (około tysiąca interwencji), lubuskim i mazowieckim (po 800), warmińsko-mazurskim (blisko 700).

- Widać, że zdecydowana większość województw miała dużo zgłoszeń [...] Niebezpieczne zjawiska dotyczyły głównie przewróconych drzew i uszkodzonych budynków, także uszkodzonych samochodów, na które spadały drzewa - powiedział.

Kierzkowski wspomniał, że wśród 18 rannych osób jest siedmiu strażaków.

- To były obrażenia na przykład nóg czy pleców. Drobne, ale niestety musieli być zwolnieni i pojechali na pogotowie ratunkowe, by się opatrzyć - mówił.

Masowe zdarzenia

Strażak dodał, że w przypadku podobnych zjawisk, zgłoszenia napływają masowo.

- Musimy kolejkować, musimy tak reagować, żeby te priorytetowe zdarzenia wychwycić i do nich pojechać - przyznał.

W pierwszej kolejności strażacy interweniowali w poważnych zdarzeniach, w których istniało ryzyko utraty życia lub zdrowia, zniszczeń budynków oraz nieprzejezdnych głównych dróg i szlaków kolejowych.

- Spodziewamy się, że będziemy dostawać kolejne zgłoszenia od godzin porannych, kiedy troszeczkę jaśniej się zrobi. [...] Apelujemy o rozsądek, o zachowanie szczególnej ostrożności, bezpieczeństwa podczas podróży do szkoły, do pracy, podczas przemieszczania się między miejscowościami, bo jeszcze w piątek bedzie bardzo silnie wiało - podsumował Kierzkowski.

Bryg. Karol Kierzkowski podsumował czwartkowe interwencje
Bryg. Karol Kierzkowski podsumował czwartkowe interwencjeTVN24

Sytuacja na Dolnym Śląsku

Jak powiedział dyżurny Wojewódzkiego Stanowiska Koordynacji Ratowniczej PSP we Wrocławiu, interweniowano na terenie całego województwa.

- Na początku najwięcej interwencji było na zachodzie regionu, a wraz z przesuwaniem się frontu w pozostałych częściach województwa - powiedział dyżurny.

W regionie zostało uszkodzonych niemal 200 dachów, z czego 40 zostało zerwanych.

- Najwięcej zerwanych dachów - 29 - było w powiecie wrocławskim, a uszkodzonych w samym Wrocławiu - 19 - powiedział strażak. Pozostałe interwencji dotyczyły powalonych drzew czy zerwanych trakcji.

W wyniku wichur zginęły na Dolnym Śląsku cztery osoby. W Siechnicach na robotnika, po silnym podmuchu wiatru, zawaliła się ściana budynku. Mężczyzna pomimo reanimacji zmarł.

Warunki atmosferyczne przyczyniły się do śmierci mężczyzny na drodze krajowej nr 5 w miejscowości Rusko. Porywisty wiatr zepchnął z drogi prowadzony przez niego samochód dostawczy. Dwie osoby zginęły też we Wrocławiu na ulicy Żużlowców. Na auto, którym jechały spadło drzewo.

Dziewięć osób zostało rannych, w tym dwóch strażaków.

W czwartek na ulicy Wyścigowej we Wrocławiu konar spadł na jadącego busa. Kierowca opowiadał, że widział, jak bardzo mocno wieje, zwolnił, prawie się zatrzymał i wtedy na jego auto spadł konar. Mężczyzna został uderzony w głowę.

- Dziękuje Bogu, że żyję - dodał.

Silny wiatr spowodował, że na wrocławskim rynku przewróciły się rowery i hulajnogi. 

Tamtejszy dyżurny PSP poinformował, że do piątkowego poranka strażacy zrealizowali już wszystkie zgłoszenia związane ze szkodami spowodowanymi warunkami atmosferycznymi.

Zniszczenia w woj. małopolskim i lubuskim

Bardzo wiało także w województwach małopolskim i lubuskim.

- Była wichura, poderwało blachę i cały płat zwinęło z jednej części dachu. Dobrze, że kominy były, bo tak to by zerwało całą połać. Strasznie wiało, jak wracałem z pracy, to aż samochodem mi rzucało - powiedział jeden z mieszkańców Maszkowic (woj. małopolskie).

W Zielonej Górze (woj. lubuskie) również odnotowano wiele przypadków, w których uszkodzeniu uległy samochody.

- Tylko w Zielonej Górze zanotowaliśmy kilkadziesiąt samochodów uszkodzonych w związku z wichurami - powiedział st. kpt. Arkadiusz Kaniak ze Straży Pożarnej w Zielonej Górze.

Jak poinformowali strażacy z Lubuskiem, jedna osoba została niegroźnie poszkodowana - na starszą kobietę spadła gałąź.

- Uszkodzonych zostało kilkadziesiąt samochodów i około 40 połaci dachowych - poinformował rzecznik lubuskiej PSP Dariusz Szymura.

Zdecydowana większość interwencji była związana z usuwaniem powalonych przez wiatr drzew, połamanych konarów i gałęzi. Najwięcej z nich dotyczyło utrzymania przejezdności dróg. Ponadto, strażacy usuwali wszelkie inne zagrożenia, takie jak pochylone drzewa czy zwisające konary.

Jak poinformował Mateusz Gościniak ze spółki Enea Operator, w czwartek w woj. lubuskim w kulminacyjnym momencie wichury od dostaw prądu odciętych było 88 tysięcy odbiorców.

Dodał, że awarie są usuwane na bieżąco, a w piątek około godziny 9 energii elektrycznej nie miało jeszcze około trzech tysięcy odbiorców.

Interwencje w Maszkowicach, Wrocławiu, Studnicy i Zielonej Górze
Interwencje w Maszkowicach, Wrocławiu, Studnicy i Zielonej Górze

Interwencje w Wielkopolsce

Wielkopolscy strażacy podali, że w związku z silnym wiatrem niegroźnie poszkodowana została jedna osoba.

Oficer dyżurny wielkopolskiej PSP poinformował w piątek rano, że zgłoszenia od czwartku napływały z całego regionu. To między innymi informacje o uszkodzeniu dachów. Wezwania dotyczyły też powalonych drzew, zerwanych gałęzi, zablokowanych dróg.

Najwięcej zgłoszeń spływało z Poznania i powiatu poznańskiego oraz z powiatów: ostrowskiego, kaliskiego czy nowotomyskiego. Oficer dyżurny dodał, że cały czas spływają kolejne informacje o zdarzeniach związanych z pogodą.

Z powodu silnego wiatru konieczne było między innymi zamknięcie poznańskiego Ogrodu Zoologicznego w Poznaniu - poinformowała rzeczniczka prasowa Małgorzata Chodyła.

- Okazało się, że kilka drzew dokonało zniszczeń. Są zniszczone ogrodzenia, między innymi wybieg lwów. Lwy wcześniej zostały zamknięte i zabezpieczone, są w pomieszczeniu wewnętrznym - poinformowała.

Interwencje Straży Pożarnej w Poznaniu i Gorzowie Wielkopolskim
Interwencje Straży Pożarnej w Poznaniu i Gorzowie WielkopolskimTVN24

Zdarzenia na Pomorzu Zachodnim

Na Pomorzu Zachodnim strażacy wyjeżdżali przede wszystkim do połamanych gałęzi i powalonych drzew. W czwartek drzewo spadło na samochód w Gryfinie - jedna osoba została ranna. Trzy osoby zostały ranne po zderzeniu pociągu z powalonym drzewem w pobliżu Gryfic.

Powalone drzewa spowodowały też utrudnienia w ruchu pociągów m.in. na trasie Chojna-Krzywin i Kołobrzeg-Goleniów. Jak przekazał w poniedziałek rzecznik PKP PLK Mirosław Siemieniec, sieć kolejowa jest już przejezdna.

- W nocy zespoły techniczne usuwały drzewa z torów kolejowych, ekipy pociągów sieciowych naprawiały uszkodzoną sieć trakcyjną - wskazał.

- Każde zdarzenie, do którego wyjeżdżamy, to jest zagrożenie życia. Oprócz powalonych drzew, mamy również zerwane linie energetyczne, które zabezpieczamy przed osobami postronnymi, żeby nie doszło do tragedii - powiedział kpt. Mirosław Śledź ze Straży Pożarnej w Szczecinku. - W jednym ze zdarzeń mieliśmy zgłoszenie, że spadają dachówki z dachów. Udało się to zabezpieczyć. Mieliśmy też zgłoszenie o naderwanych blachach na dachu - dodał.

Interwencje Straży Pożarnej w Szczecinku i Człuchowie
Interwencje Straży Pożarnej w Szczecinku i Człuchowie

Niebezpiecznie było także na Śląsku

Służby kryzysowe wojewody śląskiego poinformowały o jednej osobie poszkodowanej, która trafiła do szpitala na obserwację i uszkodzonych dachach w kilku miejscowościach.

- Zaangażowanych w działania [w całym regionie - przyp. red.] było prawie 600 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej - przekazała w piątek rano rzeczniczka śląskiej straży pożarnej mł. bryg. Aneta Gołębiowska.

Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach podało, że interwencje dotyczyły głównie wiatrołomów.

"W powiecie bielskim, miejscowość Czechowice-Dziedzice, w godzinach południowych, na skutek powiewu wiatru jedna osoba została uderzona. Poszkodowaną zabrano do szpitala celem obserwacji" - poinformowało WCZK.

W trzech miejscowościach powiatu częstochowskiego - w Częstochowie, Bargłach i Biskupicach - wiatr uszkodził dachy. W piątek rano w regionie pozbawionych energii elektrycznej było około 80 odbiorców, głównie w powiecie bielskim - podały służby kryzysowe wojewody.

Dziesiątki zerwanych dachów w Łódzkiem

W Łódzkiem strażacy najczęściej wzywani byli do usuwania wiatrołomów.

- Uszkodzonych zostało 48 budynków mieszkalnych i 39 gospodarczych. Zabezpieczaliśmy także 53 dachy zerwane przez wiatr. Większość interwencji dotyczyła jednak usuwania wiatrołomów. Nikt nie został ranny i nie było ofiar śmiertelnych - poinformował rzecznik Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Łodzi Jędrzej Pawlak.

Województwo kujawsko-pomorskie. Zniszczony dach kościoła

- Większość interwencji, które zostały zgłoszone w związku z silnym wiatrem dotyczyła powalonych drzew i połamanych konarów - poinformował dyżurny Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu.

Jak dodał, większość próśb o interwencję otrzymali od południa do wieczora w czwartek.

- Tak, jak przewidywali meteorolodzy około godziny 22 silny wiatr ustał. Noc była stosunkowo spokojna, a strażacy mogli skoncentrować się na usuwaniu wcześniej zgłoszonych szkód i zabezpieczaniu budynków - powiedział dyżurny kujawsko-pomorskiej straży pożarnej.

Wichury spowodowały straty we wszystkich powiatach regionu, a najwięcej w rejonie Bydgoszczy, Torunia i Inowrocławia. Przeszło 90 procent zgłoszeń dotyczyło powalonych drzew, połamanych konarów i gałęzi, które spadły na jezdnie, place i budynki. Pozostałe są związane są z uszkodzeniami dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych, garażach i wiatach.

We wsi Toporzysko, w powiecie toruńskim, w czasie załadunku na samochód przy użyciu dźwigu dużej bramy, wskutek silnego podmuchu wiatru doszło do jej przemieszczenia i przygniecenia jednej osoby. Poszkodowany został przetransportowany do szpitala.

Dość dużo uszkodzeń budynków jest w Skępem, w powiecie lipnowskim. Między innymi silny podmuch wiatru uszkodził poszycie i konstrukcję dachu na budynku klasztoru benedyktynów. W miejscowości Żużoły, w powiecie żnińskim, wiatr zerwał dużą część dachu z jednego z budynków.

Podkarpacie. Pół tysiąca odbiorców bez prądu

Na Podkarpaciu przez minioną dobę usuwano skutki silnie wiejącego wiatru - poinformował w piątek rano rzecznik podkarpackiej PSP brygadier Marcin Betleja.

- Interwencje polegały głównie na usuwaniu połamanych konarów oraz drzew powalonych na jezdnie, chodniki i posesje - mówił.

Najwięcej zdarzeń odnotowano w powiatach: krośnieńskim, sanockim, jarosławskim, rzeszowskim oraz przemyskim.

Jak zaznaczył rzecznik podkarpackiej straży, uszkodzonych zostało kilka dachów na budynkach mieszkalnych lub gospodarczych, między innymi w powiatach jarosławskim i ropczycko-sędziszowskim.

Z kolei służby energetyczne w piątek rano usuwają szkody powstałe na czterech liniach średniego napięcia w powiecie sanockim. Blisko 500 odbiorców jest tam pozbawionych dopływu prądu elektrycznego.

- Skutki silnego wiatru zostaną usunięte do końca dnia - zauważył rzecznik rzeszowskiego oddziału PGE Dystrybucja Łukasz Boczar

Silny wiatr na Podlasiu

Silny wiatr nie ominął także województwa podlaskiego. Interwencje dotyczyły przede wszystkim połamanych drzew i gałęzi na drogach. Kilka zdarzeń dotyczyło zerwanych fragmentów dachu. Nikomu nic się nie stało.

Synoptycy zapowiadali, że w regionie wiać będzie silnie od czwartkowego popołudnia, w porywach do 80 kilometrów na godzinę, a lokalnie w trakcie burz nawet do 100 km/h.

Synoptycy prognozują, że silny wiatr będzie wiać także w piątek w kilkunastu regionach Polski. Zobacz, gdzie obowiązują ostrzeżenia meteorologiczne.

Autorka/Autor:kw

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Jaka pogoda będzie we Wszystkich Świętych? O tym, co widać w prognozach na drugą połowę października i początek listopada, pisze synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

Pogoda na Wszystkich Świętych. "Dzisiejsze prognozy są jak kubeł zimnej wody"

Pogoda na Wszystkich Świętych. "Dzisiejsze prognozy są jak kubeł zimnej wody"

Źródło:
tvnmeteo.pl

Ulewne opady nawiedziły w piątek północne Włochy. W Turynie z niepokojem obserwowano stan rzeki Pad - aby zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom, władze zamknęły jej nabrzeże. W sporej części Piemontu obowiązywał alarm hydrologiczny, a opady mogą powrócić.

Poziom wody rósł w oczach. Prognozy są niepewne

Poziom wody rósł w oczach. Prognozy są niepewne

Źródło:
Corriere Della Sera, ANSA

Trwa największe w historii zjawisko blaknięcia koralowców. Jak wynika z badań amerykańskiej Narodowej Służby Oceaniczno-Atmosferycznej, do tej pory dotknęło ono około 77 procent raf na świecie. Eksperci ostrzegają, że chociaż blaknięcie jest odwracalne, może poważnie uszkodzić te wrażliwe ekosystemy.

Blaknie 77 procent raf koralowych świata. "Zasięg zjawiska wciąż rośnie"

Blaknie 77 procent raf koralowych świata. "Zasięg zjawiska wciąż rośnie"

Źródło:
Reuters, AFP, NOAA, tvnmeteo.pl

Pogoda na dziś. W sobotę 19.10 dopisze pogodna aura. Termometry pokażą maksymalnie 19 stopni Celsjusza. W górach mocno powieje, porywy wiatru mogą sięgać 100 kilometrów na godzinę.

Pogoda na dziś - sobota, 19.10. Słonecznie, do 19 stopni

Pogoda na dziś - sobota, 19.10. Słonecznie, do 19 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Weekend przyniesie pogodną aurę, miejscami mocniej powieje. Nowy tydzień również przyniesie sporą ilość słońca. Temperatura sięgnie miejscami 20 stopni Celsjusza.

Złota polska jesień jeszcze z nami zostanie. Uwaga - miejscami bardzo silnie powieje

Złota polska jesień jeszcze z nami zostanie. Uwaga - miejscami bardzo silnie powieje

Źródło:
tvnmeteo.pl

Powodzie nawiedziły wschodnią Toskanię. Gubernator tego regionu Eugenio Giani wprowadził w pięciu prowincjach stan wyjątkowy. Doszło też do osunięć ziemi.

Stan wyjątkowy w kilku prowincjach. Ewakuowano ludzi przy pomocy pontonów

Stan wyjątkowy w kilku prowincjach. Ewakuowano ludzi przy pomocy pontonów

Aktualizacja:
Źródło:
ANSA, ENEX

Długie przebywanie w pozycji stojącej nie zmniejsza ryzyka chorób układu sercowo-naczyniowego - wynika z badań przeprowadzonych przez naukowców z Australii i Holandii. Zdaniem ekspertów, stanie może za to zwiększyć ryzyko chorób naczyń krwionośnych.

Stanie zdrowsze od siedzenia? "Może być ryzykowne"

Stanie zdrowsze od siedzenia? "Może być ryzykowne"

Źródło:
PAP, academic.oup.com

Powodzie, które były następstwem intensywnych opadów, doprowadziły do przerwy w dostawach prądu na południowym wschodzie Francji - poinformowały miejscowe władze. Żywioł wyrządził duże straty materialne.

"To więcej niż roczne opady w Paryżu"

"To więcej niż roczne opady w Paryżu"

Źródło:
PAP

Rybitwy gnieżdżące się w dolinie środkowej Wisły żerują nie dalej niż kilka kilometrów od swoich kolonii lęgowych - ustalił zespół naukowców z Krakowa. Okazało się też, że rzadki gatunek rybitwy białoczelnej żeruje praktycznie wyłącznie na płyciznach otaczających wyspy, gdzie ptaki te mają gniazda.

Zbadano zwyczaje rybitw gniazdujących w dolinie środkowej Wisły. Wyniki są zaskakujące

Zbadano zwyczaje rybitw gniazdujących w dolinie środkowej Wisły. Wyniki są zaskakujące

Źródło:
PAP

Skąd wzięły się meteoryty, które znajdujemy na Ziemi? Dotychczas źródła większości z nich były nieznane. Nieco światła na tę tajemnicę rzuca seria badań, w której naukowcy starali się określić pochodzenie najpowszechniejszych kosmicznych skał. Jak się okazuje, tysiące meteorytów wzięły swój początek w zaledwie kilku punktach Układu Słonecznego.

Spadają na Ziemię, ale skąd pochodzą? Rozwiązano część kosmicznej zagadki

Spadają na Ziemię, ale skąd pochodzą? Rozwiązano część kosmicznej zagadki

Źródło:
PAP, astronomy.com, ScienceAlert

Smog spowił w piątek stolicę Indii. Jakość powietrza w Delhi plasowała się w kategorii "słabej". O tym, że normy były znacznie przekroczone, poinformowały władze.

W stolicy Indii zrobiło się szaro od smogu

W stolicy Indii zrobiło się szaro od smogu

Źródło:
Reuters

Duża, ciemna plama pojawiła się u wybrzeży Zatoki Meksykańskiej na początku października. Naukowcy wyjaśniają, że jest ona powiązana ze zmianami klimatu, ale w dość nieoczekiwany sposób.

Satelita uchwycił ciemną plamę u wybrzeża Florydy. Skąd się wzięła?

Satelita uchwycił ciemną plamę u wybrzeża Florydy. Skąd się wzięła?

Źródło:
Copernicus, tvnmeteo.pl

Kometa C/2023 A3, którą od kilku dni mamy okazję oglądać na niebie, dziś wieczorem znów miała towarzystwo w postaci satelitów Starlink. Przez chwilę można było oglądać aż trzy zjawiska astronomiczne jednocześnie, bo niebo rozjaśnia Księżyc w pełni. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia.

Superksiężyc, Starlinki, kometa. Dzieje się na niebie

Superksiężyc, Starlinki, kometa. Dzieje się na niebie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Tysiące czarnych kulek zostały wyrzucone na plaże w okolicach Sydney. Wstępne badania laboratoryjne wykazały, że zawierają one ropę naftową. Źródło zanieczyszczenia pozostaje nieznane - do momentu jego ustalenia plaże pozostaną zamknięte.

Czarne kule na kultowych plażach. "Niezwykle toksyczna substancja"

Czarne kule na kultowych plażach. "Niezwykle toksyczna substancja"

Źródło:
ABC News, Reuters

Przed nami pogodny weekend, który część z nas spędzi, zbierając grzyby. Pamiętajmy o tym, by zbierać tylko te, które dobrze znamy. Jeżeli popełnimy błąd, może nas to kosztować nawet życie. - Pierwsze objawy zatrucia grzybami występują od 4 do 8 godzin od spożycia. Najczęściej w trzeciej, czwartej dobie dochodzi do rozwoju niewydolności wątroby i nerek - podkreślają lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.

Objawy zatrucia pojawiają się po kilku godzinach. Do lekarza trzeba zgłosić się natychmiast

Objawy zatrucia pojawiają się po kilku godzinach. Do lekarza trzeba zgłosić się natychmiast

Źródło:
PAP

Kluczowe Obszary Bioróżnorodności (ang. Key Biodiversity Area) są najważniejszymi na Ziemi miejscami pozwalającymi zachować różnorodność gatunków. Brytyjscy eksperci zauważyli, że na dwóch trzecich tropikalnej części tych terenów zaszły wyraźne zmiany w temperaturze. - To niebezpieczny trend - ocenili.

Kluczowe Obszary Bioróżnorodności coraz gorętsze. To poważne zagrożenie

Kluczowe Obszary Bioróżnorodności coraz gorętsze. To poważne zagrożenie

Źródło:
PAP

Nietypową interwencję przeprowadziła policja w Bay Village w amerykańskim stanie Ohio. Funkcjonariusze musieli usunąć z drogi wielką dmuchaną dynię. Nie było łatwo.

Wielka dmuchana dynia "pochłonęła" policjanta

Wielka dmuchana dynia "pochłonęła" policjanta

Źródło:
Reuters

Trafiające do oceanów plastikowe przedmioty, takie jak torby na zakupy czy butelki, są regularnie znajdowane w żołądkach wyrzuconych na brzeg wielorybów i innych zwierząt. Naukowcy z amerykańskiego Duke University postanowili sprawdzić, co sprawia, że ssaki morskie je zjadają.

Kawałek plastiku dla wieloryba jest jak ośmiornica

Kawałek plastiku dla wieloryba jest jak ośmiornica

Źródło:
PAP

Ulewy przeszły przez część Omanu, zalewając drogi i budynki. Ucierpiała między innymi stolica kraju. Wody było tak dużo, że niektórzy mieszkańcy musieli się ewakuować.

Ogromne ulewy. Ludzie uwięzieni w domach i samochodach

Ogromne ulewy. Ludzie uwięzieni w domach i samochodach

Źródło:
Reuters, Muscat Daily

Kolejne dni obfitych opadów deszczu w dużej części Hiszpanii powodują znaczny wzrost poziomu wody w rzekach. W zachodniej prowincji Salamanka zagrożone zalaniem są niektóre domy.

Rzeka wystąpiła z brzegów, domy zagrożone

Rzeka wystąpiła z brzegów, domy zagrożone

Źródło:
ENEX, lagacetadesalamanca.es, tvnmeteo.pl

Silne trzęsienie ziemi nawiedziło w środę południowy wschód Turcji. Kilka budynków częściowo się zawaliło. Moment trzęsienia widać na nagraniach.

Szli ulicą, gdy na ich głowy zaczął spadać gruz

Szli ulicą, gdy na ich głowy zaczął spadać gruz

Aktualizacja:
Źródło:
USGS, Reuters, PAP

Ulewy spowodowały podtopienia i powodzie błyskawiczne, a silny wiatr łamał drzewa we wtorek w południowych Indiach. W niektórych miejscach zamknięto szkoły i siedziby przedsiębiorstw.

Drogi pod wodą i połamane drzewa. Nie przestaje padać

Drogi pod wodą i połamane drzewa. Nie przestaje padać

Źródło:
India Today, Reuters

Naukowcy badają spaw wykonany na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Eksperci przekonują, że to technologia krytyczna dla przyszłego badania kosmosu. Do tej pory w przestrzeni kosmicznej wykonano tylko kilka tego rodzaju eksperymentów.

Eksperyment na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. "Ta zdolność będzie ważnym elementem"

Eksperyment na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. "Ta zdolność będzie ważnym elementem"

Źródło:
PAP

Naukowcy odkryli sekretny grobowiec w miejscu wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Pod starożytnym Skarbcem Faraona w Jordanii, gdzie kręcono film "Indiana Jones i ostatnia krucjata", odnaleziono grobowiec, a w nim ludzkie szkielety sprzed dwóch tysięcy lat.

Odkryto starożytny grobowiec. W miejscu, gdzie kręcono film o losach Indiany Jonesa

Odkryto starożytny grobowiec. W miejscu, gdzie kręcono film o losach Indiany Jonesa

Źródło:
phys.org, CNN

Za pomocą selektywnej hodowli naukowcy chcą, aby koralowce zbudowały większą tolerancję na ciepło. Jednak na dłuższą metę, jak informują na łamach czasopisma "Nature Communications" eksperci, to nie wystarczy, by uniknąć konsekwencji globalnego ocieplenia, które pogarsza stan zdrowia tych morskich zwierząt.

Wyhodowano koralowce odporniejsze na ciepło

Wyhodowano koralowce odporniejsze na ciepło

Źródło:
PAP, nature.com

Władze rezerwatu Mwea w Kenii podjęły decyzję o relokacji 50 słoni afrykańskich. W pewnym momencie populacja tak się zwiększyła, że zwierzęta przestały się mieścić na terenie parku.

Słoni tak dużo, że przestały się mieścić w rezerwacie. "Zaczęły się błąkać po osiedlach"

Słoni tak dużo, że przestały się mieścić w rezerwacie. "Zaczęły się błąkać po osiedlach"

Źródło:
Reuters

Przedłużająca się pora deszczowa pogorszyła tragiczną sytuację związaną z powodziami w Afryce Zachodniej i Środkowej w tym roku. Odnotowano prawie 1500 ofiar śmiertelnych, zniszczonych lub uszkodzonych zostały setki tysięcy domów - wynika z danych Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Niemal 1500 zabitych. Najgorsza sytuacja od dekad

Niemal 1500 zabitych. Najgorsza sytuacja od dekad

Źródło:
Reuters, ONZ, tvnmeteo.pl

W jednym z najsuchszych i jałowych miejsc na świecie - Maroku - spadł deszcz. Doszło tam do pierwszej od dziesięcioleci powodzi. Między wydmami pojawiły się gigantyczne jeziora.

Sahara pod wodą. Zobacz, jak wygląda

Sahara pod wodą. Zobacz, jak wygląda

Źródło:
CNN, AP

Prawdopodobieństwo wystąpienia anomalii pogodowej La Nina w nadchodzących miesiącach zmniejszyło się - poinformowało we wtorek australijskie biuro meteorologiczne Bureau of Meteorology. Dodało, że jeśli zjawisko wystąpi, to będzie słabe i krótkotrwałe.

Czy La Nina przejmie stery w pogodzie? Najnowsze prognozy

Czy La Nina przejmie stery w pogodzie? Najnowsze prognozy

Źródło:
Reuters, NOAA, Bureau of Meteorology